Świetny hotel w doskonałej lokalizacji !!!

Pisemny: 5 listopad 2013
Czas podróży: 21 — 28 wrzesień 2013
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
10.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 10.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
Wybrzeż e Amalfi, Zatoka Salerno, Morze Tyrreń skie
Przy wyborze hotelu kierowaliś my się nastę pują cymi wzglę dami:
-nie za duż y i nie za mał y
-nie do koń ca impreza i nie do koń ca kameralna
-nie do koń ca plaż owy i nie do koń ca pompatyczny
- ł adne wnę trze
-prywatna plaż a z bezpł atnymi rę cznikami i parasolami, czynna do koń ca wrześ nia
- odpowiednio komfortowa temperatura powietrza i wody o tej porze roku
-niepeł ne wyż ywienie
-kolorowy otaczają cy krajobraz
-widok panoramiczny
-bliskoś ć wsi, gdzie moż na przejś ć na deptak
- akceptowalny stosunek ceny do jakoś ci

i jakoś okazał o się , ż e to Chetos w Chetarze - speł nił wszystkie nasze ż yczenia. Ze wszystkich wybrzeż y jako najpię kniejsze wybraliś my Amalfi (ró wnież braliś my pod uwagę Ligurię ) - widoki zapierają dech w piersiach! Jego mał e miasta (Positano, Praiano, Conca dei Marini, Amalfi, Atrani, Minori, Maiori, Cetara,
Vietri) znajdują się w wą wozach wysokich gó r, na ich zboczach rozcią gają się ogrody. Są niezwykle romantyczne i malownicze, Sorrento jest od nich znacznie wię ksze, poł oż one na skalistej platformie, wiele jego plaż to pontony, bo wybrzeż e to strome klify, ukryta miejscowoś ć wypoczynkowa. Salerno to doś ć duż e miasto portowe z pię kną promenadą - w ogó le wycieczki statkiem są koniecznoś cią . Wszystko to moż na przeczytać na stronach internetowych. Wł aś nie wtedy spojrzeliś my na zdję cia - zaczę ł y się rwać - tylko tam! Potem był bolesny wybó r miasta, w któ rym mają się zatrzymać - pospieszyli mię dzy Sorrento a Amalfi iw rezultacie wybrali Chetarę , w zasadzie ze wzglę du na hotel. Chetos znajduje się w zasadzie na drodze, jak widzieliś cie na zdję ciu - jakby przyklejone do skał y, wię c nie ma terytorium, tylko plaż a. Przy drodze jest jej parking i winda, któ ra zabierze Cię na dó ł do recepcji, restauracji i pokoi (oczywiś cie są schody do restauracji Falalella i recepcji).
Winda zjeż dż a bezbł ę dnie z przystankiem na 3 pię trze - jest recepcja i restauracje bankietowe (czę sto odbywają się tam wesela). Restauracje dla turystó w: na 2 pię trze - kolacje (ta sama Falalella), na 0 pię trze - ś niadania, dostę p do plaż y na 1 pię trze (jest też sił ownia i spa). Przyjechaliś my doś ć wcześ nie, bo o godzinie 11, i natychmiast zostaliś my osiedleni na pierwszym pię trze w pokoju 224 na samym koń cu korytarza. Należ y zauważ yć , ż e wszystkie pokoje mają widok na morze. Na począ tku byliś my trochę rozczarowani, gdy pod naszym balkonem zobaczyliś my nie morze, ale kryty strzechą dach spa, ale potem ten drobiazg znikną ł we wszystkim innym - pokó j był cudowny, czysty, z biał ymi meblami, z ogromnym ł ó ż kiem obok balkon, na któ rym moż na godzinami oglą dać wspaniał ą morską panoramę z biał ymi jachtami. balkon ze stoł em i krzesł ami, w drzwiach rolety. Podł oga jest wył oż ona kafelkami. Szafa, telewizor (instrukcje strojenia rosyjskich kanał ó w są gdzieś na stole). W pokoju nie ma sejfu.
Ł azienka jest w peł ni wyposaż ona (mieliś my prysznic), jest duż o rę cznikó w, proszą o wyrzucenie ich na podł ogę , jeś li chcesz je zmienić . Sprzą tanie pokoju odbywa się codziennie. Ś niadanie - europejskie - bufet - jajecznica, ser, kieł basa, pł atki jogurtowe, ciasta, owoce, soki, kawa i herbata (jeś li chcesz cappuccino - musisz powiedzieć kelnerowi - przynoszą je osobiś cie, za darmo). Kolacje (wzię liś my obiadokolację ) - na tarasie restauracji (moż na ró wnież w ś rodku) - do wyboru 2 opcje (ryba (owoce morza) lub mię so) - makaron, danie gł ó wne i warzywa oraz deser. Napoje do kolacji - odpł atnie (wino - 3 euro szklana butelka, espresso 1.5 euro (20 g), cappuccino-americano okoł o 4 euro za filiż ankę , woda - 1 euro za szklankę )) - jesteś cie uważ nie obsł ugiwany przez kelneró w. Moż esz dowolnie zjeś ć w menu - choć nie znam cen. Bardzo nam się podobał o, jak tam gotują - bardzo smacznie, na wysokim poziomie. To się nie powtó rzył o w cią gu tygodnia. Makaron z owocami morza to szczyt doskonał oś ci, desery są pyszne, wino jest dobre, szczegó lnie czerwone.

Owoce nie znalazł y się w naszym menu, prawdopodobnie moż na był o zamó wić osobno, kelnerzy są bardzo uprzejmi i sprawni. A takż e jako bonus pokaz przyrody na kolacji - wschó d księ ż yca zza gó r nad zatoką Salerno to niezapomniany widok, wię c zjedz obiad na tarasie (obawiam się , ż e tego nie zobaczysz z restauracji Cetara) . Moż esz zastą pić kolacje obiadami - po prostu powiedz np. w restauracji, ż e tego chcesz, ale nie moż esz tego robić za każ dym razem, po prostu zamień wszystkie kolacje na obiady). Hotel pobiera dzienną opł atę za obsł ugę w wysokoś ci 1 EUR za osobę .
Obok hotelu znajduje się przystanek autobusu wahadł owego Sita do Amalfi (45 min jazdy) i Salerno (30 min) (trzeba iś ć trochę do przodu w kierunku Salerno, podnieś rę kę - zatrzyma się ). Bilety moż na kupić w recepcji (2.5 euro za 45 minut, 3.8 euro za 90 minut, jest na dł uż szy okres), poncz jest obok kierowcy, w autobusie jest duż o ludzi, jeś li chcesz usią ś ć , idź na przystanek autobusowy w Cetarze.
Chetara to cudowna mał a rybacka "wioska", popularna wś ró d fotografó w ś lubnych (a przy okazji, wszystkich) - niezwykle kolorowa. Wieczorami miejscowa ludnoś ć zbiera się na placu przy plaż y - po prostu spaceruje. Jest też mał y park, ł aweczki, moż na siedzieć i gapić się . Oczywiś cie kawiarnie. Nie ma specjalnych sklepó w odzież owych - to znaczy nie ma zakupó w, wszystko inne moż na kupić (np. litr wody to 1 euro, kilogram trzystu ró ż nych owocó w to 2.5 euro). Wioskę moż na obejś ć w godzinę , moż na rozcią gną ć przyjemnoś ć - są.2 gł ó wne dł ugie ulice - jakby wzdł uż dna wą wozu, reszta ulic to gł ó wnie schody. Do Chetary bezpoś rednio wzdł uż drogi moż na dostać się w okoł o 7 minut (oczywiś cie przy takiej szerokoś ci drogi dla pieszych prawie nie da się niczego podś wietlić , ale nic nie jest zmiaż dż one). Moż na też wspią ć się na gó rę (tam na gó rze - cmentarz i ogrody, taras widokowy) - jak do Chetara to droga w gó rę - cudowne widoki!
Udaliś my się do Salerno (do ostatniego - przed dotarciem do stacji na Piazza Vittorio Veneto, jeś li pó jdziecie w stronę morza, znajdziecie port - idź cie do koń ca - są kasy z biletami na ł odzie i tuż przy punkcie informacyjnym gdzie dają mapę miasta za darmo). Są ł odzie do Amalfi, Positano. Zobaczyliś my wartoś ci kulturowe, kupiliś my bilet na ł ó dź do Amalfi za 8 euro i odbyliś my cudowną.30-minutową wycieczkę ł odzią - wybrzeż e jest bardzo pię kne! Amalfi też jest cudowne, ale bardzo zatł oczone - bardzo duż y napł yw turystó w, w drodze powrotnej na Cetarę ledwo wcisnę liś my się do autobusu. Drogi to cią gł a serpentyna, naturalnie niezbyt szeroka, wię c jeś li chcesz wynają ć samochó d. miej to na uwadze - zakrę ty są strome, wysokoś ć bardzo przyzwoita!

Generalnie nasz gł ó wny czas wolny spę dzaliś my na plaż y - leż aki, parasole i rę czniki gratis. Plaż a jest prywatna, mał a, kamienista, jest prysznic ze sł odką wodą ,
ż e po intensywnym 7-dniowym zwiedzaniu wł oskich miast udaliś my się na odpoczynek. dlatego spokojna Chetara idealnie nam odpowiadał a, jak ktoś pojedzie tam na cał e 14 dni, to pewnie bę dzie nudno.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał

Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар