Okropny kraj

Pisemny: 9 czerwiec 2008
Czas podróży: 10 — 17 może 2008
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Chcę ostrzec ludzi, któ rzy jadą do tego kraju na wakacje!!! !
Byliś my w Maroku od 18 maja do 29 maja. Wycieczka był a wycieczką , touroperator Space Travel.
Nie ma narzekań na spotkanie na lotnisku, ale wszystko inne to cichy horror
Przywieź li mnie do hotelu, opuś cili, powoł ują c się na fakt, ż e w autobusie jest za duż o turystó w i wszystkich należ y zawieź ć do hoteli.

Byliś my w Amadil Beach Hotel, przeczytawszy przed podró ż ą , ż e jest to jeden mniej wię cej dobry 4* hotel nad oceanem, wywoł ał cichy horror. Obecnie trwa remont, 2 skrzydł a hotelu nie są zamykane i zakwaterowany jest tam nasz brat, czyli m. in. Rosjanie. Cisza w pokoju panował a tylko w nocy, a od 7 rano do 18 cią gle był mł ot pneumatyczny i brud. Balkon nie był nawet sprzą tany, dlatego nie mogliś my wyjś ć i napić się wina.
Nastę pnego dnia pojechaliś my do miast cesarskich, to był duż y plus, ż e tylko 15 osó b z cał ego samolotu TU-204, w któ rym nie był o telewizoró w, nie był o toalet, odważ ył o się na tę wycieczkę .
Towarzyszą cy nam przewodnik Madani w ogó le nie zna swojego kraju, gdybyś my nie mieli przewodnikó w, niczego byś my się nie nauczyli.
T-guide po prostu bezczelnie czytał przewodnik lub po prostu milczał , pierwszy dzień przeprowadzki z Agadiru do Casablanki miną ł pod cichą , inaczej nie mogę nazwać , ich muzyką . Tak, i bardzo wstę pne informacje o czasie, pienią dzach i wszystkim.
Potem był o jeszcze gorzej, przewodnik nie podą ż ał za programem, nie widzieliś my wielu miejsc, któ re został y ogł oszone w programie, ale regularnie przywoził ich do miejsc „zł odziei”, gdzie otrzymują ł apó wki. W tych miejscach, mimo okrzykó w grupy, ż e nie ma co robić , spę dziliś my co najmniej godzinę . Przewodnik po prostu gdzieś się ukrywał i pojawił się godzinę pó ź niej z niezadowoloną miną , ż e albo nic nie kupiliś my, albo kupiliś my, ale bardzo mał o.
Na samym począ tku podró ż y ten Mudani (trudno to inaczej nazwać ) zebrał od wszystkich 200 dirhamó w, podobno za pł atnoś ci w hotelach dla tragarzy i napiwki w kawiarni, w któ rej jedliś my. Ale wszystkie wyż ej wymienione pienią dze trafił y do ​ ​ ​ ​ jego kieszeni i kierowcy, ponieważ . w kawiarni zawsze oczywiś cie prosili nas o herbatę , musieliś my zadzwonić do przewodnika, aby zgodzili się w ich beł kotliwym ję zyku.

W Egipcie, gdzie jak przyjeż dż ają do ciebie, po prostu wysył asz Araba, a on zostaje w tyle, a w tym „cudownym” kraju pró bują zł apać cię za rę ce, ż eby potem coś powiedzieć po tobie…
Takich niehigienicznych warunkó w, brudu, smrodu, nie znajdziesz nawet w Moskwie na naszej stacji!! !
Opisują c trasę bardziej szczegó ł owo, myś lę , ż e nie warto, wszystko powyż sze dotyczy cał ej wycieczki po kraju.
Kiedy został y nam 4 dni na odpoczynek nad oceanem, to trudno nazwać odpoczynkiem, cią gł y wiatr, ż e piasek jest we wszystkich szczelinach, sł oń ce, czyli nie ma. Kró tko mó wią c, był o nam bardzo zimno na brzegu, gdzie nie ma wł asnej plaż y i gdzie obecni są miejscowi.
Podsumowują c, chcę powiedzieć , ż e ten kraj nie jest wart wydanych tam pienię dzy i wybó r mię dzy Marokiem a Egiptem, Egiptem lub Turcją jest lepszy, ale nie to.
Nie ma tam nic wspó lnego z dzieć mi.
Ludzie, wybierajcie inne kraje do wypoczynku.
Powodzenia wszystkim!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał