Sułtan Garden Hostel

Pisemny: 21 kwiecień 2018
Czas podróży: 19 — 21 kwiecień 2018
Opowieś ć o tym, jak trafił am do wspaniał ego hostelu w krakowskim Ogrodzie Suł tana.
Wię c zamelduj się o 13.00, zarezerwowane z miesię cznym wyprzedzeniem. Przybyli o 14.00, mó wią , ż e pokó j bę dzie wolny o 15.00.
Czekają c proszą o zapł atę za 3 dni. Ok.
O 15.00 mó wią , ż e osoby nie moż na eksmitować , czekamy do 18.00, aż przyjdą straż nicy i wyjmą jego rzeczy. Zgadzam się czekać . Idę na spacer po starym mieś cie, bo w pobliż u jest 15 minut tramwajem. Przychodzę o 21.00 mó wią , ż e wszystko jest w porzą dku, moż na się zameldować i szczę ś liwie oddają klucz. Idę do swojej kwatery......a potem gł adko KURWA!
UWAGA!! !

POKÓ J ZNAJDUJE SIĘ W PIWNICY, NIE POPRAWIA Z PRAWDZIWEM ZDJĘ CIEM CO W REZERWACJI, PACHNIE WILGOCIĄ , PLEŚ NIĄ , KOLORAMI FARBY I JEST GDZIEŚ ZIMNO +6 GDY NA ULICY TEMPERATURA WYNOSI +25. NAprzeciwko KUCHNI, W KTÓ REJ MIESZKAJĄ GOŚ CINNI PRACOWNICY Z UKRAINY, SŁ YSZAŁ EŚ W TELEFONIE ZABEZPIECZENIE SCEPA, KTÓ REGO GOTUJĄ I WYRAŻ AJĄ C youtube. Na pytanie CO TO JEST I DLACZEGO TAK ZIMNO ODPOWIEMY DAMY GRZEJNIK!! !
NIEZADOWOLONY. Kosztuje 80 zł
Odwracam się i idę szukać normalnego hostelu. Idę za 110 zł gdzie toaleta prysznicowa lodó wka i czajnik w pokoju.
Pienią dze są zwracane nastę pnego dnia po odliczeniu jednego dnia, któ ry nie został wydany.
Jeś li choć trochę cenisz siebie, nie widuj się i nie jedź TAM. Nie ma zdję cia, bo aparat odmawia sfotografowania tego horroru.
Dzię kuję wszystkim.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар