Tego lata okolicznoś ci zmusił y mnie do dwukrotnego odwiedzenia bazy „Sadko” Noworosyjsk, Sz. Bał ka, nie byli dł ugo, ale w pomieszczeniach o ró ż nym komforcie.
Dobre miejsce. Nie znasz Ał uszty siedem czy pię ć lat temu, takie peryferie. A w „Hellach” „rozcią gają się ” na poziom europejski iw poró wnaniu z resztą na Ukrainie odnoszą sukcesy i to nieź le.