Kradzież w recepcji hotelu

Pisemny: 16 lipiec 2014
Czas podróży: 11 — 20 może 2014
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 1.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 6.0
Tą recenzją chcę ostrzec potencjalnych goś ci tego hotelu o raż ą cym przypadku kradzież y pienię dzy i to nie z pokoju, ale bezpoś rednio w recepcji hotelu ! ! ! We wszystkich pokojach nie ma sejfó w, a administracja ostrzega, ż e ​ ​ hotel nie ponosi odpowiedzialnoś ci za pozostawione w pokojach rzeczy wartoś ciowe. Przechowywanie kosztownoś ci i pienię dzy jest wię c moż liwe tylko w sejfie na recepcji. Chociaż , jak widzieliś my z wł asnego doś wiadczenia, bardzo ł atwo ukraś ć pienią dze z tego sejfu!! !
Ale najpierw najważ niejsze. Przebywał em w hotelu od 11 maja do 20 maja 2014 r. , hotel jest raczej odrapany, pokoi nie był o widać , a stare bungalowy są ciasne i ciemne, pachną ce wilgocią . Polany przed bungalowami i same tarasy nie sprzyjają chę ci siedzenia na zewną trz przed pó jś ciem spać przy filiż ance herbaty. Teren samego hotelu jest zielony i zadbany, wszystko jest jak na zdję ciu. Mieliś my pokó j Super Delux Cabana w nowej czę ś ci hotelu. Pokó j doś ć przestronny i ł adny, z wygodnym tarasem i pię knym widokiem na dziedziniec. Bardzo się zdziwił em, ż e zamiast pó ł ek w szafie był y wł aś nie deski, któ rych niczym nie potraktowano - deski nieheblowane. Mieszkanie też nie dział ał o zbyt dobrze. Ale nie chciał em zwracać uwagi na takie drobiazgi. Sprzą tanie pokoju był o wysokiej jakoś ci i niezauważ alne.
Nasze ś niadanie był o wliczone w cenę . Kelner przynosi wszystkim owoce na talerzu, jedno danie gorą ce 3 do wyboru oraz bufet bez ograniczeń : sery, 2 rodzaje kieł basy, oliwki i pomidory. Są ś niadania i a la carte, ale za te pienią dze. Mimo, ż e hotel liczył najwyż ej 10 osó b, nie chcemy nawet mó wić o powolnoś ci obsł ugi, po prostu przyję liś my to jako fakt. Po kilku dniach bufet został zamknię ty i wszyscy zaczę li przynosić ser i kieł basę na talerzu. A dzień pó ź niej zaczę li przynosić już.1 talerz na dwoje. Na pytanie, dlaczego tak jest, odpowiedź brzmi, ż e reszta jest dla pienię dzy. Po naszym niezadowoleniu zaczę li przynosić wszystkim talerz kieł basek z serem. Ale jakoś stał o się to obrzydliwe, bł agali… aczkolwiek za wł asne pienią dze. Czasami jedliś my też kolację w hotelu. Tutaj warto powiedzieć , ż e kuchnia w hotelu był a wyś mienita, wszystko był o bardzo smaczne! ! ! To prawda, ż e ​ ​ przy obiedzie każ dego dnia lista dań z menu był a redukowana, a wybó r był coraz mniejszy. Ale to też drobiazgi w poró wnaniu z ogó lnym cudownym wraż eniem podró ż owania po Sri Lance.

A potem nadszedł ostatni dzień , a raczej wieczó r, rano z radoś cią leciliś my na Malediwy, aby kontynuować naszą podró ż .
Teraz o najważ niejszej rzeczy. Kiedy zameldowaliś my się w hotelu, wszystkie pienią dze zostawiliś my w sejfie w recepcji. Dają ci zapinaną na zamek torbę z numerem pokoju, wkł adasz do niej swoje bogactwo, a administrator wrzuca wszystko do sejfu. Jeś li potrzebujesz pienię dzy, dają ci tę torbę , bierzesz ile potrzebujesz i oddajesz torbę . Na pytania o niezawodnoś ć tego sposobu przechowywania (po prostu nie ma innego sposobu w hotelu ! ! ! ) i proś by o sporzą dzenie inwentarza, w odpowiedzi pojawił y się tylko uś miechy z zapewnieniami, ż e to wszystko jest bardzo niezawodne, a nie zró b inwentaryzację w ogó le! Po ostatniej kolacji poszliś my odebrać pienią dze. I o zgrozo, otrzymawszy tę torbę i liczą c pienią dze, nie mogł em uwierzyć wł asnym oczom, zabrakł o 2800 $ !!!! ! ! Tak, tak, 2800$!!! ! ! Na pytanie, gdzie są pienią dze, już bez uś miechu odpowiadali, ż e tak nie moż e być , ż artujemy, myliliś my się , zawsze coś jest nie tak z Rosjanami i tak jest. Ogó lnie to są nasze problemy, a nie problemy hotelu ! ! ! Jak to jest? ! Oddajemy hotelowi nasze pienią dze na przechowanie, pienią dze znikają w recepcji ! ! ! a hotel nie ma z tym nic wspó lnego ?? ? ! Kierownik nie zamierzał przyjś ć do hotelu i poszliś my na policję . Spę dzili duż o czasu na wyjaś nianiu tego wszystkiego, policja w ogó le nie jest zainteresowana problemami niektó rych turystó w. Zmusili policję do przyjś cia w nocy do hotelu. Znowu dł ugie postę powanie w nocy w hotelu. Wszystko to zamiast spokojnie pakować walizki popijają c Baileys. O 7 rano ponownie pojechaliś my na policję już z przedstawicielami hotelu, któ rzy notabene odmó wili nam zawiezienia nas na policję hotelowym autem. Koń czył nam się czas, samolot był rano, o godzinie 12 dokł adnie nie pamię tam. Policja znó w miał a dł ugą rozgrywkę , kilka pustych rozmó w, rozmowę telefoniczną z kierownikiem hotelu, ale on nie raczył przyjś ć .
Wynik tych postę powań : proponuje się nam nieopł acanie rachunku za hotel, obiady oraz transfer na i z lotniska, któ ry zarezerwowaliś my w hotelu, w sumie na kwotę okoł o 1300 USD. Jak rzucany sop, albo zgó dź się na to, albo w ogó le nic nie dostaniesz. To prawda, jak tylko wró ciliś my do hotelu, natychmiast zaproponowano nam, ż e zapł acimy za transfer i podpiszemy list, ż e incydent się skoń czył . Pobiliś my darmowy przelew obiecany przez policję w zamian za podpisanie tego listu. Coraz bardziej obrzydliwe. . .
W rezultacie: fatalny nastró j, postrzę pione nerwy, upokorzona godnoś ć , zepsute wraż enia i strata netto 1500 dolaró w w pienią dzu. Potrzebujesz takiego hotelu? Moż esz spró bować szczę ś cia, bo nie każ dy jest skradziony. Hee hee hee. Chociaż zachowanie personelu wyraź nie pokazuje, ż e to nie pierwszy raz ! ! ! Zastanó w się dobrze, czy Twó j wybó r padł na ten hotel ! ! ! Powodzenia wszystkim i bą dź ostroż ny.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał