Доброго времени,
отдыхали компанией, в отеле с 21-31.01. 2012 г. Отдых супер!
Страна "нищая" но природа не может оставить никого равнодушными. Пальмы, зелень, цветы... и, безусловно, океан. Его шум завораживает и заставляет "ощущать ритм жизни".
Отличный пляж, но лежаки надо занимать рано утром ( если хотите загорать под зонтиком или в тени пальм)
Номер - жили в отреставрированном новом корпусе, номера отличные в "колониальном стиле", просторные, есть сейф (бесплатно), чайник ( чай, кофе, сахар). Постельное белье и полотенца будут лучшего "качества" если будете оставлять чаевые ( можно оставлять меньше 100 рупий=1 дол.... примерно 50-60 рупий. . и для вас будет отличный сервис)
Развлечения - никаких. . ( живая музыка вечером "мягко говоря, непонятна").
Но есть возможность воспользоваться помощью местных "пляжных гидов". Мы пользовались услугами Макеша ( у него Тук-ТУК + может организовать микроавтобус для более длительных и комфортных поездок, хотя Тук-тук - это что-то. . +9.774052984. )- киты, сафари, ночная дискотека, все рестораны побережья, шопинг... за маленькие деньги за Тук-тук он сделает для вас комфортное перемещение по побережью (500-10000 рубий от 5-10 дол) и более низкие цены на экскурсии чем у отельных гидов.
Еда - обычная, почти европейская + экзотические фрукты, все достаточно просто и чисто ( мы боялись и привезли по 1 кг лекарств на человека - и не воспользовались...)
Рекомендую поменять деньги по прилету в аэропорту- самый лучший курс, да и доллары берут неохотно ( покупала воду и не было 50 рупий, взяла 2 бутылки и отдала 1 дол. . женщина-продавец не разу и не видела таких денег)
Рекомендую купить местную карту - удобно для связи с гидом + вызывать Тук-тук + отличная цена для разговоров с Украиной... цена просто сказочно низкая ( непонятно откуда у нас все так дорого? )
Шри-ланку называют Раем, и мы согласны это райская девственная страна не испорченная цивилизацией.
Dobry czas,
odpoczywaliś my z towarzystwem, w hotelu od 21-31.01. 2012 r. Wypoczynek super!
Kraj jest „biedny”, ale natura nie moż e pozostawić nikogo oboję tnym. Palmy, zieleń , kwiaty. . . i oczywiś cie ocean. Jego hał as fascynuje i sprawia, ż e „czujesz rytm ż ycia”.
Ś wietna plaż a, ale leż aki trzeba wypoż yczyć wcześ nie rano (jeś li chcecie się opalać pod parasolem lub w cieniu palm)
Pokó j - mieszka w nowym, wyremontowanym budynku, pokoje są rewelacyjne w "stylu kolonialnym", przestronne, jest sejf (bezpł atnie), czajnik (herbata, kawa, cukier). Poś ciel i rę czniki bę dą lepszej "jakoś ci", jeś li zostawisz napiwek (moż esz zostawić mniej niż.100 rupii = 1 USD.... okoł o 50-60 rupii...i bę dziesz miał doskonał ą obsł ugę )
Rozrywka - nie. . (wieczorem muzyka na ż ywo "mó wią c delikatnie, niezrozumiał a").
Ale moż na skorzystać z pomocy lokalnych „przewodnikó w plaż owych”. Korzystaliś my z usł ug Makesha (ma Tuk-TUK + moż e zorganizować minibusa na dł uż sze i wygodniejsze wycieczki, choć Tuk-tuk to coś . . +9.774052984. ) - wieloryby, safari, nocna dyskoteka, wszystkie restauracje na wybrzeż u , zakupy...za niewielkie pienią dze na Tuk-tuka, zapewni ci komfort poruszania się wzdł uż wybrzeż a (500-1.000 rubli od 5-10 dolaró w) i niż sze ceny wycieczek niż przewodnicy hotelowi.
Jedzenie jest zwykł e, prawie europejskie + egzotyczne owoce, wszystko jest doś ć proste i czyste (baliś my się i przywieź liś my 1 kg lekó w na osobę - i nie uż ywaliś my tego...)
Polecam rozmienić pienią dze po przylocie na lotnisko - najlepsza stawka, a oni niechę tnie biorą dolary (kupił em wodę i nie miał em 50 rupii, wzią ł em 2 butelki i dał em 1 dolara. . sprzedawczyni nigdy takich nie widział a pienią dze)
Polecam kupić kartę lokalną - wygodną do komunikacji z przewodnikiem + dzwonienie do Tuk-tuka + ś wietna cena za rozmowę z Ukrainą...cena jest po prostu bajecznie niska (nie wiadomo, dlaczego tu wszystko jest takie drogie? )
Sri Lanka nazywa się Rajem i zgadzamy się , ż e jest to rajski, dziewiczy kraj, nie zepsuty przez cywilizację .