nikomu nie radzę

Pisemny: 6 lipiec 2010
Czas podróży: 19 czerwiec — 3 lipiec 2010
Nie polecam nikomu jechać do tego hotelu. Powodó w jest kilka, a jednym z gł ó wnych jest kolej!!!! ! ! Pierwszej nocy myś lał em, ż e ś pię na peronie lub pocią gi lecą w moim pokoju, w cią gu dnia nadal jakoś nie reagował eś , ale z nadejś ciem nocy……. Kolejnym problemem jest znajdują cy się nieopodal koś ció ł , rano i wieczorem biją dzwony, a wieczorem dochodzą do nich ś piewy. Otó ż ​ ​ sami wł aś ciciele tego hotelu – najczę ś ciej sł yszeliś my od nich – „to niemoż liwe! ”. Nigdy nie mieszkał em w 2-gwiazdkowym hotelu i to jest dla mnie lekcja. Ś niadania był y ś mieszne, jak był o nas 4, to w kubku bę dą.4 jajka (czasem mniej, mó wią , ż e się skoń czył y). Dwa rodzaje dż emu, masł o, pieczywo, lemoniada i najzabawniejsza rzecz to wrzą tek, no, pomyś lał byś , ż e wrzą tek to szkoda? Gospodyni przyniosł a dokł adnie 4 kubki, nie wię cej, nie mniej. A generalnie ś mieszne jest mó wienie o serze i szynce, jej zdaniem jeden kawał ek plastiku miał na osobę , czasem był a atrakcja z niesł ychanej hojnoś ci, wkł adali po dwa.
Có ż , trochę o samym hotelu, są.2 rosyjskoję zyczne osoby, wł aś ciciel i pokojó wka, sprzą tali codziennie, rę czniki zmieniane był y co drugi dzień , a poś ciel 3 razy w cią gu 15 dni. Brak lodó wki, sejf 15 euro tygodniowo, klimatyzacja 5 euro dziennie. Terytorium nie jest duż e, a basen nie jest duż y z piaskiem na dole (na zdję ciach hotelu wyglą da na znacznie wię kszy). Có ż , to chyba wszystko, pomyś l jeszcze raz przed dokonaniem rezerwacji.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał