Bardzo dobry hotel z drobnymi wadami?

Pisemny: 30 marta 2017
Czas podróży: 12 — 24 marta 2017
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
10.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 10.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
Podró ż ował em z ż oną w marcu 2017 r. Wybraliś my ten hotel od dawna, zgodnie z licznymi recenzjami i rekomendacjami w Internecie
Wybraliś my ten hotel, pomimo niewielkiej iloś ci negatywnych opinii, ale dla nas stał y się one wrę cz plusami. Ale najpierw najważ niejsze:
Kupiliś my bilet za poś rednictwem biura podró ż y, w koń cu zdaliś my sobie sprawę , ż e lepiej był oby zrobić go bezpoś rednio przez organizatora wycieczek JoinUp. Był oby taniej, a nastawienie jest przyjemniejsze po przekazaniu pienię dzy. Ale co się stał o, to wakacje niczego nam nie zepsują.

Dł ugo oczekiwany lot z Air Arabia i pierwsza niemił a niespodzianka: nie jesteś my karmieni. Byliś my na to przygotowani i zaopatrzyliś my się w ż ywnoś ć z lotniska, a ceny w samolocie są cał kiem do przyję cia. Dodatkowo nasze biuro podró ż y poinformował o, ż e ta linia lotnicza cał kowicie zrezygnował a z karmienia na pokł adzie – tylko kupują c.
Ale był o bardzo zaskakują ce, ż e Biał orusini i Rosjanie mają w cenie posił ki: najwyraź niej nasi touroperatorzy po prostu nie chcą zwię kszać kosztó w biletó w o 10 USD.
Przejazd do Sharjah i 9 godzin pó ź niej jesteś my w dł ugo wyczekiwanym Kolombo. A stamtą d przejazd do hotelu. Warto zauważ yć , ż e Long Beach jest daleko, a transfer, uwzglę dniają c przewó z wszystkich turystó w, zajmuje okoł o 5 godzin. Warto pomyś leć o przelewie indywidualnym – okoł o 30$.
Przyjechaliś my do hotelu i od razu mi się podobał o: pię kne, czyste, powietrze przesycone zapachami kwiató w i odgł osami oceanu, uprzejmy przyjazny personel...ale do hotelu dotarliś my okoł o 10 rano i sprawdziliś my -w godz. 14.00. Sprawa został a rozwią zana w cią gu godziny: poszli się z nami spotkać i bardzo szybko nas zał atwili.
Liczba pokoi jest dobra. Wzię liś my luksusowy widok na morze i pokó j w peł ni speł nił nasze oczekiwania: pię kny widok na ocean, czyste ł ó ż ka, mał a kuchnia z moż liwoś cią zrobienia kawy/herbaty, lodó wka. Wygodne i proste, bez dodatkó w.
Są drobne wady: w niektó rych miejscach farba pę ka, na suficie są drobne plamy wilgoci, w aneksie kuchennym mieszkał mał y gekon. Ale mieszkał tam dł uż ej od nas, wię c dziecko nie był o woż one. Tutaj warto zrozumieć , kto po co się wybiera.
Dalej w kolejnoś ci:

1. Ocean jest niesamowity. Jest duż y, potę ż ny i bulgoczą cy. Hotel stoi nad brzegiem otwartego oceanu, któ rego nie zamykają ani rafy, ani skał y, dzię ki czemu nawet w spokojnym stanie wystę puje doś ć silna linia fal i prą dó w. Dlatego lepiej nie jechać tutaj z dzieć mi - trzeba bę dzie zaciemnić się z falami i przepł yną ć poza linię fal, aby pł ywać . Przyjrzyj się bliż ej Mirissie lub Unawatunie.
2. Plaż a. Nawet w najbardziej zatł oczonym czasie piaszczysta linia pozostaje pusta i bezludna, a w oceanie czujesz się jak na bezludnej wyspie: najbliż si ludzie są.15 metró w dalej. Ale tutaj na linii hotelowej jest bardzo mał o leż akó w i wielu kochankó w, któ rzy zabierają je od rana do wieczora, nie pojawiają c się na plaż y.
To jest rozwią zane. Pytanie jest proste: materac na trawie pod palmą bez leż akó w.
3. Wzię liś my jedzenie typu BB i nigdy tego nie ż ał owaliś my. Jedzenie smaczne i wysokiej jakoś ci, ale bardzo monotonne. Dlatego o wiele ciekawiej jest zjeś ć lokalne jedzenie i owoce, nie są one drogie, a do pobliskiej Unawatuny moż na dojechać tukiem za 50 rupii w jedną stronę . Nie wspominają c o restauracjach, odległ ych i nie tak daleko. Ala carte na miejscu jest bardzo droga i niezbyt smaczna.
4. Jedzenie jest wszę dzie normalne. Wystarczy poprosić o niezbyt ostre, jeś li lubisz ś rednio ostre, wcale nie ostre, jeś li nie moż esz znieś ć pieprzu, jak dla miejscowych, tak jak ja - jeś li chcesz poczuć naprawdę ostre jedzenie. Są restauracje europejskie. Kupiliś my wszystko, od jedzenia w restauracji i owocó w w supermarkecie po tradycyjne dania przygotowywane w nie do koń ca sterylnych warunkach. Nigdy niczego nie zatruł em.
5. Sprzą tanie pokoju jest doskonał e nawet bez napiwku.
Kilka razy zapomnieli postawić kawę lub rę cznik. Wszystko jest rozwią zane za pomocą prostej proś by.
6. Nikt nie jeź dzi z basenó w - pł ywasz po zamknię ciu - twoja odpowiedzialnoś ć.

7. Przewodnik był widziany dopiero pierwszego dnia. Maria nie zrobił a przyjemnego wraż enia, cią gle mó wił a, ż e ​ ​ jesteś my w kraju trzeciego ś wiata i nie daj Boż e, zabierzemy bilet od miejscowego: ubezpieczenie się wypali, zostaniemy skradzione, zgubimy się , bę dziemy nic nie widział em, wszystko by się ź le skoń czył o...zrobiliś my sobie wycieczki z miejscowym, Patum nigdy nie ż ał owaliś my. Okazał o się tań sze i ciekawsze. Wię cej o tym pó ź niej.
8. Nawią zanie kontaktu z mieszkań cami jest ł atwe. Sami się uś miechają , oferują coś , niezbyt nachalnego - nikt nie chwyci za rę ce. Tukery w pobliż u hoteli wł amują się na trzy drogi. Wystarczy odsuną ć się.20 metró w i poł oż yć palec - vzhuh - i rozsą dne ceny. Nie bó j się targować i pytaj dlaczego. Powiedz, ż e odpoczywasz tydzień , a kontakt bę dzie ł atwiejszy.
Jeź dziliś my i chodziliś my wszystkimi rodzajami transportu (autobusy, pocią gi, tuki), o każ dej porze dnia, nie tylko w ruchliwych rejonach turystycznych - ż adnych incydentó w i dyskomfortu.
9. Po spotkaniu z Patumem zrozumieli, dlaczego miał napis na tuk-tuku „niezapomniane wakacje na Sri Lance”. Facet naprawdę się krę ci i robi wszystko dla turystó w. Dwudniowa wycieczka za 150 USD ze wszystkimi wycieczkami wewnę trznymi i biletami wstę pu, kolacją , ś niadaniem i hotelem nie stanowi problemu. Rzeczne safari? OK. Przynieś wodę , krewetki, wymień pienią dze w korzystnym kursie, zabierz na plaż ę lub do miasta, zorganizuj obiad u lankijskiej rodziny przygotowują c jedzenie na wł asną rę kę , podpowiedz gdzie się tań szy sprzeda, wyjdź i targuj się. . . cokolwiek. Zna rosyjski lepiej niż niektó rzy Rosjanie. Zaprzyjaź niliś my się tak bardzo, ż e nie wzią ł em pienię dzy za poł owę : na wodę , obiad, tuk-tuka. Robił ró wnież prezenty. Jeś li wybierasz się do Koggala - napisz do niego, a on sprawi, ż e reszta bę dzie jeszcze lepsza. +9.77 60.9154
dziesię ć.

Wycieczki był y tak fajne, ż e po prostu brakuje sł ó w, aby wszystko opisać . Przejechał em pó ł wyspy za odpowiednie pienią dze. Wraż enia za rok
11. Wymeldowanie z pokoju o godzinie 12.00. Dopł ata za pó ź ne wymeldowanie 10 USD/godz. Jeś li nie chcesz pł acić lub nie ma powodu z powodu wcześ niejszego wymeldowania, zawsze moż esz zostawić swoje rzeczy w recepcji w przechowalni bagaż u, spę dzić dzień nad oceanem, a nastę pnie skorzystać z prysznica. On jest.
12. Wyjazd przynió sł pewną frustrację . Samolot był o 5 rano, odebrano nas z hotelu o 6.20, ale faktycznie wyjechaliś my o 7. Spodziewaliś my się.5 godzin (do momentu zebrania wszystkich), ale autobus był w peł ni zał adowany, od razu pojechaliś my na pł atną drogę ao 22 byli na lotnisku. Od razu zdecydowaliś my, ż e nastę pnym razem za ostatni dzień zapł acimy nie godzinami, ale od razu za dzień i sami pojedziemy. Wyjazd o 23 do drugiej na lotnisku. Idealny. I tak siedzieliś my na lotnisku, dopó ki nie mogliś my.

Podsumowują c: reszta wierzb jest wię cej niż w peł ni usatysfakcjonowana.
Duż o pł ywaliś my w falach i otwartym oceanie, oglą daliś my niesamowite zachody sł oń ca, podró ż owaliś my po wyspie, spę dziliś my niezapomniane noce w basenie pod gwiazdami, jedliś my lankijskie jedzenie i odwiedziliś my lokalny dom, spę dziliś my cudownie czas w przyjemnym i czystym , a co najważ niejsze - przyjazny hotel. Te wakacje stał y się niezapomniane, na któ re wszyscy się wybierają , ale niestety nie każ dy dostaje. Zdecydowanie polecam oś rodek Long Beach.
Ps. Patum, jeś li to czytasz, dzię kuję . Bez ciebie był oby znacznie gorzej.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał