Jeden w stolicy Lombardii. Przystojny Mediolan.

01 Marta 2018 Czas podróży: z 07 Październik 2017 na 09 Październik 2017
Reputacja: +1161
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Witam wszystkich, od dawna nie pisał em historii podró ż niczych, teraz je mam.

Czę ś ć pierwsza.


Nasza mał a podró ż po Europie z moim synem zaczę ł a się dla mnie w Monachium i kontynuowana dla nas dwojga już w Mediolanie. Co moż na zobaczyć w jeden dzień w stolicy Lombardii? Coś , ale nadal moż liwe. ) Rozpoczynają się dwudniowe przygody w kraju makaronó w, pizzy, mó rz i gó r. Wł ochy zawsze był y moją mił oś cią , pasją i pragnieniem, a skoro jesteś tak blisko Mediolanu, dlaczego by tam nie pojechać , a raczej polecieć ? Wyjazd do Wł och był wcześ niej zaplanowany, umó wiliś my się na spotkanie z synem w Monachium i wspó lne spę dzenie kilku dni. Bilety został y kupione w tanich liniach EasyJet za jakieś ś mieszne pienią dze, a dokł adniej dwa bilety - tam i z powrotem Monachium-Mediolan kosztował.91 euro z bagaż em, nie wiem po co to był o potrzebne, na wszelki wypadek , bagaż też został opł acony, pamię tają c moje przygody na lotnisku w Pradze, postanowił em nie ryzykować . Jak zawsze, sami budujemy plany, a wyż sze moce dokonują wł asnych poprawek. Mó j syn miał przybyć kilka dni przed naszym lotem do Mediolanu, myś leliś my, ż e bę dziemy razem spacerować po Monachium, ale musiał em iś ć sam. Ale to zupeł nie inna historia. Pewnego dnia nabiorę się na odwagę i napiszę . W Niemczech był huragan, drzewa spadł y na tory kolejowe, a pocią gi nie jeź dził y, mimo to syn pobiegł do swojego Flixbusa, ale spó ź nił się dokł adnie kilka minut z powodu ciotki, któ ra go zabierał a i kilku inni pasaż erowie jego minivana do Drezna, a on wyjechał . Noc, huragan, na ulicy stoi dziecko, jestem wykoń czona, dobrze, ż e przynajmniej w internecie są znajomi. Syn zadzwonił do swojego przyjaciela, a on przyjechał na rowerze i zabrał go do siebie. Musiał wyjechać nastę pnego dnia. Pó ź nym wieczorem spotkaliś my się wreszcie w Monachium i wczesnym rankiem nastę pnego dnia pę dziliś my już peł ną parą przez deszczowe Monachium w kierunku upał u i sł oń ca! Z Bahnhof (dworzec centralny) zatrzymaliś my się w hotelu 15 minut spacerem, wię c nie był o problemó w z dostaniem się na stację . Ale jeś li masz wczesny lot, a nawet z gł ó wnego lotniska w Monachium, lepiej zadbać o to wcześ niej. Wł aś nie to zrobiliś my. Moż na był o kupić bilet z automatu na dworcu na pocią g lub wsią ś ć do autobusu (któ ry jeszcze miał jechać z dworca przez okoł o 25 minut) . . znaleź liś my lepszy sposó b. Z gł ó wnej linii kolejowej Autobus Lufthansy odjeż dż a ze stacji i kursuje od 4 rano, jeś li się nie mylę . Przy wyjś ciu ze stacji, po lewej stronie niepozorny znak z rozkł adem jazdy (lub przy wejś ciu, jeś li po drugiej stronie) Stacje w Niemczech przechodzą . 11 euro i jesteś na lotnisku. Jedzie najpierw do drugiego terminalu, potem do 1. W pierwszym byliś my jednym z tych wczesnych pasaż eró w. Droga z Bahnhof na lotnisko zajmuje okoł o godziny z przystankiem w mieś cie, zabiera pasaż eró w. Muszę powiedzieć . Lotnisko w Monachium to cał e miasto! Hale, sklepy. a nawet ogró dek piwny. Ł atwo się zgubić . Sennie, na dworze ciemno i deszczowo, weszliś my do terminalu, zaraz przy wejś ciu są stanowiska EasyJet, czekaliś my 10 minut na odprawę , a teraz już jedziemy ruchomymi schodami, czuje się jak w dyskoteka, ś ciany ś wiecą ró ż nymi kolorami, idziesz i wzbijasz się wysoko.

Szybka kontrola i voila, jesteś my w poczekalni. Jest czas na jedzenie i oglą danie samolotó w, czekają c na nasz. Mó j syn zanurkował w World Wide Web, a ja postanowił em udać się na zwiad tej czę ś ci lotniska, na któ rej się znajdowaliś my. Nie znajdują c nic niezwykł ego, poza kawą i kanapkami, któ re kupił em, wró cił em, aby zrobić zdję cia startó w i lą dowań samolotó w. Mogę to oglą dać bez koń ca, gdy startują i lą dują , jest w tym coś fascynują cego.

Mam zupeł nie nowy paszport biometryczny, podczas kontroli, kiedy już szliś my na pokł ad samolotu, zapytał pracownik o wyglą dzie Tutanchamona, któ ry wyglą dał bardziej jak Egipcjanin niż Wł och, a jeszcze bardziej Niemiec mnie zdziwiony - „gdzie jest wiza”? Na co odpowiedział a, ale my Ukraiń cy nie potrzebujemy wizy! Był zaskoczony, zapytał , czy to prawda? Zwró cił em paszport i powiedział em coś w stylu, jeś li już , to twoje problemy. Wszystko! Był em już przygotowany do walki na wszelki wypadek).

Samolot jest ciepł y, wrę cz gorą cy, wszystko porzą dnie, czysto, schludnie - lot trwa tylko godzinę , ale ominię cie miasta z prawego na lewy brzeg trwa dł uż ej. Wspinaczka

niebo to deszcz, chmury. . . 10 minut lata i cudowne sł oń ce i Alpy!


Dawno nie miał em tak pię knego lotu! Przez cał ą godzinę nie dał o się oderwać od iluminatora. Tutaj masz jezioro Como, Garda, otoczone Alpami w ś niegu, a sł oń ce ś wieci nad cał ym tym pię knem. Lecimy do stolicy mody i zakupó w, pysznych lodó w, fashionistek i fajnych samochodó w! Ale jesteś my tu dla zabytkó w. A mamy tylko jeden dzień , a raczej dwa, ale drugi dzień postanowiliś my poś wię cić Wenecji. Wylą dowaliś my mię kko, odjeż dż amy i jest upał ! +18. W paź dzierniku. Lotnisko przypomina bardziej skrzyż owanie sali bankietowej z hangarem. Przejdź.100 metró w i jesteś my w ś rodku, czekają c na kontrolę . Nie zdą ż yliś my się rozejrzeć , wszystko, kontrola przeszł a. I och, szkoda, bez wł oskiej pieczą tki ((. Zaraz na lotnisku są stoiska, w któ rych sprzedają bilety autobusowe do Mediolanu. 8 euro, godzina jazdy i jesteś my w Mediolanie! Jak pię knie! Nawet na obrzeż ach, stary wysoki budynki, wydaje się , ż e wieki temu ten, któ ry zbudował Mediolan wiedział , ż e to miasto bę dzie odgrywać szczegó lną rolę , wszystko jest takie majestatyczne! Czysto! Zielony! Stacja i plac przed nią wyraź nie pokazują , ż e jesteś w trudnym mieś cie. Symbol magii lub masonerii, do kogo jak chcesz, nawet na stacji.

Przestronne, pię kne, czyste! Tak, tak, czysto! I dziwna instalacja jabł ka ze zszywkami. Reintegrowane jabł ko. Ugryziony raz zakazany owoc, kawał ek wró cił na swoje miejsce. My

Czy mamy prawo wró cić do raju? Taka jest wizja artysty o nie mniej interesują cym nazwisku Pistoletto. Ale nie rozumiem tego Pistoletta. )

