Odpoczynek w EDEN zakończył się sukcesem!

Pisemny: 15 marta 2012
Czas podróży: 6 — 13 marta 2012
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
Byliś my w EDENe od 7 do 12 marca z grupą.6 osó b. Poniż ej wszystko jest poprawnie napisane o hotelu i jego stanie - remont był dawno temu, klimatyzator gł oś ny. Meble są stare. Ale poś ciel, rę czniki - wszystko w porzą dku - ś nież nobiał e, sprzą tanie codziennie, za 100 rupii (a nawet bez nich) wyczyszczą to czyś ciutko i z kwiatami lub sł oniami z rę cznikó w. Obsł uga uś miechnię ta i ż yczliwa (prawdopodobnie Rosjanie-Ukraiń cy jeszcze ich nie rozpieszczali…). Nasze 20 procent wszystkich urlopowiczó w. Wielu "emerytó w" z Niemiec, Holandii i wielu innych. W zasadzie cał y dzień tarzają się na leż akach, w oceanie pł ywa niewiele osó b, zawsze są fale i bardzo cię ż kie w poró wnaniu do morskich.

Nikt nie narzuca swoich usł ug, z wyją tkiem sprzedawcy biletó w na bichpati, bardzo irytują ce. Bichpati jest takie sobie, muzyka jest prawie nowoczesna, moż na raz wygł upiać się przy ognisku na brzegu oceanu przy gł oś nej muzyce.

Lokalny trunek nam się nie podobał , poza ich piwem LION LAGER - normalnym i nawet lepszym niż niektó re nasze odmiany. Cena w lokalnych sklepach to 160 rupii za 0.63 litra (dziwny rozmiar). W Restauracji Hotelowej - 420! ! Ogó lnie rzecz biorą c, w restauracji wszystko jest drogie za pienią dze...Wino zaczyna się od 3800 rupii (stawka wynosił a 120 za 1 dolara). Terytorium jest oczyszczone, wszystko jest czyste, zielone. W sumie wszystko w porzą dku. Jeś li idziesz z naciskiem na hotel, to oczywiś cie jest sł aby, maksymalnie 3 to Egipcjanie lub Tureckie, ale jest sił ownia, jest bilard, jest squash, jest masaż ...Wszyscy lubiliś my jedzenie w restauracja, nic specjalnego, ale nie biedna. Na ró ż ne gusta, ale na ostro. Codziennie grilluj posił ki. Był y wieczory kuchni wł oskiej i tajskiej. Tajska - strasznie pikantna! Kraby, ryby, mię so, wszystko posypane do granic grozy. Owoce lokalne - cał y czas. Nie polecamy zabierania voucheró w do obiadu, poszliś my na lunch - na prawo od wyjś cia z oceanu znajduje się druga kawiarnia na 4 stoliki. Talerz krewetek 10-12 sztuk (grillowany tygrys, sos) z frytkami i suró wką.790 rupii.
Po prostu weź piwo, wino w ogó le - co bę dziesz pić z tobą . Nie mają alkoholu i nie mają nic przeciwko temu, co przynoszą ! Są też ryby, zupy i inne potrawy, ale na obiad zjedliś my krewetki. Wzię li bardzo duż e - 3 szt. za porcję - 900 rupii. Homary lub homary są drogie, od 30 USD za porcję . Są jeszcze 2 kawiarnie, ale ograniczyliś my się do tego - najlepsze ceny! Kto musi się odwró cić - polecamy restaurację AYESHA (nazywaliś my go Alyosha), jest na drodze - zjazd z bramy centralnej w lewo na drogę , potem w prawo i okoł o 100 metró w od hotelu. Moż esz też wzią ć ł ó dkę , gdy miejscowi plaż owicze pł yną wzdł uż rzeki, przywoż ą cię prosto z rzeki (jest molo). Wszystko jest modniejsze, wyczyszczone i czyste, ale też.1, 5 raza droż sze (są ró ż ne alkohole).

Co do opowieś ci przewodnika z biura podró ż y gospodarza, to nie zadzieraj z mieszkań cami - oszukają cię , rzucą i tak dalej - kompletna bzdura!

Zaraz po przybyciu na wyjś cie z hotelu nad ocean „zł apał nas” miejscowy chł opak z plaż y o imieniu MANU (zdję cie w moich zał ą cznikach). Mó wi ł amanym rosyjskim, ale rozumiesz (mó wią po angielsku w dziwny sposó b). Podró ż owaliś my z nim po cał ej okolicy. Byliś my w Kandy i patrzyliś my na sł onie, patrzyliś my na ż ó ł wie i latarnię morską , a takż e wycieczkę wzdł uż rzeki zamiast 2.5 godziny - wszystkie 4 i na pobliską wyspę , kiedy chcieliś my, i zakupy ...Wszystko był o ś wietnie i ze zniż kami od sugerowanych wycieczek przez lokalnego organizatora wycieczek. Niczego nie odmawiał , kupował dla nas owoce, piwo, jeź dził nim gdziekolwiek mó wimy. Ogó lnie - dobra robota! Skł amał tylko co do jednego – do Kandy jedzie się.4 godziny, a nie 2.5… (ale tu – jego sztuczka, na 4 godziny bym się nie zgodził , az drugiej strony – minibus Toyoty na 10 miejsc z powietrzem kondycjonowanie, a jest nas tylko sześ ciu). Generalnie polecam MANU! (jest 5 innych beachboyó w, nie wiem, jak dzielą turystó w. Nowi goś cie cią gle się rozglą dają. )
Moim zdaniem, jak przyjedziecie tam razem i nie stworzycie z nikim towarzystwa, to bę dzie nudno i wszystkie negatywnoś ci hotelu zepsują wraż enie, ale z towarzystwem - wszystko jest „bardzo ł adne”!...Jednak lokalna przyroda daje pozytywne emocje! Mił ych wakacji!

(Przy okazji, kto potrzebuje wina i mocnego trunku w DutiFree na Sri Lance po przyjeź dzie, ceny są dobre).
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał