Nie wszystko jest takie skromne, wszystko jest marne!

Pisemny: 30 może 2009
Czas podróży: 26 grudzień 2008 — 10 styczeń 2009
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 2.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 4.0
Nie wszystko jest takie skromne, wszystko jest marne!
Powiedzieć , ż e to zł y hotel, to po prostu milczeć . Kró tko mó wią c, wię c
1. Od pią tku do soboty wieczorem do hotelu przychodzą Ż ydzi, któ rzy nie pracują w szabat. Przyjeż dż ają z rodzinami, ś piewają piosenki, wszę dzie zaś miecają , generalnie zachowują się jak wł aś ciciele. W dzisiejszych czasach w hotelu wszystko jest zaaranż owane dla ich wygody. Rodzaj windy zatrzymuje się na każ dym pię trze w gó rę iw dó ł , zaś miecają c foyer na spotkania. Przygotuj osobną kolację , no có ż , czekaj.

2. Wszystko w pokojach jest bardzo sł abe, od mebli po poś ciel. Telewizor - jedno nazwisko, meble wykonane przez ortodoksyjnych ludzi, któ rzy, jak powiedział em, masowo meldują się w tym hotelu w pią tek i mieszkają do soboty.
3. Personel - wedł ug jednego z rosyjskoję zycznych pracownikó w hotelu "wydaje się , ż e cał y motł och Netanji dostał tu pracę ". Przybywają c na kolację pewnego wieczoru, powiedziano nam, ż e personel jest zmę czony, wię c obiad został przeł oż ony o dwie godziny. Dwie godziny pó ź niej zaproponowano - bulion, jajecznica, buł ki. Nie sł aby, prawda?
4. Jedzenie w jadalni - nie pró buj brać ś niadania - obiadu. Szefowi kuchni w hotelu udaje się ugotować takie rzeczy z produktó w najlepszej jakoś ci! , ż e moż na jeś ć tylko to, co jest podane w opakowaniach. Bufet jest bardzo konwencjonalną koncepcją , zostaniesz poproszony o zjedzenie tego, co został o podane, lub niejedzenie. Najwyraź niej kucharza po prostu nie ma. Przygotowuje tego, któ ry jest teraz wolny.
Do wyboru: jajka na twardo lub omlet. Kilka razy przynieś li nam coś w rodzaju owsianki i powiedzieli - nie jedzcie wystarczają co turystó w, co dajemy, no có ż , uł oż ymy dla was ogó rki kiszone.
Jedyną rzeczą , któ ra mi się podobał a w hotelu, był a administratorka Svetlana, któ ra z cał ej sił y pró bował a nam pomó c mieszkać w tym hostelu. Przeniosł a nas do innego pokoju, pokł ó cił a się z chamami - kelnerami w jadalni (miejsca na ś niadanie nie moż na w ż aden sposó b nazwać restauracją ). Dzię ki jej.
Plaż a jest miejska. Tych. nie tylko zapł acisz za wszystko, ale delikatnie mó wią c, nie sam.
Szczerze mó wią c, podró ż owaliś my do doś ć duż ej liczby krajó w, w tym do Azji. Nie spodziewał em się , ż e taka instytucja bę dzie moż liwa w cywilizowanym Izraelu.

Izrael to cudowny kraj, na pewno jeszcze tam wró cę , ALE! Gorą co polecam wszystkim, aby nie zepsuć wielu pozytywnych wraż eń z wizyty w tym kraju, nie mieszkajcie w tym hotelu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał