Poleciałem na Bali z biurem kreatywnym
Na Bali polecieliśmy w maju z Idolem. Bardzo kreatywnie podeszli do sprawy. Oferowali także tequilę w biurze. Prawda była za kierownicą i musiała otkzaatsya. Ceny są bardzo słodkie, na czym niezrozumiale żyją. Cała wycieczka okazała się na osobę 23 000. Co prawda w biurze zawsze była kolejka, musiałem czekać 40 minut na wolnego kierownika.