Hotel Mythos został zarezerwowany na Agoda, pienią dze został y pobrane z karty na kilka tygodni przed moim wyjazdem, wię c nie ma się czym martwić . Hotel znajduje się w odległ oś ci spaceru od dworca kolejowego. Zarezerwował em wszystkie hotele, aby wygodnie był o spieszyć się do pocią gó w i samolotó w. Hotel jest stary, meble są klasyczne w holu, a nawet w pokojach jest trochę podniszczone, z historią . Jak pó ź niej powiedział syn, z tych hoteli, w któ rych byliś my na tej wycieczce, ten najbardziej mu się podobał . Zameldowanie od 14.00. Nieco nietypowo wyglą dają cy mę ż czyzna na recepcji, zupeł nie inny od pł oną cego Wł ocha, wymamrotał coś do stoją cej nieopodal dziewczyny, a ona szybko zł apał a naszą walizkę i zacią gnę ł a ją do przechowalni, zrobił o nam się jej ż al, chuda jak trzcina a mó j syn rzucił się do niej z pomocą . Walizka i plecaki są rzucone, ś miał o, ciesz się przystojnym Milanem. W planach był o odwiedzenie co najmniej 3 znaczą cych miejsc, czwarte zostawił am na koniec i nie powiedział am o tym synowi, bo nie jest fanem takich miejsc, ale co jeś li? Syn otworzył mapy google i zaczą ł się spacer. Dobrze, gdy ktoś inny niż ty moż e wzią ć na siebie odpowiedzialnoś ć . Nadszedł czas, aby syn pokazał i poprowadził matkę , aby się nie zgubił a. Po drodze do parku spotkaliś my stary ż ó ł ty tramwaj, tak jeż dż ą w Portugalii, a okazuje się , ż e w Mediolanie są takie.

Na mapie był park. Park jest jak park, nic niezwykł ego. Spacerują cy ludzie, psy, ptactwo wodne, a nie ludzie, kaczki, miarowe ż ycie mediolań czykó w.


Takie ł aty sportowe są instalowane w parkach, ze specjalną powł oką i oczywiś cie są bezpł atne. Przeszliś my przez park, a potem nasza ś cież ka wiodł a do zamku Sforzó w.

Pomnik osł a przed teatrem, co to oznacza?

Budynek jednej z najwię kszych galerii w Mediolanie. Pinakoteka Brera. Wokó ł ludzi panował a ciemnoś ć , boję się nawet wyobrazić sobie, co dzieje się w ś rodku. Ale tym razem jakoś tam nie pojedziemy. Co wię cej, nie spodziewaliś my się , ż e bę dzie w drodze.

A to jest Piccolo, wiodą cy teatr dramatyczny w Europie. Skromny wyglą d.

Có ż , oto zamek – widok z tył u)

Zamek ma wiele stuleci. W XIV wieku arystokratyczna rodzina Visconti postanowił a zbudować sobie przytulne rodzinne gniazdo. Wtedy to terytorium był o przedmieś ciem, wię c mury został y wzmocnione. Sforza nosi imię komtura Francesco Sforzy, jednocześ nie zię cia Viscontiego, to on odrestaurował zamek. Pó ź niej nad jego urodą pracowali jego przodkowie. Poł oż ył jednak rę kę na zamku Leonarda da Vinci, bardziej jak inż ynier. Nie bę dę opowiadał cał ej historii, moż esz o tym przeczytać w internecie. Chcieliś my po prostu spacerować po jego terytorium. Kiedy minę liś my park, zbliż ają c się do zamku od strony są siedniego parku, czyli nie od gł ó wnego wejś cia, zobaczyliś my kilka namiotó w, tł umy biegają cych tam i z powrotem, wyglą da na to, ż e szykuje się tam jakaś konkurencja . Postanowiliś my przyjechać i się przekonać . I choć poza sł owami bongiorno, scusy, grace mille i belladonna, po wł osku rozumiem niewiele, to i tak udał o mi się zrozumieć , ż e bę dzie maraton. Okazał o się , ż e tego samego dnia w Kijowie odbył się ró wnież maraton, nie wiedział em, ż e rozprzestrzenia się jak cał a Europa. Weszliś my do zamku tylnym wejś ciem, ż e tak powiem, wszę dzie był y kolejki, ludzie, tł umy...robiliś my zdję cia, spacerowaliś my, chcieliś my wspią ć się na wież ę kolejkową , a cena biletu 12 euro obejmował a ró wnież zwiedzanie muzeó w, ale nie mieliś my na to czasu. Moje sł abe pró by przekonania syna, ż eby nadal wspinał się na tę wież ę , nie dał y ż adnych rezultató w, nie lubimy kolejek.


Jak powiedział syn, oceniają c terytorium, widok z wież y bę dzie normalny). Potrzebujemy takiego na duż ą skalę , ponieważ jest na wież y, dzię ki czemu cał e miasto jest w zasię gu rę ki) Có ż , po co na pró ż no deptać stopy?

A na terenie zamku znajdował y się niezrozumiał e namioty, samochody ró ż nych sł uż b, ale nie doszł o do ż adnej akcji, widok zamku z powodu tych wszystkich bł aznó w wcale nie był tajemniczy i nie stary.

Na jednym z dziedziń có w zamku odbył a się wystawa zabytkowych samochodó w, dziewczyna pozował a tak pię knie, ż e nie mogł em się oprzeć i sfotografował em ją .

Znak sł oń ca na suficie na jednym z dziedziń có w zamku.

Na tej wież y Filaret, przez któ rą moż na po prostu wejś ć do zamku, na drugim poziomie znajduje się zegar. Nazywane są zegarem Visconti lub „Sł oń cem Sprawiedliwoś ci”. Dlaczego sprawiedliwoś ć ? Szczerze mó wią c nie wiem, ale był to symbol rodu Visconti, któ ry jest bezpoś rednio zwią zany z tym zamkiem. Wież a jest imponują ca, wysoka na 71 metró w. Przedstawia ró wnież patrona Mediolanu, ś w. Ambroż y i wł oski monarcha Umberto I.

Po wę dró wce po terenie zamku postanowiliś my ruszyć dalej.


W naszych planach mieliś my ró wnież Muzeum Techniki Da Vinci i Duomo. Szczerze mó wią c, zamek Sforzó w przypominał mi w jakiś sposó b zamek Uż horod z jego murami i fosami. Nie wiem jak jest w ś rodku, ale nic nadzwyczajnego. Zdecydowaliś my się na spacer po parku, tuż za pał acem, zwł aszcza, ż e ​ ​ sprzyjał a temu pogoda. Sł oń ce palił o, nawet smaż ył o, wię c chciał am zdją ć trampki, dż insy, ale chciał am zdją ć wszystko i chodzić w szortach i T-shircie. Był a sobota i mediolań czycy wygrzewali się na sł oń cu, uprawiali sporty, leż eli na trawniku, tu i ó wdzie w parku odbywali jakiś trening, rozmawiali ze sobą wł aś ciciele psó w, a ich zwierzaki ż wawo gonił y przez zieloną trawę...sielanka. Idą c wię c dotarliś my do… Ł uku Triumfalnego. Wyglą da na to, ż e jesteś my w Paryż u? Nie, to jest Porta Sempione, któ ra jest jednocześ nie Ł ukiem Pokoju. Ale zbudowali go przez analogię z Ł ukiem w Paryż u. Park, któ ry leż y w pobliż u, nazywany jest ró wnież Parkiem Sempione - jest to gł ó wny park miasta, a obszar miasta nazywany jest ró wnież Sempione.

Kolejny majdan już tań czy.

A oto sam Ł uk.

Po spacerze w parku zdecydowaliś my, ż e nadal musimy iś ć i zameldować się w hotelu, przebrać się i coś zjeś ć .

Chodź my, syn mó wi, ż e po drodze jest jeszcze jedna atrakcja i to miejsce, któ re postanowił am wyjechać na chybił trafił . Cmentarz zabytkowy. Nie mogę powiedzieć , ż e jestem fanem takich miejsc, ale są cmentarze, któ re fascynują i zachwycają ! Jest cisza i zapomnienie ś wiata. Monumentalny cmentarz sł ynie ze staroż ytnych niezwykł ych krypt, to cał e miasto w mieś cie, ma ponad 140 lat! Był dostę pny do pochó wku tylko dla bogatych ludzi. Do dziś są ś wież e groby ró ż nych mediolań skich rodzin. Są kwartał y, dzielnice, centralna aleja. Przy wejś ciu znajduje się pię kny budynek, kiedyś był to koś ció ł . Pochowani są tam znani Wł osi. Ż aden pomnik nie powtarza drugiego. Moż esz tam wę drować godzinami. Jest też nagrobek rodziny Campari, tej samej, któ rej napó j jest obecnie pijany na cał ym ś wiecie. Szliś my trochę ciszy. . . i spokoju. Ustę pstwo…

Kiedy wę drujesz wś ró d tych grobó w, czytasz napisy na nagrobkach, moż esz sobie wyobrazić wszystkich, któ rzy ż yli w tym czy innym klanie, rodzinie. Te pomniki i krypty odzwierciedlają cał ą esencję ż ycia czł owieka. . . kim jest, kim jest, dlaczego i dlaczego, kim był , jak umarł , to smutne, ale jednocześ nie rozumiesz, ż e ż ycie jest tylko za chwilę.... I od tego zaczynasz ją jeszcze bardziej doceniać .

Cią g dalszy nastą pi. . .

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (8) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara