Jeśli nie planujesz siedzieć jako warzywo w hotelu, ale nie zamierzasz spędzać czasu na dyskotece, to rok

Pisemny: 15 styczeń 2017
Czas podróży: 20 — 28 luty 2016
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 2.0
Usługa: 2.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 4.0
Hotel jest bardzo stary - meble odrapane i "zmę czone" wieczną wilgocią , jest klimatyzacja, woda pod prysznicem jest ciepł a tylko w cią gu dnia, zbiorniki na dachu nagrzewają się sł oń cem. Mydł o-rylne też zabierz ze sobą : nic nie jest przewidziane, pamię taj o gumowych kapciach pod prysznic - chyba, ż e ​ ​ chcesz przynieś ć grzyba w prezencie : )) UPEWNIJ SIĘ , Ż E ZABIERZ SŁ OŃ CE I ANTY- KREMY PRZECIWSŁ ONECZNE.
Sprzą tanie jest regularne, ale trzeba dać napiwek, aby był wysokiej jakoś ci.
W hotelu, bezpoś rednio w recepcji, podpisujesz okreś lony dokument stwierdzają cy, ż e hotel nie ponosi odpowiedzialnoś ci za bezpieczeń stwo mienia, wię c przygotuj się na koniecznoś ć „noszenia wszystkiego ze sobą ” – w pokoju nie ma sejfu, a zamek do drzwi to jedna nazwa. ALE JEST MINI LODÓ WKA6 JEŚ LI KUPUJESZ OWOCE - TU JEST GDZIE JE PRZECHOWYWAĆ . Woda jest dostarczana dwie butelki dziennie Ś niadania marne, a jeś li nie jesteś fanem curry, bę dziesz musiał ograniczyć się do tostó w z serem i sał atką lub jajecznicy, musisz też poczekać na owoce: nie są pokroić w cał ą wią zkę , jak w hotelach all inclusive.

Aledlatych,którzypostrzegająhoteljakomiejscedospędzenianocy- doprzyjęcia-BONUS:WSPANIAŁENIESPODZIANKIIZACHODY,ZWŁASZCZAZT ARASUŚNIADANIOWEGO
Wycieczki:zaczerpnęliśmyzlokalnego https://vk.com/pathum
i byliś my bardzo zadowoleni! 2 razy taniej niż touroperator i lepszej jakoś ci, kupił też owoce morza i piwo, lokalny rum: wszystko to przywozi na zamó wienie bezpoś rednio do hotelu (na Lance prawie nie ma sklepó w monopolowych: są porozrzucane losowo i wyglą dają jak sklep za kratkami absolutnie nie rzucają się w oczy, a w okolicy hotelu nie ma ich wcale, wię c Patum (mają c miejscowego) był w tym bardzo pomocny. Swoją drogą , w poró wnaniu z innymi plaż owiczami, skarż y się bardzo korzystnie: nie ma nadmiernej natrę tnoś ci, odpowiednich propozycji zorganizowania wypoczynku, nawet pomogł o znaleź ć miejscowego lekarza (był a taka potrzeba) Moż na wcześ niej skontaktować się z Patum i omó wić wszystko. Podobał y mi się wycieczki do Sigiriya i Kandy: 2 dni, przez sierociniec sł oni, ogró d przypraw, plantacje herbaty, w Kandy - wszystkie znaczą ce ś wią tynie, doskonał e zakwaterowanie na gó rze z widokiem na Kandy, wizyta w ogrodzie botanicznym, wszystko zorganizowane w klimatyzowanym minibusie, w cenie wstę py, nocleg i ś niadanie z obiad, 160 dolaró w za nos, poszliś my z kolejną parą wszystkiego, re Polecam! Przy okazji weź leki takie jak apteczka lub te, któ re zaż ywasz regularnie, koniecznie zabierz je ze sobą – nawet jeś li się nie przydadzą !
Teraz ceny:
1200 RUPS - 1 KG-1.5 KG KAŁ Amarnica
600-700 TUŃ CZYKA NA KG
10-15 USD DUMBO KREWETKI
5-7 REGULARNYCH DUŻ YCH KREWETEK NA KG
PIWO 200 RUPITZ
RUM 15000 Rs.
OWOCE ZA 1 USD KG
KOKOS MOŻ NA KUPIĆ ZA Rs 50
ZABRANO SARIES NA PREZENT - 6-10 USD
PRZYPRAWY-10-12 USD 300 GR

Farma ż ó ł wi w pobliż u hotelu to jedna nazwa, nie warta odwiedzenia, ż ó ł wie moż na zobaczyć za darmo. bo wł aś nie na plaż ach w pobliż u hotelu ż ó ł wie skł adają jaja - moż na je obserwować doś ć czę sto, ale już od 2-3 nocy.
Pojechaliś my do Mirissy i buddyjskiej podziemnej ś wią tyni - na tuk-tuku ró wnież z Patum, po drodze zwiedziliś my farmę wę ż y, pola ryż owe, pola gumowe, fort w Mataretam - muzeum, bardzo pouczają ce, ś wią tynia na wyspie , no có ż , po prostu jeź dziliś my po okolicy lokalnym ś rodkiem transportu - wszystko to kosztował o 60 USD za dwoje, cał odniowa wycieczka.
Patum zabrał nas do Galle i na bazar za darmo, bo u niego zamó wiliś my wycieczki, jedzenie itp. - oferuje to wszystkim, to bardzo wygodne.
Wybraliś my się na wycieczkę -spacer nad jezioro: 3000 rupii dla dwojga, pojechaliś my na wyspę przypraw, wyspę ś wią tyni Buddy, wyspę ptakó w – facet mó wił bardzo ciekawie i pouczają co, choć po angielsku, ja też lubił wyspę przypraw: cynamonowy guru-stary czł owiek był bardzo autentyczny! pod koniec wycieczki zatrzymaliś my się nawet na rybny pedicure, dodatkowo 300 rupii, ale mi się podobał o: ryby są doś ć duż e, po 8-12 centymetró w!
Wię cej o plaż y: nie ma na niej leż akó w i parasoli, te hotelowe są dalej w gł ą b lą du, nie moż na ich przesuną ć , czyli bę dziesz musiał się opalać na rę czniku, jeś li chcesz poł oż yć się nad wodą , chociaż pomysł nie jest zbyt dobry ze wzglę du na ró ż ne wysokoś ci fal - od czasu do czasu ryzykujesz zmoknię cie : ))

Przy okazji, jeś li masz lot wieczorem, a hotel musi zostać opuszczony ostatniego dnia o 10-12, tak jak w tym hotelu, polecam natychmiast wynegocjować pó ź ne wymeldowanie za dodatkową opł atą , w przeciwnym razie ryzykujesz siedzenie na walizkach na pó ł dnia przed dł ugim lotem!
W Mirissie wybierz się na wycieczkę , aby zobaczyć migrację wielorybó w - oczywiś cie dla tych, któ rzy nie mają choroby morskiej i nie boją się wypł yną ć daleko w morze na lokalnych urzą dzeniach wodnych, cena waha się od 35 do 150 USD za osobę , wię c każ dy sam decyduje. W pobliż u hotelu nie ma supermarketó w ani sklepó w: spacer do najbliż szego zajmuje 40 minut lub proszą o 200 rupii tuk-tukiem, a jazda za wodą to wą tpliwa przyjemnoś ć ! W sklepie zabrali tylko wodę , colę , herbatę na prezenty i lokalnie produkowaną pastę do zę bó w, kosztuje 70 rupii, nie pamię tam teraz nazwy, ale jest w każ dym mini-sklepie - radzę , pasta pieprzowa jest ciekawa pró bować !
Nie mogę ci powiedzieć o papierosach - przynieś li je ze sobą .
W hotelu jest basen, ale w obecnoś ci oceanu jakoś nie przypominał o to chlorowanej wody, chociaż był kontyngent, któ ry wisiał mię dzy dwoma punktami: barem przy basenie i samym basenem, ale to kogo to obchodzi : ) )
Czyli na taką turystykę - tak jak my, hotel nadaje się , choć osobną uwagę o gospodarzu zrobię : Joint up nie jest wcale imponują cy ze swoją obsł ugą , to jest nasz gospodarz, jeś li z niego podró ż ujesz, to zdobą dź gotowy na to, ż e musisz sam przestudiować wszystkie szczegó ł y, pomoc, nawet informacyjna, jest od nich zerowa. Personel hotelu jest zł y, ale mó wi po angielsku, niezbyt szybko, jak wszyscy w Azji: ))
Jeś li masz jakieś pytania, z przyjemnoś cią odpowiem!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał