Hotel jest dobry, ale z powodu rafy ocean jest płytki?

Pisemny: 11 grudzień 2015
Czas podróży: 22 — 29 listopad 2015
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 7.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 7.0
Pierwszy lot na Sri Lankę . Wycieczka trwał a od 21.11. 15 do 30.11. 15 (a wł aś ciwie to 7 nocy, 8 dni) z Kijowa przez Sharjah, w Sharjah transfer trwał.50 minut (był o wystarczają co duż o czasu na pó jś cie do toalety , pal, chodź po terytorium - lotnisko jest mał e). Przybył do Kolombo w nocy. Ró ż nica czasu wynosi okoł o 3.30 godziny. Nasze bagaż e odebraliś my bez problemu, w tym samym miejscu na terenie lotniska wymienili trochę waluty na swoje rupie (stawka wynosił a 139.25 rupii za 1 dolara) w zależ noś ci od nominał u banknotó w - jeś li 100 dolaró w. wtedy stawka jest wysoka, jeś li 5 dolaró w. mniej, ale niewiele. Zaraz powitał nas przewodnik Dumidu z „EXOTIC LEISURE TOURS”, wsadził nas do klimatyzowanego minibusa i po pó ł torej godzinie byliś my już w hotelu Cinnamon Bay. Dojechaliś my bez problemó w autostradą . Zostaliś my przywitani mokrymi rę cznikami, ale napoje, jak pisali wczasowicze w recenzjach, nie był y oferowane. Kupiliś my wycieczkę z pó ź nym wymeldowaniem, wzię liś my ś niadanie i kolację . 22-go, kiedy przyjechaliś my, mieliś my zjeś ć tylko obiad, a wieczorem 29-go, przed wyjś ciem z hotelu, mieliś my dostać rację ś niadaniową , ponieważ wylecieliś my w nocy 30-go. Ale nasz dzielny przewodnik Dumidu zorganizował dla nas nakarmienie 22 dnia rano, co był o bardzo pomocne. Ponieważ przyjechaliś my prawie o 8 rano, a rozliczenie był o o 12, naturalnie nie był o pokoi. Zjedliś my ś niadanie, spacerowaliś my po terenie i poszliś my dowiedzieć się o pokoju. W recepcji wszyscy mó wią po angielsku, ale przy naszym poziomie wiedzy trudno był o ich zrozumieć , ale zaradny personel pisze po angielsku na komputerze i tł umaczy na rosyjski. Wię c nie był o problemó w z komunikacją . Po 10 minutach rozmó w i „wskazó wek”, dostaliś my najpię kniejszy pokó j deluxe zamiast dwó jki i spokojnie się rozgoś ciliś my. Był y szlafroki (bez kapci), suszarka do wł osó w, kosmetyki (mydł o, ż el pod prysznic, szampon, balsam do ciał a), bezpł atny sejf, pł atny minibar, czajnik (woda, herbata, kawa, torebki z cukrem - gratis), ż elazko, waga, ogromny prysznic z wanną , znajdują cy się na balkonie, ogrodzony ś cianą . W pokojach dwuosobowych ł azienka znajduje się na otwartym balkonie. Jedzenie jest w wię kszoś ci w porzą dku, moż na znaleź ć niezbyt pieprzne jedzenie? . Rano zazwyczaj jajecznica, jajecznica gotowana od razu, bekon, kieł baski, 4-5 rodzajó w dodatkó w - ziemniaki, ryż , makaron, fasola lub duszone warzywa, kilka rodzajó w musli, jogurt, sał atki, 2 rodzaje kieł basy , 2-3 rodzaje seró w, 5 rodzajó w sokó w. Wlać herbatę , kawę , mleko. Owocami był y banany, papaje, ananasy, arbuzy. W porzą dku. Na obiad był o wię cej dodatkó w, 2 rodzaje zup, kurczak, ryba, wieprzowina, trochę wię cej sał atek, owocó w, był y 2 rodzaje lodó w, kurt jest nasz kwaś ny (super). Wszystkie wieczorne drinki są pł atne. Woda to po prostu 150 rupii, butelka ich piwa Leo kosztuje 512 rupii, ale jest podatek na alkohol – kolejne 113 rupii, czyli piwo okazał o się.625 rupii (4.5 dol. ), w sklepie kosztuje 200 rupii . Podpisujesz czek, a nastę pnie pł acisz w recepcji. Jeś li chodzi o plaż ę : o tej porze moż na tu bezpiecznie iś ć z dzieć mi. W zwią zku z tym, ż e w odległ oś ci 20-30 metró w od brzegu ró wnolegle do plaż y biegnie rafa, powstrzymują c fale od oceanu, a rano nadal panuje odpł yw, najgł ę bsze miejsce to okoł o 1-1.2 m, po poł udniu - przypł yw i już.1, 3-1.6m gł ę bokoś ć . Zabierz ze sobą rę czniki plaż owe i parasol. Wszystko znajduje się na terenie hotelu, a na (publicznej) plaż y nikt nie leż y. Spacerują c wzdł uż wybrzeż a moż na skosztować ś wież o ugotowanych owocó w morza (krewetki mieszane, homary, stek rybny, kalmary, kraby) plus sał atka, ryż , frytki w lokalnych restauracjach, w granicach 2200-4200 rupii, czyli gdzieś okoł o 15-30 USD W zależ noś ci od treś ci i restauracji. W pobliż u hotelu (przy wejś ciu) znajduje się sklep z dzianinami, ale na plaż y jest duż o sprzedaż y parero i pamią tek. Po jedzenie (alkohol, owoce itp. ) trzeba jechać (daleko). Tuż na plaż y jest wielu chł opakó w z plaż y, któ rzy cał kiem znoś nie mó wią po rosyjsku, oferują c wycieczki i tuk-tuka (tró jkoł ową fajną bibikę ) za 100 rupii, aby udać się do najbliż szych sklepó w. Odbyliś my prywatną wycieczkę od naszych operatoró w do miasta Kandy (nieco droż ej niż beachboys). Wyjechaliś my o 4.30, zatrzymaliś my się w szkó ł ce sł oni (ale na sł oniach nie jeź dziliś my), odwiedziliś my ogró dek z przyprawami (ciekawe posł uchać , ale po prostu nie kupuj tam niczego, w lokalnych aptekach wszystkie te same produkty są tań sze o 4.5 dolaró w. ), odwiedził em prywatną fabrykę herbaty, kupił em tam herbatę (ceny herbaty są prawie wszę dzie takie same), odwiedził em muzeum kamienia, chciał em kupić szafir, ale mają zł y fason i są trochę drogie, ale moż na się targować ; lepiej kupować kamienie w fabryce, tam jest taniej; potem spacerowaliś my po ogrodzie botanicznym przez nieco ponad godzinę , ale wystarczył o nam to zobaczyć i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy (dzię ki naszemu przewodnikowi Dumidowi, któ ry opowiedział nam wszystko doś ć jasno przez cał ą naszą podró ż ). Mał p nie był o widać . Ostatnią na liś cie był a Ś wią tynia Reliktu Zę ba. Wysł uchaliś my pasjonują cej opowieś ci o buddyzmie, zobaczyliś my przepych ś wią tyni (obowią zuje dress code – nieprzezroczysty top; spodenki, spó dnice itp. powinny zakrywać kolana, trzeba chodzić boso). W drodze powrotnej zatrzymaliś my się w pobliż u targó w owocowych. Ceny w okolicach Kandy na owoce są.2 razy tań sze niż w Beruwali. Kupiliś my mango w okolicach Kandy za 200 rupii za kg, ananasy za 100 rupii. , rabutan za 800 rupii. (poza sezonem na rabutan), aw pobliż u hotelu - 400 rupii każ dy. do mango; 200 rupii na ananasa (targ o 180). Czerwony rum ma mniej wię cej taką samą cenę we wszystkich obszarach - od 1930 do 1980 rupii za butelkę.0, 75 l. Mają niezwykł ą lemoniadę z imbirem. Nasz touroperator podarował nam niespodziewany prezent z okazji 30-lecia naszego wspó lnego ż ycia. Czwartego dnia odpoczynku powiedziano nam, ż e powinniś my odebrać swoje rzeczy i zwolnić deluxe, ponieważ organizator wycieczki zapł acił nam tylko za pierwsze 3 dni pobytu w tym hotelu, potem na jeden dzień musimy wyjechać na kolejny Hotel wodny Blu, potem wró cimy tu ponownie, ale w innym pokoju. Podobno po to, byś my się nie nudzili. Odebrać walizkę (pracownicy sami wynieś li ją z pokoju i przekazali do magazynu w hotelu), opuś cić pokó j, zabrać ze sobą kilka rzeczy, jechać prawie godzinę do innego hotelu - nastró j spadł mał o. Ale ciepł e powitanie (uś miechnię ty personel, ponownie mokre rę czniki i już.2 rodzaje napojó w bezalkoholowych, szybkie zameldowanie, wspaniał y pokó j, szykowne terytorium, komplement na cześ ć rocznicy w postaci owocó w, czekoladek i pę czka balony) rozweselił . Nie ż ał owaliś my, ż e tu przyjechaliś my. Prawie oswojone czaple chodzą po terenie, biegają wiewió rki. Są też wady: otwarty ocean - gdy idziesz na plaż ę , wisi czerwona flaga, co oznacza, ż e ​ ​ pł ywanie jest zabronione, ale moż na pł ywać blisko brzegu, tylko wtedy bolą cię plecy; jedzenie w tym hotelu jest gorsze niż w Cinnamon Bay; nad balkonami nie ma dachu, gdy pada (prawie co wieczó r), na balkon nie wychodzi się . Terytorium obsadzone jest palmami, na któ rych wieczorem gromadzą się wrony, ich liczba i rechotanie są trochę denerwują ce, a fakt, ż e pró bują je odstraszyć za pomocą petard, martwi ich jeszcze bardziej. Przy wymeldowaniu z hoteli, ani w Cinnamon Bay, ani w wodzie Blu, nasze minibary był y sprawdzane, chociaż wielu pisze, ż e był y z tym problemy. I nikt nie wyganiał nas z pokoju za szyję , my sami opuś ciliś my pokó j 20 minut przed przybyciem samochodu na lotnisko. Myś leli, ż e resztę rupii wydadzą w bezcł owym, ale ich tam nie zabrali, powiedzieli, ż e przyjmują tylko dolary, wię c na pewno wró cimy na Sri Lankę ponownie. Powodzenia wszystkim!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał