Wakacje nad Morzem Martwym

Pisemny: 28 może 2012
Czas podróży: 20 lipiec — 20 sierpień 2009
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
Latem 2009 spę dził am w tym cudownym kraju nieco ponad miesią c. Mó j przyjaciel i ja mieszkaliś my u krewnych w Givat Olga (jest to przedmieś cie miasta Hadera, poł oż onego mię dzy Netanją a Hajfą ). Nie ma tam rozrywki - tylko morze. Dlatego cią gle robiliś my „najazdy” - jeź dziliś my na wycieczki po cał ym Izraelu. Po wycieczkach czę sto nocowali w ró ż nych miastach. W efekcie spę dziliś my 1-2 noce w ró ż nych hotelach.

Nad Morzem Martwym wybraliś my hotel Leonardo Inn. Hotel bez dodatkó w, dla osó b bez pró ś b. Pokoje są mał e, ale mieliś my wystarczają co duż o miejsca. Pokó j posiada klimatyzację , telefon, czajnik z regularnie uzupeł nianym zapasem herbaty, kawy, cukru. Do dyspozycji Goś ci jest ró wnież telewizor z kanał em rosyjskim, balkon, toaleta i wanna poł ą czona.


Posił ki, jak wszę dzie w Izraelu, są koszerne – na ś niadanie – nabiał ; na obiad - mię so, obfite sał atki, owoce...Korzystaliś my z basenu i sił owni oraz spa w są siednim hotelu Le Meridien.
A wszystko to za darmo. Za zabieg kosmetyczny trzeba był o zapł acić.

Nad Morzem Martwym nie ma rozrywki, ale przez dwa dni nie zdą ż yliś my się nudzić.

Obecnie pracuję w biurze podró ż y „Classic Travel North-West”. Turystom, któ rzy chcą zatrzymać się w niedrogim, ale przyzwoitym hotelu 3*, ś miał o mogę polecić hotel Leonardo Inn nad Morzem Martwym, ponieważ ma wszystko, czego potrzeba do komfortowego noclegu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał