Dla tych, którzy jadą do Włoch.

Pisemny: 14 marta 2009
Czas podróży: 1 — 7 lipiec 2008
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Odwiedziliś my Wł ochy.
Do Wł och dotarliś my sami, nie ufaliś my ż adnej firmie turystycznej, mieszkaliś my w hotelu VILLA ADRIATICA, bardzo super hotelu. Pokoje są czyste i wygodne, codziennie sprzą tane, rę czniki zmieniane codziennie. Ś niadania super, nawet dzieci mają z czego wybierać . Plaż a jest 50 metró w, a sam hotel ma basen z czystą wodą , co jest szczegó lnie waż ne, jeś li pogoda nie dopisuje. Hotel jest solidny 4, ż adnych skarg.
Ogó lnie emocje są bardzo pozytywne. Poszliś my na zakupy, zdą ż yliś my się zrelaksować , a nawet jeź dzić na wycieczki (chcę cię ostrzec, ż e prywatne wycieczki są ciekawsze - tań sze i plus wygodnym autobusem) Jeś li jesteś w Rimini, znajdź Victora (gdzieś w recenzjach jest jego numer telefonu), wszystko zorganizuje. Nam się podobał o. Poszliś my z nim na zakupy w San Marino i okolicach Rimini, a takż e na wycieczkę do Wenecji, gdzie mieliś my przewodnik Alenę , dzię ki niej. Wenecja jest po prostu ś wietna. Zwiedzaliś my już Rzym na wł asną rę kę , bilet na pocią g w jedną stronę kosztuje 35 euro.

Chcę dać mał ą radę ; jeś li zamierzasz podró ż ować po Wł oszech, weź ze sobą rozmó wki. Bę dziesz tego potrzebował .
Swoją drogą , chociaż nie spotkaliś my się z nimi osobiś cie, na szczę ś cie sł yszeliś my, ż e tacy „chł opaki” jeż dż ą na motocyklach, co chwytają torby od rozdziawionych turystó w. Wię c bą dź ostroż ny i udanej podró ż y!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał