Holandia pracuje w Rotterdamie, rządzi Hagą i spaceruje po Amsterdamie! (kontynuacja)

08 Listopad 2018 Czas podróży: z 21 Sierpień 2018 na 22 Sierpień 2018
Reputacja: +4764
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Rozpocznij tutaj >>>

Amsterdam - najbardziej zabawna i wolna stolica Europy, magiczne miasto kanał ó w, mostó w, kawiarni i oszał amiają cej architektury holenderskiego Zł otego Wieku!

Aby w peł ni poczuć smak Amsterdamu stoją cego na wodzie, musisz zatrzymać się w Amstel Botel 3* w NDSM –Pier3. To prawdziwy statek, stoją cy w najmodniejszej dzielnicy Amsterdamu - Nord, na gł ó wnym nabrzeż u Amsterdamu, obok dworca centralnego.

Hotel jest bardzo nietypowy, stoi tuż nad wodą i masz okazję mieszkać w prawdziwych domkach, a rano obudzą Cię mewy, któ re zajrzą prosto w Twoje okno.

Opró cz tego, ż e jest ekscentryczny, hotel ma idealną lokalizację do zwiedzania, a z hotelu kursuje bezpł atny prom, któ ry zabierze Cię bezpoś rednio do centrum miasta i z powrotem.


Dotarcie do hotelu z lotniska Schiphol jest bardzo ł atwe. Wsią dź do pocią gu, któ ry odjeż dż a bezpoś rednio z lotniska i wysią dź na stacji Amsterdam Central, oddalonej o zaledwie 14 km i 2 minuty spacerem od dworca centralnego do hotelu.

Powszechnie uważ a się , ż e Amsterdam to miasto rozpusty, ale Holendrzy uważ ają , ż e Amsterdam jest miastem wolnoś ci. Chociaż z naszą mentalnoś cią jest to trochę trudne do zaakceptowania. Wł adze Holandii, zmę czone walką z narkomanią i prostytucją , postanowił y to wszystko po prostu zalegalizować . A oto solidne kawiarnie, któ re nie mają nic wspó lnego z kawą , czerwonymi ś wiatł ami i unoszą cym się w powietrzu aromatem konopi sativa. Szczerze mó wią c, to wszystko nie wzbudzał o zachwytu, a takż e ciekawoś ci. Có ż , kawiarnia, zwykł a restauracja z typami nać panymi.

Dzielnica czerwonych latarni. Oficjalna nazwa to De Wallen. W oknach znajdują się ż ywe towary. Kupują cy wybiera dziewczynę , wchodzi, pł aci, a zasł ony się zamykają . Co wię cej, im bardziej zrę czna kapł anka, tym niż sze jej pię tro.

Jest tu ró wnież Moulin Rouge.

Dziewczyny w oknach Dzielnicy Czerwonych Latarni wyglą dał y daleko od pierwszej ś wież oś ci i nie był y atrakcyjne ani kształ tem, ani wyglą dem, nawet na parterze, nie wspominają c o pię trach powyż ej. Trochę bulwersował o, ż e w pobliż u był o przedszkole i nauczycielka prowadził a grupę dzieci przez te wszystkie okna z prostytutkami. Rozumiem, ż e Holendrzy są znajomi, ale moja natura odmó wił a zaakceptowania tego.

Lub sex shop „Caligula”, wię c nie był o ochoty nawet wejś ć do ś rodka. Có ż , seks to przyjemne zaję cie, po co psuć go egzekucją ?

Myś limy, ż e dobrze, chodź my do muzeum seksu, moż e zobaczymy tam coś ciekawszego, mam na myś li estetycznie pię kne. Bilet do muzeum kosztuje 7 euro. Có ż mogę powiedzieć , tak, rozwó d to wszystko, dla frajeró w - turystó w takich jak my. Trochę figurek, obrazkó w, wszystko jest bardzo proste. Oto jeszcze jedno, mniej przyzwoite zdję cie jako ż art, któ re mogę zał ą czyć .


Duż a liczba osó b o nietradycyjnej orientacji jest ró wnież bardzo uderzają ca. Okazuje się , ż e Holandia jako pierwsza zalegalizował a mał ż eń stwa jednopł ciowe w 2001 roku, aw mieś cie prawie poł owa mieszkań có w ma pary jednopł ciowe, przeszkadzał o mi to. Moż e jestem hipokrytą , nie wiem, nie mam europejskiej tolerancji na takie rzeczy.

Na począ tku mó j mą ż zapisał mnie do Casa Rosa, ale po obejrzeniu dziewczyn w dzielnicy czerwonych latarni i udaniu się do muzeum seksu zmienił zdanie, mó wią c, ż e jeś li jest to samo oszustwo dla odwiedzają cych, to dobrze, to na ryc. W ogó le nie rozumiem, co jest do oglą dania, jak ludzie na scenie uprawiają seks? Scena to sztuka, nie są dzę , ż eby seks był tam perfekcyjny. Zwykli podglą dacze na orgiach. Có ż , to moja osobista, subiektywna opinia. Chociaż nasi znajomi odważ yli się odbyć wycieczkę do tego nawiedzonego miejsca, czego ż ał owali, mó wią c, ż e po tym jak jakaś mał pa wyskoczył a i też oczywiś cie osiadł a, gdzie poza obrzydzeniem nie był o innego uczucia. Sam tego nie widział em, mó wię tylko to, co usł yszał em i jeszcze raz powtarzam, ż e nie narzucam nikomu swojej opinii.

Jeś li chodzi o muzea, polecił abym tylko trzy z nich, któ re mają naprawdę wartoś ć artystyczną . Są to Muzeum Rzeszy, Muzeum Van Gogha i Muzeum Nemo, bardziej oczywiś cie podobne do muzeum nauki i techniki, ale przynajmniej interesują ce.

(to zielony statek – Muzeum Nemo), a po lewej w formie pagody chiń ska restauracja)

Mó wią , ż e Chiń czycy zbudowali restaurację na 1000 miejsc, ale Chiń czycy mieszczą tu 1000 osó b, a Holendrzy są trochę wię ksi, wię c pasuje tylko 600.

Ogó lnie rzecz biorą c, Amsterdam jest miastem niezwykł ym pod wzglę dem architektury i lokalizacji. Cał e miasto przecinają mosty i kanał y, jest nimi dosł ownie usiana. W sumie miasto ma okoł o 150 kanał ó w i ponad 1000 mostó w, a takż e okoł o 90 wysp.

Wszystkie budynki historycznego Amsterdamu stoją na drewnianych palach, wiele domó w już „tań czy”, to znaczy pochylają się i trzeba je podeprzeć poprzez wzmocnienie podpó r. Ponieważ , jeś li co najmniej jeden pochylony dom pozostanie bez opieki, efekt „domka z kart” zadział a i wszystkie budynki zawalą się . Dlatego cał y ś wiat walczy tutaj z powodziami, jak mó wią , wszyscy wstają od prezydenta do dziecka.


Przede wszystkim musisz oczywiś cie odbyć wycieczkę ł odzią wieloma kanał ami. Z wody moż na zobaczyć i zobaczyć cał e miasto pod zupeł nie nietypowym i interesują cym ką tem.

Kupujemy bilet za 18 euro i wypł ywamy z kapitanem.

Spotkaliś my kapitana z bardzo dobrym poczuciem humoru i czasami wył ą czają c sł uchawki z tł umaczeniem, ż artował z ż ycia mieszczan (wszyscy Holendrzy mó wią pł ynnie po angielsku, bo to jest ich drugi ję zyk) .

Ogó lnie rzecz biorą c, wycieczka ł odzią okazał a się moim najbardziej ż ywym odczuciem miasta i przyniosł a wiele przyjemnych wraż eń ze zwiedzania ulic i kolorowych domó w.

W Amsterdamie na wodzie jest wiele domó w, w któ rych mieszkają ludzie. To pozwala im nie pł acić podatku gruntowego, ale trochę przeszkadza w pł ywaniu, zawsze wydawał o mi się , ż e teraz wpadniemy do jednego z tych domó w.

Zapisywanie mostó w zwodzonych.

Należ y pamię tać , ż e wszystkie domy mają bardzo duż e okna, wynika to z faktu, ż e biegi schodó w są bardzo wą skie, a czę ś ć ł adunku i mebli trzeba wnieś ć do domu, w tym celu z gó ry wisi hak i wszystko jest dostarczane do ś rodka przez okna.

Kolejną atrakcją Amsterdamu są rowery. Prawie wszyscy mieszkań cy miasta jeż dż ą na rowerach. Jest zdrowy, korzystny dla ś rodowiska i finansó w, i myś lę , ż e jest ś wietny!

Tylko bą dź ostroż ny, bo wszystkie prawa są po stronie rowerzystó w, a jeś li gapisz się i wpadniesz pod ich koł a, to nie tylko zostaniesz kaleką , ale takż e zapł acisz grzywnę i nikt cię nie weź mie pod uwagę rannych.

Moż esz ró wnież doł ą czyć do rowerzystó w, wypoż yczają c ż elaznego konia za 15-20 euro dziennie, a nie zabijesz nó g i zobaczysz miasto wię cej.

Istnieje wypoż yczalnia z biał ymi rowerami, gdzie wypoż yczenie na pierwszą godzinę jest bezpł atne, potem trzeba odstawić rower i wzią ć drugi tego samego rodzaju, aby mó c jeź dzić za darmo przez cał y dzień , najważ niejsze jest nie przekraczać limitu 60 minut.

Pamię taj, aby robić zdję cia w pobliż u najwię kszego parkingu rowerowego w pobliż u dworca centralnego. Nie wiem, jak wś ró d tak wielu pojazdó w moż esz znaleź ć swó j wł asny?

Lisapet, moja Lisapet. . .


Jeś li chodzi o inne ś rodki transportu, oczywiś cie lepiej jest spacerować po Amsterdamie na piechotę . Centrum nie jest takie duż e i obejrzeliś my je w jeden dzień . Najważ niejsze miejsca: Plac Dam, Pał ac Kró lewski, Nowy Koś ció ł , ulica Damrak, Gieł da Papieró w Wartoś ciowych w Berlage i być moż e Beginaż .

Gł ó wną atrakcją Amsterdamu jest Plac Dam.

Nie ma nic wspó lnego z kobietami, a swoją nazwę zawdzię cza lokalizacji na tamie. W XIII wieku w tym miejscu zbudowano tamę na rzece Amstel. Wtedy przez dł ugi czas obszar ten był centralnym rynkiem Amsterdamu. Ale plac ma też swoją smutną historię : pod koniec II wojny ś wiatowej niemieccy ż oł nierze rozstrzelali tu ludnoś ć cywilną . Teraz jest to centralny plac Amsterdamu, na któ rym znajdują się sł ynne budynki i odbywają się ró ż ne imprezy, koncerty i ś wię ta.

Gł ó wnym budynkiem na placu jest Pał ac Kró lewski. Począ tkowo budynek był ratuszem, ale potem Napoleon Bonaparte przekształ cił go w Pał ac. Pał ac Kró lewski jest otwarty dla zwiedzają cych prawie zawsze. Wewną trz pał acu moż na zobaczyć obrazy, rzeź by, pię kną marmurową posadzkę oraz zwiedzić wystawę .

Kolejnym zabytkiem architektury jest Nowy Koś ció ł . Został zbudowany w stylu gotyckim, ale wyglą da na protestancko surowy i ascetyczny. Naboż eń stwa w koś ciele nie są obecnie odprawiane.

Moż esz udać się do Madame Tussauds. Ale muzeum jest znacznie gorsze od swojego gł ó wnego muzeum w Londynie, a cena nie jest atrakcyjna, zapomniał em o 20 euro, ponieważ zignorowaliś my to.

Ulica Damrak jest uważ ana za centralną ulicę Amsterdamu i na pewno nie przejdziesz obok niej, ponieważ zaczyna się od dworca centralnego i koń czy na placu Dam. Zwykł a ulica, nie ma w niej nic szczegó lnego poza ogromną rzeszą turystó w.

Pamię taj, aby sprawdzić Beginaż . Podobno ma najwię kszy zielony trawnik w Europie.

Szczerze, jeś li kibice Amsterdamu mi wybaczą , to już pod koniec drugiego dnia znudził o mi się miasto, rejs statkiem i zachó d sł oń ca na gó rnym pokł adzie hotelu pod whisky był y jasnym promień . (chociaż przyjechał em już z wodą mineralną , ale znajomy powiedział , przestań to bzdury i znowu wyją ł butelkę ).


Jeś li chodzi o jedzenie w Amsterdamie, wszystko jest doś ć drogie, zwł aszcza jedzenie w kawiarniach i restauracjach. Dlatego znaleź liś my chiń ski wok i zjedliś my w nim obiad. Porcja frytek z owocami morza w light boxie kosztuje 8.50 euro, a piwo 2 euro, w efekcie 21 euro za dwoje, za obiad zapł aciliś my z mę ż em. A obiad został zbudowany w hotelu z tego, co kupiono w supermarkecie. Ceny są nieco wyż sze niż w cał ej Europie, szczegó lnie nie podobał a mi się cena za jabł ka 6 euro za kg. Od czasu do czasu chodził am też do sklepó w z serami i delektował am się ró ż nymi pysznymi serami, a czasem je kupował am. Ale ogó lnie, jeś li nie chcesz kupować sera, to w porzą dku, po prostu spró buj, myś lę , ż e to wszystko jest już wliczone w cenę . Bardzo podobał y mi się sł ynne gofry z Amsterdamu, wyglą dają jak mał e, szare, nie wyró ż niają ce się naleś niki, ale mają bogaty karmelowy smak, jedyne, ż e są trochę sł odkie i powinny być spoż ywane z herbatą lub kawą .

Pamią tki. Nawet nie wiem, co zasugerować . Kupiliś my ser na prezenty, gofry Amsterdamskie i magnesy na lodó wkę . W przeciwnym razie wszystko jest bardzo drogie, prawdopodobnie Holandia nie jest krajem na zakupy. Piwo tam nie jest zł e, ale po belgijskim nie zachwyca.

Podsumowanie: Holandia jest z pewnoś cią warta zobaczenia i cieszę się , ż e zobaczyliś my wszystkie czę ś ci kraju w przeglą dzie. Amsterdam to historia Zł otego Wieku Holandii, Rotterdam to historia teraź niejszoś ci i miasto przyszł oś ci, Delft to skansen, Haga to arbitra losó w i rzeczywiś cie wię kszoś ć zabytkó w tego kraju są obiektami ś wiatowego dziedzictwa UNESCO.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (10) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara