To tylko Egipt
Minusy. Po przybyciu po karty migracyjne (nie znam dokładnej nazwy) celowo utworzyli kolejkę na 20-30 minut, po prostu trzymali ludzi przy kasie, rozdając po jednej karcie do wypełnienia, gdy ludzie już zaczęli przegrywać ich nerwy (nocny lot, wielu z dziećmi) pojawiło się 3 Arabów, którzy zaoferowali każdemu, kto chce wypełnić te (pieprzone karty) bardzo szybko, po 5 USD za sztukę.