Wieża uruchomiona w sylwestra. Dzień trzeci i czwarty. Lukka i trochę więcej Pizy?

17 Styczeń 2017 Czas podróży: z 31 Grudzień 2016 na 31 Grudzień 2016
Reputacja: +4850.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Począ tek naszej wież y skacze w Pizie tutaj i we Florencji tutaj

Ogó lnie rzecz biorą c, w Pizie jest coś do zobaczenia poza Krzywą Wież ą w Pizie - koś cioł y, ulice i place. Ale mnie zainteresował o Muzeum Staroż ytnych Statkó w, wyglą da na to, ż e został o otwarte w listopadzie 2016 roku w budynku Arsenał u Medici, a wcześ niej pracował o nad rezerwacjami. W 1998 roku, podczas prac konserwacyjnych na stacji kolejowej San Rossore, robotnicy przypadkowo odkryli pod ziemią pozostał oś ci 30 galeonó w Drenerim, a teraz one i inne zabytki są prezentowane w tym muzeum.

W sł oneczny poranek 31 grudnia, po uprzednim wprowadzeniu w ś wią teczny nastró j butelce Bosca Annyversary kupionej dzień wcześ niej w ramach promocji (1.99 euro), powoli przemierzaliś my ulice i place

Piza, Piazza Dante Alighieri

zaglą danie do koś cioł ó w

Koś ció ł ś w. Frediana

wewną trz koś cioł a ś w. Frediana

i zaglą danie przez witryny sklepowe na fryzjeró w, piekarzy i rzemieś lnikó w,

Chodź my do Arsenał ó w.


Arsenał y Medycyny

Ale niestety, albo ź le zrozumiał em, albo coś innego, muzeum był o zamknię te. Już w domu przetł umaczył em stronę muzeum (http://www. navipisa. it/) i znalazł em Zwrot „Tylko z wycieczki i dla rezerwacji (rezerwacje muszą być dokonywane z co najmniej tygodniowym wyprzedzeniem), w pią tek, sobotę rano i poniedział ek. ” Có ż , nastę pnym razem…

Wł aś ciwie miał em zaplanowaną inspekcję innej wież y w Lukce. Oczywiś cie kró tko opowiedział am o niej mojemu mę ż owi, ale nie nalegał am. A potem co robić ? Chodź my na spacer w kierunku stacji po drugiej stronie Arno i chodź my do Lukki.

Wież a Guelfa, Cytadela

Nie powiedział em, niż zrobił em. . .

Pocią gi elektryczne kursują prawie co pó ł godziny, cena biletu to 3.5 euro, czas podró ż y to 20-35 minut (w zależ noś ci od liczby przystankó w).

Lucca to mał e toskań skie miasteczko. Coś jak w Pizie. Ale nam wydawał się spokojniejszy, czystszy, bardziej zadbany. Jego gł ó wną atrakcją jest oczywiś cie mur forteczny, któ ry teraz wcale nie jest murem, ale otaczają cym miasto parkiem.

Niech to nie bę dą przebiś niegi, ale bardzo przypominają bajkę „12 miesię cy”, bo 31 grudnia))

Lukka to miasto koś cioł ó w i wież . Kiedy z muru miasta mą ż zobaczył wiele wież i wież yczek wystają cych z ogó lnej masy domó w, powiedział : „No, kochanie, ś miał o! Od któ rego zaczniesz? : ))

Istnieje wiele wież dostę pnych do zwiedzania. Nie przestudiował em tego tematu zbyt wiele, wydaje się , ż e są osobne bilety i zł oż one ze ś wią tyniami i muzeami. Tak, wież e są moje! Ale interesował a mnie tylko jedna - wież a Guinigi. Czy czę sto są wież e, na któ rych rosną drzewa? Zgadza się , a ja absolutnie musiał em przyjrzeć się tej sprawie. Obiecał am mę ż owi, ż e to jedyny i tyle))


Wież a został a zbudowana przez rodzinę Guinigi, któ ra zasadniczo rzą dził a Lukką w XIV i XV wieku. Wiele rodzin budował o wó wczas wież e, aby zademonstrować swoją moc i wpł ywy. Guinigi postanowił wyró ż niać się spoś ró d wielu innych wież nie tylko wysokoś cią . Na szczycie posadzono dę by ostrolistne.

Koszt zwiedzania to 4 euro. Wspinaczka jest zawsze trudna, ale po naszych poprzednich przejaż dż kach, oto szczyt komfortu. Tylko 44 m wysokoś ci i z takimi, moż na by rzec, okazał ymi schodami. Nie tak jak w Krzywej Wież y w Pizie lub, co gorsza, podczas wspinaczki na Duomo Dome we Florencji : )

Wież a Guinigi od ś rodka

Ale na samej gó rze, przy wyjś ciu, mieliś my incydent, mą ż nie zmieś cił się mię dzy balustradą ostatniego biegu schodó w))))) Tak, wszystko jest jak Kubuś Puchatek. Ale nic, nie musiał em czekać na utratę wagi: wydychali i wyciekali. Och, mó j mą ż wybaczy mi brzydkie zdję cie, wszystko ze wzglę du na sztukę ))))

Z jakiegoś powodu inaczej wyobraż ał em sobie gó rną platformę . Wszystko wydawał o się być na tej samej pł aszczyź nie. Wydaje się wię c, ż e nic, ale przy duż ej liczbie ludzi (a zdarzają się one w tak wielu napł ywach) moż esz utkną ć w pobliż u jakiegoś boku na dł ugi czas.

Có ż , oto Lucca u naszych stó p! Dachy takie same jak w Pizie, ale te wystają ce tu i ó wdzie (jak grzyby) wież e sprawiają , ż e widok na dachy jest zupeł nie inny niż w Pizie.

Dlaczego turyś ci odwiedzają wszelkiego rodzaju platformy widokowe? Ponieważ tak ogarniasz ogrom. Ktoś po prostu wyglą da: jest pię kny, a ktoś (to my) zaczyna: o, patrz, jest coś ; och, ale tam przeszliś my; sł uchaj, moż e tam dotrzemy. . .

A potem wę drowaliś my po ulicach. Turystó w był o bardzo mał o. A pod wieczó r miasto był o prawie puste. Sklepy i sklepy zamykane są w godzinach 15-16, podobno wł aś ciciele zaczę li przygotowywać się do Nowego Roku, bo mamy kró tki dzień . A turyś ci prawdopodobnie ogó lnie wszyscy udali się do innych miast do swoich gł ó wnych miejsc zamieszkania.

Nasza ulubiona rozrywka dla ekstrakcji mandarynek, nie udana))

Nawiasem mó wią c, opiekowaliś my się tym drzewem na wież y))


A potem urzą dziliś my sobie ś wią teczny piknik na murach miasta, wszystko był o tak, jak powinno - z szampanem, bo na jednym z sieciowych targowisk był a promocja i zaopatrzyliś my się w kilka butelek za 1.99 euro .

Tak fajnie jest spacerować wzdł uż ś ciany o zachodzie sł oń ca, nie widać tam sł oń ca, ale tutaj wcią ż moż na oglą dać ostatnie promienie. Wokó ł panuje cisza i spokó j. . . Ciekawe stał o się nawet, gdyby mieszkań cy Lukki obchodzili ś wię ta. (W Pizie tego wieczoru był o duż o hał asu!! ! ) Jeś li był y, prawdopodobnie był y cicho)))

Czas, abyś my wypł ynę li do Pizy. Na dworcu mieliś my swoje zwykł e dworcowe przygody: na kilka minut przed odjazdem pocią g odjeż dż a z jakiegoś tajemniczego peronu 1TW, nie znaleź liś my go bezpiecznie i czekaliś my na nastę pny, bo jeż dż ą co pó ł godziny. Bo gdzie indziej zobaczylibyś my odpoczywają cego kierowcę ))), a raczej buty odpoczywają cego kierowcy)))

Wró ciliś my do Pizy okoł o sió dmej wieczorem. Miasto szykował o się peł ną parą do Nowego Roku.

wieczorna Piza

Wszę dzie euro-Afrykanie (czy Afro-Europejczycy? ) wysadzili petardy, eleganckie panie z panami spieszył y na imprezy, wystę powali muzycy, był y przedstawienia.

wydajnoś ć na ulicy

Dł ugo szliś my, w koń cu zamarliś my i poszliś my do hotelu. O godzinie 00.05 miał y się odbyć fajerwerki na moś cie di Mezzo.

Ale nawet nie pró bowaliś my temu sprostać . Szczerze, czekaliś my do 22.00, a w Moskwie to tylko bitwa pod kurantami, stukaliś my się filiż ankami herbaty (w ogó le nie miał em ochoty na alkohol) i poszliś my spać . Ech, staroś ć to nie radoś ć )) Pisa szł a cał ą noc, krzyki, piosenki, huk fajerwerkó w przebił się przez sen. A ranek 1 stycznia znó w spotkał nas cał kowicie bezchmurnym niebem.

Nabrzeż e Galileo Galilei

Nabrzeż e Fibonacciego i twierdza San Gallo

AK Pobeda wysł ał o przypomnienie, ż e nadszedł czas na wyjazd na lotnisko, i pojechaliś my. Tak, tak, poszliś my pieszo przez budzą ce się miasto na lotnisko. Sł oń ce wschodził o wyż ej i robił o się trochę cieplej. I zdecydowaliś my się przecież napić się za Nowy Rok, któ ry nadszedł dla nas tak nietypowo, i nie przywozić do Moskwy ignorowanej dzień wcześ niej butelki szampana : ))


Mó wią , ż e to, jak obchodzisz Nowy Rok, to sposó b, w jaki go spę dzasz. Naprawdę chcę w to uwierzyć . Ż yczę sobie wię cej podró ż y i po najniż szych kosztach : ))

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
внутри церкви Святого Фредиана
церковь Святого Фредиана
 Пиза, площадь Данте Алигьери
арсеналы Медичи
башня Гуэльфа, Цитадель
вечерняя Пиза
уличное представление
набережная Галилео Галилея
набережная Фибоначчи и крепость Сан Галло
башня Гуиниджи изнутри