Rzym! Wszystko dopiero się zaczyna... Florencja + Wenecja
Pozdrowienia dla wszystkich, któ rzy zdecydowali się przeczytać tę recenzję !
Wprowadzenie: był em za granicą wię cej niż raz, wię c postaram się opisać podró ż bez emocji.
Kiedy udał o się podsumować wakacje w jednym okresie, rodzina zdecydował a się ponownie wyjechać do Wł och.
Wycieczka Accord został a wybrana jako jeden z gł ó wnych operatoró w wycieczek autobusowych w Europie.
W 2013 roku podró ż owaliś my podobną trasą do Wł och z porozumieniem. Wszystko był o idealne!
Kł opotliwe był o odebranie dokumentó w do Unii Europejskiej po raz pierwszy, ale podró ż był a cudowna.
Wszystko, od historycznych odniesień , osobliwoś ci mentalnoś ci, hoteli, rozkł adó w i zasad podró ż y był o interesują ce, zabawne, zrozumiał e. Oczywiś cie postanowiliś my powtó rzyć to doś wiadczenie.
Do raportu, opró cz zdję ć z samego wyjazdu, doł ą czam zrzut ekranu z ekranu smartfona w celu udokumentowania tej recenzji.
Od razu Ci powiem – nie bó j się podró ż ować ! Obecnoś ć mapy offline w smartfonie, takiej jak MAPS. ME (nie reklamowej) lub analogó w, znacznie uł atwia poruszanie się . Podstawowy zestaw zwrotó w w ję zyku wł oskim. Rozmó wki w smartfonie, znajomoś ć podstawowego ję zyka mó wionego. I nie zgubisz się ani nie zgubisz.
Dokł adne przestudiowanie miejsc przyszł ych podró ż y wedł ug opinii w Internecie (dzię ki TURPAVDE!!! ! ) i wydobycie niezbę dnych chwil z Tobą pozwala podró ż ować bardzo komfortowo.
Kontynuuj. . .
Lista hoteli natychmiast wywoł ał a zaniepokojenie. Dobrze przenieś hotel mię dzy Wę grami a Wł ochami
HOTEL CENTRAL (Nagykanizsa) - zrozumiał e, ale przedmieś cie Florencji HOTEL DELTA FLORENCE (Calenzano) zaalarmowane.
Wię c wycieczka został a wybrana na podstawie dostę pnoś ci. 12.08. -17.08. 2018 Lwó w - Budapeszt - Lublana - Rzym - Watykan - Florencja - Piza - Wenecja - Lwó w https://www. akkord-tour. com. ua/product. php/product_id/6046, lot nr 883. Grupa eskortuje Lyubava Netreba.
Jeden nocny ruch, prawdopodobnie trudny. Ale cena jest adekwatna, a to nie pierwszy raz, kiedy podró ż ujemy autobusem. Przebijmy się ! : -)
Wyszliś my z terminalu „A” godzinę pó ź niej. Dwie i pó ł godziny na granicy. Nastę pnie „mantry eskorty o ł ó dce z szampanem” w Budapeszcie. Dopiero o 22.00 dotarliś my do Budapesztu.
Jak „przejechaliś my” Budapeszt
W rezultacie kierowcy wraz z pilotem wycieczki postanowili udać się prosto do hotelu w mieś cie Nagykanizsa. W tym miejscu doszł o do pierwszego konfliktu. Czę ś ć turystó w oburzonych pominię ciem punktu podró ż y został a odnotowana w opozycji. Lider zachowywał się niewł aś ciwie. Bardzo uzasadnione roszczenia został y przeniesione na jednostkę . Przeraż enie!
Odniosł em wraż enie, ż e to „instalacja z biura organizatora wycieczek”.
Jak się pó ź niej okazał o z oficjalnej odpowiedzi "Accord TOUR" - Budapeszt jest opcjonalny.
Od razu powiem, ż e już pierwszego dnia pojawił o się podejrzenie, ż e kierowcy jechali tą trasą po raz pierwszy, a milczenie lidera grupy pogorszył o tę sytuację .
Dlatego bardzo czę sto sł yszeliś my „nie mogę ”. Nikt nie wyjaś nił niczego, gdzie moż emy się zatrzymać na przykł ad na duż y postó j i wyją ć rzeczy z naszych walizek i gdzie moż emy zaparkować tylko na kilka minut. I takie sytuacje i konflikty cią gle się pojawiał y.
Pod koniec trasy pokazano „oklepany” serial o austriackiej księ ż niczce i bardzo kontrowersyjny „Dziennik rumu”. Raczej odkryliś my dział anie systemu wideo autobusu. Pierwsze pró by zakoń czył y się fiaskiem.
Pienią dze na dodatkowe wycieczki, któ re przekazaliś my w pierwszym dniu wycieczki. To jest waż ne!! !
Nasza ostatnia wizyta we Wł oszech był a ś ciś le uregulowana. Dlatego wszyscy turyś ci wiedzieli, na któ rym przystanku mogą wycią gną ć swoją ulubioną wiatró wkę + wypić kawę w Autogrillu, a gdzie w strefie sanitarnej mogli zrobić tylko kró tki postó j.
Hotel w Nagykanizsa jest normalny. Widzieliś my lepsze hotele i gorsze. Znowu koszt wycieczki, bez emocji.
Dobre ś niadanie.
Sł owenia, Lublana to mał y przytulny kraj, któ ry cierpi z powodu toż samoś ci narodowej, podobnie jak jej są siedzi po upadku Jugosł awii.
Wspaniał y lokalny przewodnik.
Centrum jest mał e i przytulne. Nie pojechaliś my nad reklamowane jezioro. Wolę samodzielne spacery po mieś cie. Wię c przynajmniej zobaczysz coś , co nie jest „w biegu”. Moż na spokojnie zobaczyć chociaż centrum, kupić pamią tki i banalnie zjeś ć obiad w lokalach oznaczonych przez turystó w na doradcy (nie reklamowym), gdzie nie jest drogo i smacznie.
Przeprowadzka do Wł och jest trudna. Noc w autobusie i prawie 770 km. Natychmiast do Rzymu.
I jesteś my „znowu spó ź nieni”, wię c poranny postó j sanitarny był koszmarem. Bo jak wytł umaczyć , ż e 42 osoby musiał y się umyć , któ rym udał o się umyć zę by i jakoś zjeś ć ś niadanie w 10 minut na mał ej stacji benzynowej Autogrill, gdzie stoi tylko sześ ć mę skich budek!
Pojechaliś my do Rzymu na stacji Rebibbia.
Jeś li podró ż ujesz komunikacją miejską , to zgodnie z zasadami przekraczania pł atnych stref, bilety wystawia lider grupy. Kontroluje przejś cie grupy przez koł owró t i wchodzi jako ostatni. Grupa czeka. Mam wadliwy bilet. Przeszł am przez bramkę „zają ca” razem z turystą z naszej grupy, pod dezaprobują cymi spojrzeniami karabinieró w i pracownikó w metra. Lider grupy po prostu obserwował , co się dzieje.
Deszczowy Rzym i Aleksiej z Biał orusi.
Tutaj (po prawej) jest ten wspaniał y przewodnik po Rzymie
Sprytny, po prostu fantastyczny facet! Senni, rozgniewani, a czasem gł odni turyś ci mogli wzniecić ruch. Miał em zabawną i wspaniał ą wycieczkę . Opowiedział wszystko o dostę pnej infrastrukturze, od atrakcji po „jeś ć / toaleta / sklepy, / zł odzieje w Rzymie / rozsą dne ceny na pamią tki”. Pomogł em zł apać smartfona w Fontannie di Trevi za darmo, jeden turysta z naszej grupy.
Gorą co polecam tę wspaniał ą osobę!! !
Nie wyjaś niono nam obecnoś ci „bordowych beretó w” przy każ dym duż ym obiekcie. Wtedy dowiedzieliś my się o zawaleniu się mostu w Genui. A w rezultacie dokrę canie wykrywaczami metalu przy wejś ciu do bazylik i innych duż ych obiektó w. Mił oś nikom osobistych szklanych „butelek do picia” radzę zostawić je w domu.
Ś rodki bezpieczeń stwa.
Nie wolno im iś ć z nimi, aby unikną ć atakó w terrorystycznych.
Okazał o się , ż e KAŻ DEGO roku 15 sierpnia Muzeum Watykań skie jest zamknię te, to był dzień , w któ rym byliś my w Rzymie.
Nie są dzę , aby ci, któ rzy przebyli trasę wycieczek na Accord Tour, o tym nie wiedzieli.
Był em w Muzeum Watykań skim podczas poprzednich podró ż y, ale mó j syn tego nie zrobił . Kolejny pogrubiony minus w programie wycieczki.
Watykan został zastą piony zwiedzaniem rzymskich bazylik. Ciekawe, pię kne, ale dalekie od odpowiednika muzeum w Watykanie.
Przeprowadzka w pobliż u Florencji i hotelu DELTA. Stary hotel miał.4 gwiazdki.
Odpowiednie ś niadanie, czysty pokó j i peł nowymiarowa ł azienka z ciepł ą wodą jako bonus do codziennej jazdy autobusem. Pomimo tego, ż e w dzień był o +32C, pomieszczenia był y mocno chł odzone przez klimatyzację do stanu zamraż arki. I musiał em pilnie jakoś ogrzać pokó j, otwierają c okna. Nie znalazł em trybu ogrzewania na tym podzielonym systemie. Pamię tajcie o sierpniu.
Ś niadanie jest normalne. Ale grupy są podzielone wedł ug stref/tabeli. I niestety stwierdzam, ż e stosunek do chiń skich turystó w jest wszę dzie bardziej przychylny. Potwierdza to finansowa wypł acalnoś ć chiń skiego ruchu turystycznego. Zgodnie z zasadami porannego ś niadania zabrania się zabierania ze sobą jedzenia. I zwró cą uwagę do ciebie, ale nie do chiń skiego turysty. Po prostu stwierdzam fakt. Ale lepiej tego nie robić . Na ś niadanie wystarczy zestaw naczyń .
Calenzano to przedmieś cie, wokó ł hotelu znajdują się przystanki dla cię ż aró wek, stacje benzynowe i kilka hoteli. Do rynku kilometr z ogonem, jakieś dziesię ć minut w szybkim tempie. Ale za to pracuje do pó ź nych godzin nocnych. Przejazd do Florencji pocią giem lub autobusem + tramwajem. Mamy autobus-tramwaj.
Florencja z tł umami turystó w, upał , bezpł atna woda pitna w ź ró dł ach. O wycieczce do Florencji napiszę osobno, bo to niestety punkt kulminacyjny cał ego wyjazdu.
Ksati Gmina Florentine wprowadził a kary za uliczne jedzenie w niewł aś ciwym miejscu. Bą dź ostroż ny!
W sercu Florencji jest wiele miejsc, w któ rych moż na coś przeką sić .
Chciał bym wyrazić wdzię cznoś ć przewodnikowi, któ ry w trudnej sytuacji pomó gł w tł umaczeniu, rozbrajaniu sytuacji i wspaniał ej wycieczce do Pizy. Podró ż był a tak intensywna emocjonalnie, ż e niestety nie pamię tał em jej imienia. Szkoda.
Wenecja. Wstaliś my o 4 rano, pudeł ko ś niadaniowe, wę drują c po Toskanii z okrzykami na autobusowej galerii: „Och, widzę tę kukurydzę trzeci raz i jest jak moja! ” Spó ź niliś my się na autobus do Wenecji i „piliś my kawę ” na stacji benzynowej przez pó ł godziny.
Wenecja spotkał a się z upał em. Zmę czony przewodnik i tradycyjnie tł umy turystó w.
Ale trafiliś my na mał y przypł yw „acqua alta”, kiedy obszar był tylko nieznacznie wypeł niony kał uż ami. Doskonał y! ! ! Powodzi, ale bez butó w i skakania po mostach.
Wenecja to drogie miasto. A ż eby zjeś ć za adekwatną cenę – trzeba biegać po ulicach i czytać recenzje.
Bardzo dobre miejsce Molinari. Pyszne panini, bł yskawiczna obsł uga, fantastyczna kawa! ! ! www. cafemolinari. com - polecam.
Molinari, Wenecja
Wspaniał a wycieczka po Canale Grande taksó wką . Niestety czę ś ć naszej grupy, któ ra zebrał a się na przejaż dż kę gondolą , nie dostał a wymaganej liczby pasaż eró w. I po prostu spacerowali po ulicach. Przepraszamy.
Pod koniec naszej podró ż y przez Wenecję natknę liś my się na rosyjską grupę z naszego hotelu w vaporetto (tramwaj rzeczny). W przeciwień stwie do nas wstali o ó smej rano, zjedli normalne ś niadanie i do Wenecji dotarli dopiero pó ł godziny pó ź niej. Oczywiś cie bez bł ą dzenia po automatycznych widelcach Toskanii.
Pytanie „dlaczego” był o w każ dym z naszych oczu.
Podró ż powrotna nie został a zapamię tana niczym, z wyją tkiem wspaniał ego deszczu we Lwowie. Ewakuacja z autobusu na dworcu, bo „nie moż e czekać ”dobrze itd.
I tak, spę dziliś my w Budapeszcie na nabrzeż u o 4 rano przez 15 minut. Jak rozumiesz, nie był o tam po prostu NIC do zobaczenia.
Wię c Florencja.
Program wycieczki mó wi:
"Dzień.4. OSTRZEŻ ENIE! ! ! RUCH WE FLORENCJI TRANSPORTEM MIEJSKIM! ! ! (Bilet opł acony samodzielnie). ”
Oczywiś cie wypoż yczyliś my 2.60 euro w jedną stronę , wydaje się , ż e jest to opł ata dla lidera grupy.
Bezpiecznie przeż yliś my autobus. Ale z tramwaju tuż przed Stazione di Firenze Santa Maria Novella byliś my zrzucane przez kontroleró w.
Oto ci siwowł osi mę ż czyź ni w centrum, kontrolerzy, któ rzy zł apali „zają ce " wbrew ich woli, w tramwaju we Florencji
Istnieje kilka wersji. Pierwszy - lider wycieczki w Rzymie kupił bilety nieważ ne w weekend. Po drugie, hotel nie miał wszystkich 42 biletó w jednorazowych w automacie, a ona nie zapł acił a za czę ś ć grupy.
W rezultacie ci, któ rzy mnie znają , poprawią mnie, miejscy kontrolerzy ze statusem policji przylgnę li do nas mocno. Co za bonus! Ponad 2000 euro grzywien. Cał a grupa „ukraiń skich kró liczkó w”.
W rezultacie każ dy z nas otrzymał karę osobistą w wysokoś ci 50 euro za dane z paszportu zagranicznego.
Dobrze, tył formularza
Warunki są nastę pują ce: 50 euro - pł atnoś ć na miejscu, 55 euro pł atnoś ć po miesią cu. W przypadku niezapł acenia 240 euro w miejscu zamieszkania i ograniczenia wjazdu do Unii Europejskiej do dwó ch lat w przypadku niezapł acenia grzywny.
To jest odpoczynek!! !
W wyniku postę powania grupa się rozpadł a.
Czterech zapł acił o na miejscu, odnoszą c się do faktu, ż e zaplanowali podró ż e sł uż bowe do Europy dosł ownie w przyszł ym miesią cu. I nikt nie chce zostać wyrzucony z samolotu.
Czę ś ć nadziei polegał a na tym, ż e zgodnie ze „sł ownym oś wiadczeniem” kierownika trasy, Accord rozwią ż e te problemy.
Zapł acilibyś my, ale w każ dym lokalu na poziomie podstawowym panini lub pizza z napojami dla trzyosobowej rodziny kosztują nie wię cej niż.30 euro. Nie mieliś my przy sobie 150 euro w gotó wce. Wszystko inne na kartach bankowych. I nie jest jasne, jak pó ź niej zwró cić te pienią dze.
A kilku uczestnikó w po prostu zapomniał o paszportó w w hotelu. Jestem szczerze zdziwiona naiwnoś cią , bo w pokojach nie ma sejfó w. Doł ą czyli do nich „sprytni panowie”, któ rzy mają ze sobą paszport, ale go im nie dam. I nagle pojedziemy do hotelu i wszystko się rozwią ż e. Nie, kontrolerzy byli nieugię ci.
Dlatego poranek we Florencji rozpoczą ł się chaotyczną wę dró wką samotnie po centrum, wycieczka zaplanowana jest na 12 dni zamiast o 9 rano.
Obszary odpowiedzialnoś ci został y już opisane milion razy na TURPRAVDA i innych zasobach. Z reguł y kupujesz wycieczkę od BIURA PODRÓ Ż Y, a TOUR OPERATOR Cię przewozi. W przypadku problemó w pojawia się dylemat z prawnym aspektem zakupu wycieczki, zawarcia umowy i odpowiedzialnoś ci.
Oczywiś cie chcieliś my, jak wielu w naszej grupie, satysfakcji przynajmniej w zakresie grzywien.
Wyraż am moją gł ę boką wdzię cznoś ć dla biura podró ż y Vadima Chepela „SAHARA” Charkowa.
Formalnie „Sahara” nie ponosi odpowiedzialnoś ci za naszą „podró ż ” z trasą Accord.
Ale Vadim nie tylko nas nie opuś cił , ale takż e pomó gł zł oż yć skargę i kontrolował sytuację .
W przypadku roszczenia mają tkowego zgodnie z art. 20 i art. 5 konieczne był o zł oż enie pozwu do Towarzystwa Ochrony Konsumentó w i prokuratury. I zorganizuj poważ ne wsparcie prawne.
W rezultacie kara za podró ż bez biletu przez Accord został a zapł acona. Za syna w pierwszym miesią cu - 50 euro.
Dla mnie i mojej ż ony za 55 euro +5 z karami. Otrzymane dokumenty potwierdzają ce fakt zapł aty grzywien.
Jeszcze raz BARDZO DZIĘ KUJĘ Vadimowi!! !
Polecam to biuro podró ż y wszystkim mieszkań com Charkowa. Jeź dzimy z nimi od dawna, dobre hotele, bonusy za opó ź nienia czarteró w. Po raz pierwszy doszł o do konfliktu z organizatorem wycieczek. Sahara wykonał a ś wietną robotę !
Podsumowanie. Wró cę ponownie z Accord, prawie. Niszczą ich reputację .
Nie jestem sam w swojej recenzji tego touroperatora.





