Ogólnie dobry hotel, ale nie bez wad.

Pisemny: 1 kwiecień 2014
Czas podróży: 4 — 19 marta 2014
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 8.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 8.0
Hotel jest pię kny (dostosowany, ż e ma 3 gwiazdki), obfite ś niadania / kolacje (tyle, ile chcesz), pokó j normalny (za 20 dolcó w osiedlili się na 2 pię trze z widokiem na ocean, chociaż nie ma w tym sensu - nadal nocujesz tylko w pokoju, nie moż esz przepł acać ).
Terytorium jest mał e, ale zadbane. 2 baseny (gł ę boki i pł ytki) + brodzik dla dzieci).
Na samym terytorium moż na znaleź ć wiele ż ywych stworzeń - widzieliś my jaszczurkę monitorują cą , gekona, wiewió rki, kameleona (i to wszystko bez wychodzenia poza).
Ł ó ż ek wystarczy dla wszystkich.
Miejscowi przynoszą kokosy i od razu obierają (1-2 dolary)
Prawidł owo powiedz, ż e lepiej zmienić walutę na lotnisku - tam najkorzystniejszy kurs.

Jeś li wyjdziesz gł ó wnym wejś ciem i pó jdziesz w prawo, w pobliż u znajdziesz mał y sklepik, w któ rym moż esz kupić wodę w duż ych butelkach (5 razy taniej niż w hotelu), jeś li pó jdziesz dalej, są ś wież e owoce, herbata itp. na skrzyż owaniu, a jeś li skrę cisz w lewo i przejdziesz 100 metró w - po lewej stronie znajdziesz mał y pokó j, w któ rym sprzedają szykowną herbatę .
Wycieczki brali od miejscowego, ma na imię Alex - przychodzi wieczorem po obiedzie, spaceruje z latarką , pokazuje kraby, mó wi dobrze po rosyjsku. Bardzo przyjemny i szczery! Przede wszystkim nam się to podobał o. Najważ niejsze - nie bó j się mieszkań có w) Są mili)
Kró tko o wadach:
1) wi-fi nie jest darmowe, ł apie się tylko w lobby
2) jeś li chcesz też zjeś ć obiad, to +20 Baskó w dziennie (lepiej jeś ć w restauracjach na wybrzeż u)
3) mał e jaszczurki w pokoju)
4) codzienny tydzień mody na Sri Lance – miejscowi przychodzą i oferują ubrania do kupienia
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał