Nerwowe wakacje
19 września 2010 razem z mamą polecieliśmy do Tunezji. Trasa została kupiona we Władywostoku na około miesiąc przed podróżą. Musieliśmy odebrać dokumenty przed wylotem na lotnisku. Ale 3 godziny przed odlotem okazało się przy kasie, że naszych dokumentów nie ma i nie będzie.