dobre wakacje

Pisemny: 4 kwiecień 2013
Czas podróży: 1 — 7 marta 2013
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Odpoczywaliś my w Shikara 3* od 17 marca do 31 marca 2013 roku. Inna nazwa to Luisa nad morzem. Kompleks willi i dwó ch budynkó w z pokojami. Mieszkaliś my w willi nr 68 (Layla Villa). Jedna z najprostszych willi z dwiema sypialniami, obok basenu dla dzieci i gł ó wnego budynku. Willa posiada mał ą przytulną werandę (jest miejsce na stó ł jadalny, cztery krzesł a, któ re nie przeszkadzają w przejś ciu do domu). W ś rodku hol, kuchnia, dwie sypialnie, każ da z ł azienką . Jest suszarka do ubrań , któ rą moż na wystawić na sł oń ce. Konkretnie w naszej willi był y takie niedocią gnię cia: w obu ł azienkach i w kuchni był y mró wki, zestaw naczyń ograniczał się do talerzy, sztuć có w i szklanek - nie był o garnkó w ani patelni. Wentylator sufitowy w holu nie dział ał . Lampy na szafkach nocnych nie dział ał y w sypialniach, gniazdko w jednym był o zepsute. W nocy z transformatora dobiegał hał as. Sprzą tnię te w dzień lub dwa, ł ó ż ko został o zmienione po zdję ciu prześ cieradł a i rzuceniu go na podł ogę . Teraz o hotelu w ogó le. Internet był na recepcji, pomimo dostę pnoś ci sprzę tu w willach. Menedż er, któ ry nas spotkał , był wyją tkowo nieprzyjazny? . Na wszystkie proś by odpowiadał a odmowa lub niejasne wymó wki. Ponieważ byliś my w przerwie wiosennej, był o duż o Rosjan. Zaró wno w budynku gł ó wnym, jak iw willach. Paru razy pijani towarzysze krę cili się przy basenie do rana. Ś niadanie raczej kiepskie, jajecznica lub jajecznica, tosty, masł o, dż em, pł atki zboż owe. Czasami był y ananasy lub arbuzy, warzywa. Na tym koń czą się niedocią gnię cia, któ re zauważ yliś my. Terytorium jest duż e, zadbane - palmy, kwiaty, krzewy - wszystko jest pię kne, zadbane, czyste. Dwa baseny - dla dzieci (czystszy), drugi jest wię kszy. Jest "nabrzeż e" - malownicza ś cież ka wzdł uż rzeki i pię kne wille. W godzinach poł udniowych dobrze jest spę dzić czas na werandzie, jeś li wcześ niej zajmiemy się komarami i muszkami. Spacer 200-300 metró w do morza, bliż ej sklepó w, do restauracji nad rzeką (polecamy - River View) przez bramę - bardzo blisko. Jeszcze kilka wraż eń z wakacji. Cavelossim to mał a wioska, sklepy to gł ó wnie pamią tki i odzież . Kilka mał ych rodzinnych sklepó w ogó lnospoż ywczych. Wybó r owocó w był raczej ograniczony - ananasy, arbuzy, truskawki, papaja, marakuja, chica, guawa, banany. Po ryby, krewetki, kalmary wybraliś my się na targ w Margao (40 minut lokalnym autobusem, zamiast wycieczki). Na plaż y jedliś my w pierwszym szekku po lewej stronie "Sea Ways", poszliś my na inne, ale ten podobał nam się najbardziej pod wzglę dem szybkoś ci obsł ugi, jakoś ci jedzenia, a takż e cen.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał