cichy horror
z winy biura podróży, zamiast planowego wylotu z Tivatu w dniu 10.07 (reszta była od 01.07 do 10.07), zostaliśmy skonfrontowani z faktem, że w dniu wylotu nie będzie lotu, następnego rzekomo 14.07 nikt nie chce z nami rozmawiać tel. horror .ludzie nie zadzierają z tym biurem podróży i przewoźnikiem konnym .