Wspomnienia wróciły z powrotem....

Pisemny: 22 kwiecień 2010
Czas podróży: 1 — 7 kwiecień 2010
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Odpoczywał z ż oną w kwietniu, marzył o zwiedzeniu Rzymu. Tak się zł oż ył o, ż e wylą dowaliś my w hotelu Buenos. . . To tyle, organizator wycieczek mnie zawió dł , miał em wą tpliwoś ci, kiedy jechał em po hotelu, nie ma recenzji, mał o informacji, ale ż eby się tam dostać...Nie jestem rozpieszczony, uwierz mi, był em w ró ż nych krajach, wszystko się wydarzył o, wszystko został o zapomniane na wakacjach i pozostał y tylko przyjemne doznania. . . a tu usiadł em przy klawiaturze, moż e przynajmniej pomogę komuś nie zepsuć wakacji. Pokró tce podpisuję się pod każ dym sł owem: 1. pokoje malutkie, w cenie tylko jedno ł ó ż ko, nie da się stać we dwoje, lepiej usią ś ć jedno. 2. Nieprzyjazny personel (nasze uś miechy są zero) 3. Nie ma jedzenia, a pomimo tego, ż e wiem, czym są europejskie ś niadania, zawsze są bardzo skromne. Jedzenie to osobny rozdział , croissant, kawa, dż em jeden po drugim i bezczelny, wś ciekł y kelner afrobaba. 4. Hotel sł uż y jako baza przeł adunkowa dla grup w miastach, jeden dzień , a potem taka postawa. . . 5. Nie wierzcie, ż e hotel jest blisko centrum, plucie w oczy, moż na, kł amią , do hotelu daleko, tylko autobusem. Piszę i denerwuję się , potem koń czę...Moż e ktoś pomó gł nie zepsuć reszty. A Rzym jest wspaniał y, historia stuleci, ale to już inna historia. . .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał