NIESAMOWITY CEJLON!

Pisemny: 31 październik 2012
Czas podróży: 4 — 17 sierpień 2012
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
Na wakacjach na Sri Lance z ż oną . Jechaliś my z celem, jak to mó wią , upić się i zapomnieć o moskiewskich sproś nach, bł ą kać się w oceanie i poleż eć pod palmami kokosowymi.
Rozumiem, ż e hotel The Fortress 5* jest jednym z nielicznych na wybrzeż u, któ rych cywilizacja nie ominę ł a: solidnie, czysto, wygodnie. Teren hotelu nie jest duż y, ale doś ć przytulny. Pokoje z przyzwoitymi nowoczesnymi meblami. Personel jest przyjazny i chę tny do pomocy. Ogó lnie poziom obsł ugi jest na najwyż szym poziomie, nawet sprzą tanie pokoju był o mił ym zaskoczeniem (moim zdaniem na Sri Lance jest to na granicy fantazji).
Niezapomniany widok z pokoju na ocean, któ rego hał as pierwszego dnia myś leliś my, ż e nie pozwoli nam zasną ć … ale potem szybko się do tego przyzwyczailiś my. Teraz w ojczyź nie ta egzotyka ach, jak za mał o. Ocean jest jak bomba: imponują cy, ale doś ć niebezpieczny.

Nieco na lewo od hotelu znajduje się niewielka laguna, osł onię ta skał ami przed otwartym oceanem. Tutaj moż esz bezpiecznie spę dzać czas w naturalnym jacuzzi, zobaczyć wielkie ż ó ł wie, a w weekendy miejscową ludnoś ć Sri Lanki. Nawiasem mó wią c, niewielu miejscowych umie pł ywać … pł ywają po kolana w wodzie.
Mił oś nicy ekstremalnych wraż eń mogą przejś ć.200 metró w na prawo od hotelu (naprzeciwko hotelu Koggala Beach) i tam popł ywać w otwartym oceanie, ale bą dź cie bardzo ostroż ni! Dalej niż talia kategorycznie nie idź ! Nie ma wysokiej fali, ale nawet rosyjscy bogaci-sportowcy nie powinni mierzyć swojej sił y oceanem, zwł aszcza po kilku szklankach lokalnego rumu… osobiś cie zweryfikowane. Ocean jest bardzo zdradliwy i nie wybacza bł ę dó w. Jako alternatywę dla ką pieli w oceanie hotel posiada ł adny i czysty basen.
Hotel jest dobry, ale po trzech dniach zdaliś my sobie sprawę , ż e chcemy lepiej poznać Sri Lankę . Tyle tylko, ż e „chcę ” i „mogę ” to ró ż ne rzeczy. Wybieranie się na zorganizowane wycieczki z tł umem 15-20 osó b, a tym bardziej w ję zyku angielskim lub niemieckim, to wą tpliwa przyjemnoś ć . Domyś laliś my się , ż e Sri Lanka nie jest Turcja, gdzie nawet psy szczekają po rosyjsku. . .
Okazał o się , ż e nie jest tak ł atwo doł adować konto w lokalnym straganie bez znajomoś ci ję zykó w… Dajemy 1000 rupii i telefon z lokalną kartą SIM, a sprzedawca sł odko się uś miecha, ale nawet nie domyś la się co chcą od niego.
Ale najwyraź niej urodziliś my się w koszuli. Mł ody miejscowy chł opak, któ ry kupił w tym straganie colę , zapytał po ROSYJSKU „Mogę ci pomó c? ”. Nie bę dę ukrywał , byli nim zachwyceni jako tubylec. Okazuje się , ż e ten facet jest samozatrudnionym przewodnikiem wycieczek. Nazwał nas Lyosha (Alexey), chociaż imię Sri Lanki to Litti. Zna angielski, niemiecki, sam nauczył się rosyjskiego, a nawet ukraiń skiego.

Lyosha stał a się dla nas nie tylko dobrym przewodnikiem, dzię ki któ remu zobaczyliś my prawdziwą Sri Lankę poza hotelem, ale takż e stał a się dla nas prawdziwym przyjacielem… czekamy na wizytę zimą .
Jak się okazał o na Sri Lance opró cz zapierają cego dech w piersiach oceanu i wybrzeż a z palmami kokosowymi jest jeszcze kilka rzeczy do zrobienia:
1) Jedź na wycieczki i zobacz kraj od ś rodka...zwł aszcza, ż e ​ ​ jest gdzie pojechać i jest co zobaczyć .
Był em pod wraż eniem dwudniowej wycieczki do Kandy-Sigir. Nocowaliś my w przyzwoitym hotelu, jeź dziliś my dobrym samochodem, co na Sri Lance jest waż ne z odpowiednim kierowcą . Bardzo bogaty i ciekawy program. Lyokha cał y czas mó wił nam, gdzie lepiej zrobić zdję cie, na co zwró cić uwagę itp. Jazda na sł oniach sprawiał a nam wiele przyjemnoś ci.
Bardzo podobał a mi się wycieczka do parku Yalla, gdzie widzieliś my lamparta w dzikiej przyrodzie. Odwiedziliś my kilka ogrodó w przyprawowych.
Pojechaliś my do duż ego pię knego wodospadu, gdzie zatrzymaliś my się w hotelu na szczycie gó ry z niezapomnianym widokiem z pokoju na wodospad i plantacje herbaty.
W wolnym czasie od wycieczek Lesha pojechał tuk-tukiem (lokalną taksó wką ) do pię knej duż ej laguny z turkusową wodą , gdzie moż na bezpiecznie popł ywać .
2) Na Sri Lance jest coś do kupienia.
Wskazó wka: kupują c bilety, zamó w 10-20 kg dodatkowego bagaż u. . . to z wł asnego doś wiadczenia. . . przyda się !
Lesha powiedział a nam, co zabrać ze sobą i na co zwracać uwagę , a bez czego moż emy się obejś ć .
Kupiliś my duż o lekó w ajurwedyjskich. Moja ż ona jest teraz zachwycona naturalnymi kremami i olejkami.

Nie bez biż uterii z szafirami i diamentami. Kamienie wydobywa się na Sri Lance i kosztują o rzą d wielkoś ci taniej niż w Moskwie. Zabrali kilka kamieni bez biż uterii jako prezent dla krewnych (w przeciwnym razie, jak zawsze, nie bę dziesz zadowolony).
Poza konkurencją gó ralska herbata cejloń ska.
Ciekawe drewniane figurki, lokalne tekstylia i inne drobne pamią tki.
Kupiliś my solidne skó rzane torby podró ż ne… aby cał e nabyte dobro miał o się co unieś ć .
3) Napij się czegoś . Skazaliś my miejscowy rum Calypso. Pił em piwo Lyon.
4) Zjedz coś . Opró cz tradycyjnych dań ryż owych z curry moż na zamó wić homara, kalmary, homary, krewetki. Nawiasem mó wią c, kilka razy sam Lyosha kupił i przygotował dla nas baaardzo pyszne krewetki. Nie moż na ignorować rynku owocó w.
5) Istnieje chę ć powrotu na Sri Lankę za jakiś czas!! !
Nasi przyjaciele planują wyjazd na Sri Lankę w grudniu. Jesteś my przekonani, ż e ich wakacje bę dą ró wnie komfortowe i ekscytują ce jak nasze.
Ogó lnie Hotel Fortes speł nił wszystkie nasze oczekiwania. Bez uprzedzeń polecamy.
Z przyjemnoś cią udostę pniliś my znajomym numer telefonu, adres e-mail oraz bardzo waż ne ZDJĘ CIE naszego przewodnika.
Zdarzył o się , ż e nieznajomy lokalny mieszkaniec przedstawił się nam pod bramą hotelu imieniem naszego przewodnika… Dobrze, ż e w tamtym czasie wiedzieliś my już , jak wyglą da nasza Lyosha (Mał a), inaczej moglibyś my mieć pł atne ł upy za wycieczki...ogó lnie, aby się zaangaż ować .
Cieszymy się , ż e nasze wakacje z plaż y tak niespodziewanie przerodził y się w edukacyjną wycieczkę .
Bez prawdziwego koloru, któ ry widzieliś my, idea Sri Lanki był aby niekompletna.
Na wakacjach zapomnieliś my o wszystkich ziemskich problemach i otrzymaliś my wiele pozytywnych emocji, a nasza przewodniczka Lesha został a zaproszona na surowe rosyjskie zimy!! !

Jeś li masz jakieś pytania, napisz. Chę tnie pomogę.. .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał