Do bani. Przeczytaj do końca, kto jeszcze chce
Na kilka dni przed wizytą , któ remu z Gruzinó w nie powiedziano, ż e jedziemy – wszyscy mó wili – to nie jest konieczne. Ale pomyś lał em - miejscowi zachichotali Dzień przed wizytą zeszli z wież y, gdzie jest kawiarnia - popatrzyli na ceny i spraw...