W porządku, jeśli jest na budżet

Pisemny: 26 wrzesień 2010
Czas podróży: 1 — 7 wrzesień 2010
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Cześ ć ! Odpoczywaliś my razem w tym hotelu od 17.09. 2010 do 24.09. 2010.
HOTEL: W hotelu są nowe meble, nowa instalacja wodno-kanalizacyjna, naprawy są normalne. Mieliś my szczę ś cie mieszkać w 2 pokojach. Oba są na ogó ł normalne, ale mał e, zwł aszcza po pokojach pię ciogwiazdkowych hoteli w Turcji. Ale prawdopodobnie dla hotelu 3 * we Wł oszech jest to normalne. Pokó j jest wyposaż ony w klimatyzację , ale my jej nie wł ą czyliś my, bo. wcale nie był o gorą co. W pokoju był też sejf, a kluczem do sejfu jest prosty klucz jak drzwi, a w koń cu brakował o nam 400 USD. Albo po prostu nie policzyliś my wszystkich wydatkó w, chociaż codziennie zapisywaliś my wszystkie wydatki w zeszycie, albo ktoś rzeczywiś cie wszedł do naszego sejfu i ukradł pienią dze. Wię c bą dź ostroż ny, moż emy lepiej zabrać ze sobą pienią dze!!! !
WYŻ YWIENIE: Ś niadanie nie dla Rosjan - buł ka, masł o, czekanie, ser plastry, musli 1 rodzaj, mleko z automatu, dowolna kawa też z automatu i herbata. I WSZYSTKO!! ! ! Na obiad zawsze dawali 2 dania - pierwszy makaron, drugi mię so (na cał y tydzień był a 1 ryba) oraz ziemniaki lub smaż one warzywa jako dodatek. Polecam WSZYSTKIM, aby przyszli na obiad wcześ nie na jakieś.15 minut, bo. warzywa został y posortowane w zaledwie 5 sekund. A potem doś ć problematyczne był o poproszenie kelneró w o przyniesienie nam sał atki (pomidory, sał ata i tarta marchewka). I zawsze podawali nam deser - pokrojone owoce (brzoskwinia, ś liwka, melon, jabł ko) w mał ej miseczce. Nawet w restauracji Twó j stolik jest Ci przypisany i zawsze przy nim jesz. Za obiad nie rozumieliś my, ale wyglą da na to, ż e woda kosztował a 1 euro, chociaż nigdy nie poproszono nas o zapł atę . Wino (butelka) 6 euro. Polecam wszystkim, powiedzmy grzecznie, domagać się tego, co dają innym (o ile rozumiem, hotel specjalizuje się w grupach wycieczkowych, któ re spę dzają noc na 1 noc i wychodzą po ś niadaniu), w przeciwnym razie kelnerzy naprawdę lubią się wysiadać zdanie, ż e to podobno „skoń czone” (zakoń czone), a potem, po pilnej proś bie, wcią ż przynoszą sał atkę .

Duż ym plusem hotelu jest to, ż e udostę pniają rowery za darmo. Po prostu zapytaj w recepcji o "due bichicleta" i dadzą ci jeden do wynaję cia.
PLAŻ A: Hotel poł oż ony 5 minut spacerem od morza, bardzo wygodny i blisko. Naprzeciwko plaż y tego samego hotelu. Nasz przewodnik polecił mieć przy sobie kartę hotelową . wtedy bę dzie zniż ka przy wynajmie leż akó w. Ale nasza pogoda wcale nie sprzyjał a „opalaniu”, wię c nie korzystaliś my z tej usł ugi.
WYCIECZKI: od naszego przewodnika moż na był o pojechać do Rzymu (100$ za 1 osobę ), Wenecji (85$ za 1 osobę ), San Marino (25$ za 1 osobę ). W San Marino, z dworca PKP, autobus BOELLY kursuje co 45 minut, a bilet w jedną stronę kosztuje tylko 4 USD od osoby. Pocią giem bilet do Rzymu (pocią g bez przesiadek) kosztuje 42 USD. dla 1 osoby Bilet do Wenecji od 15 do 30 USD. Loty do Mediolanu kosztują od 32 do 45 USD.
ZAKUPY: Na 11. trolejbusie, jeś li dojedziesz do 49. przystanku (jest to ostatni, to strefa Riccione), to nieco dalej w kierunku jazdy po prawej stronie bę dzie deptak z licznymi ubraniami i sklepy z butami. Ró wnież w samym Rimini znajduje się duż e centrum handlowe "La Befane" - to samo centrum handlowe co nasze, jak MEGA czy Babylon. W centralnej strefie Rimini znajduje się ró wnież wiele ró ż nych sklepó w, zaró wno butikó w, jak i sklepó w z tylko chiń sko-wietnamskim krawiectwem. Bilet na trolejbus na 90 minut kosztuje 1 euro. Bilety moż na kupić w sklepach tytoniowych „tabacchi” na przystankach (centralnych) lub w samych trolejbusach. Bilety należ y podstemplować po wejś ciu do trolejbusu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał