oszustów, oszustów, chamów.
Odpoczywaliśmy w sierpniu 2009, ale wciąż pamiętam niechęć, rozczarowanie i oburzenie z wakacji jakie zorganizował nam Apollo Travel.Chciałbym się podzielić i przestrzec innych.Początkowo zaskoczył mnie chamski, bezceremonialny sposób komunikacji, ale ponieważ pilnie jechałem na wakacje, wkupiłem się w kolorową reklamę i postanowiłem nie zwracać uwagi na drobiazgi, ale na próżno.