Nikomu nie radzę!
Straszny operator! Delikatnie mówiąc! Chciałem pojechać do Kanady z żoną i matką, ale nigdy nie wyjechali i ogólnie stracili 50 tysięcy rubli! Z początku wszystko wydawało się być w porządku, ale jak tylko dokumenty zostały złożone, od razu było jasne, kto tam „pracuje”… W zeszłym roku złożyłem wniosek o wizę do Kanady i wiem, ile to trwa, i wiedząc o tym zajmie to trochę czasu, zaczęli go przetwarzać na początku lipca, sama wycieczka odbyła się 15 września 2013 r.