Wycieczka do Ejlatu

07 Marta 2011 Czas podróży: z 20 Luty 2011 na 03 Marta 2011
Reputacja: +47.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Towarzysze i panowie rosyjscy turyś ci! Jeś li wybierasz się na wakacje do Izraela, przygotuj się na to, ż e nikt tam na nas nie czeka! Oznacza to, ż e oni oczywiś cie nie odmawiają naszych pienię dzy, ale tutaj jesteś my, opró cz pienię dzy, tak jakby był y tam zupeł nie niepoż ą dane!

Wię c wszystko jest w porzą dku. Oczywiś cie wszystkim z nas, któ rzy chcieli uciec na kilka dni od chł odu naszej ojczyzny, draż nili się chł opi z Ebipetó w, któ rzy zamiast obsł uż yć wczasowiczó w i obcinać im lekkie ł upy, zaczę li pić ! A moja ż ona i ja, jak prawdopodobnie wielu, postanowiliś my pojechać w lutym tam, gdzie morze jest mniej wię cej ciepł e, a ponieważ latanie do odległ ych krajó w, takich jak Tajlandia czy Indie, jest ponure i dł ugie, zdecydował em, ufają c opisowi na stronach turystycznych , aby pojechać do Ejlatu ( hotel "Isrotel Yam Suf"). Dał em 75 tyr uczciwie zarobionych rubli za dwa i po modlitwie poszedł em do Sharik-D.


Aeroflot uczciwie wykonał swoją pracę i po 4 godzinach przywió zł nasze ciał a na dawne lotnisko wojskowe Ovda na pustyni Godforsaken 65 mil od Ejlatu na loty krajowe! ).

Usiedli z powodzeniem w samym ś rodku nieziemskiego pustynnego krajobrazu - od drabiny, któ ra zwinę ł a się na deskę na podstawie poobijanego jeepa przywiezionego przez sojuszniczych Pindos, najwyraź niej w czasach sześ ciodniowej wojny, do budowa lotniska polowego typu „stodoł a”, trzeba był o posuwać się w poś piechu, mimo twardego chamsina, któ ry się rozpoczą ł . Z zewną trz bieg bardzo przypominał albo lą dowanie w okupowanym Iraku, albo przybycie w niedalekiej przyszł oś ci szczegó lnie groź nych przestę pcó w deportowanych z Ziemi do strefy księ ż ycowej (jak pokazują filmy z Hollywood).

Po staniu w dł ugiej kolejce do kontroli paszportowej udaliś my się do strefy odbioru bagaż u. Otrzymawszy walizkę z oderwanymi mię sem nogami i wysuwaną rą czką , się gnę li po kontrolę celną . W tym samym czasie po korytarzu chodził hodowca psó w z ogromnym psem bez pyska, któ ry chaotycznie wytykał swym imponują cym pyskiem najpierw walizki pasaż eró w, a potem ludzkie nogi. Wiele kobiet (w tym moja ż ona), pozornie niezbyt ufają cych psom w kwestii wł asnego bezpieczeń stwa, był o poważ nie zaniepokojonych, co mocno bawił o przewodnika fizjonomią drugiego roku szkoł y poprawczej, któ ry okresowo chichotał i rzucał zwycię skie spojrzenia w kierownictwo czterech tak ubranych celnikó w do wojownikó w Starca Machno, któ ry jest w co się wkrę ca.

Przechodzą c do są siedniego korytarza z aparatem rentgenowskim i trzema pracownikami w tych samych pstrokatych ubraniach, od razu zwró cił em uwagę jednego z miechó w z jego dwiema paczkami z Moskwy bezcł owych z dwiema butelkami whisky i czterema alkoholem. Moja walizka i torba został y wypatroszone do dna i ogł oszono mi, ż e mogę sprowadzić Baileys tylko po uiszczeniu opł aty w wysokoś ci 172 dolaró w (o ł ą cznym koszcie 60 euro! (Tak, rosyjskie sł uż by celne w zakresie ceł importowych na zagraniczne samochody duż o urosł y i na kogo patrzeć! ) Oczywiś cie, nie bę dą c klinicznym idiotą , zostawił em te pomyje na ł asce ludzi bezprawia.


Nastę pnie autobus, po pó ł torej godziny dostawy, dowió zł nas do Isrotel Yam Suf, gdzie spodziewaliś my się wylizać nasze duchowe rany i zaczą ć odpoczywać „na przekó r wszystkim zgonom”, ale go tam nie był o: na recepcji, przekreś lają c wszystko, co reklamuje się na stronach turystycznych, bzdury o „rosyjskoję zycznych pracownikach”, pojawił się mł ody chł opak ze skomplikowanym nazwiskiem na odznace, któ ry nie znał ani sł owa po rosyjsku (patrzą c w przyszł oś ć : jego zastę pca jest ró wnież na „wielkim i potę ż ny” „bez belmes lub gugu”, jak ró wnież ż adna inna usł uga (w wię kszoś ci tubylcy z czarnego kontynentu), -no dobrze, przypomniał em sobie szkolny kurs angielskiego, jakoś wyjaś nił , dał mi klucz karty, na któ rej opakowaniu odrę cznie wpisał numer naszego pokoju .......po tym, jak doprecyzował em numerami : „To jest liczba 4-3-7”? On bez wahania potwierdził , a moja ż ona i Ja, zabierają c narę cze walizki bez uchwytu i torbę , cią gnę ł am nasze rzeczy (w tym hotelu w ogó le nie ma tragarzy !!!

), jak sugerujesz, na 4 pię trze, -wszystko bę dzie dobrze, -jedna zasadzka: tam numery koń czył y się na 434! Po wł ó czeniu się po dł ugich korytarzach czwartego i peł nej pewnoś ci siebie oraz na pią tym pię trze z cał ym dobytkiem, w tym cierpią cą na bó l walizką (a nie moż na go zostawić jak rannego towarzysza, cholera! ), zostawiają c pó ł ż ony martwy ze zmę czenia i spragniony z bagaż em, ponownie zszedł em do recepcji i dopiero przy pomocy nowego osadnika mó wią cego po hebrajsku dowiedział em się , ż e nasz numer okazał się być.432. , a co do siedmiu odrę cznie napisanych przez sł ugę na karcie okazuje się , ż e po prostu rysuje odrę cznie, np. „7” jako „2”!

No dobra, zadomowiliś my się : lampa zgaszona, zlew zapchany, zepsuty zamek w drzwiach reaguje na kartę -klucz z dziesią tego, a nawet dwudziestego raz, w holu też nie ma internetu wi-fi - musisz iś ć do pobliskiej kawiarni; i wierzchoł ek niezrozumiał ego redneck - standardowy telewizor LG jest ponownie flashowany, tak ż e wszystkie inne wejś cia, z wyją tkiem anteny telewizyjnej z jednym kanał em rosyjskim, są zablokowane, - okazał o się , ż e niemoż liwe jest oglą danie zgromadzonych filmó w pobranych na laptopa normalny ekran - musiał em zajrzeć do podszytu, marnują c sznurki. Wcześ niej (jak piszą doś wiadczeni podró ż nicy) hotelarze gł upio uszczelniali taś mą stycznik wejś ciowy na pł ycie. Nielogiczny, gł upi, a przez to bardziej obraź liwy mał omiasteczkowy wieś niak). Oczywiś cie nieosią galnym marzeniem okazał o się też zamontowanie kamery wideo z przyszł ymi materiał ami przedstawiają cymi podwodne pię knoś ci! Na kawał ek plaż y, na któ rym moż na za darmo postawić hotelowe leż aki, przynieś li „piasek” (tak nazywa się tutaj drobny ż wir).

Wieczorem rozbił y się numery notatek, ż e jutro plaż a bę dzie zamknię ta do godziny 15-tej. W rzeczywistoś ci, przez 2 peł ne dni, ludzie byli zmuszeni chodzić na są siednią pł atną plaż ę (4.3 USD za leż ak) lub tarzać się na skał ach, podczas gdy pracowici przez 2 dni na naszych oczach wygrzewali się na stosach gruzu w malowniczych pozach zatrzymanych myś liwych i zatrutych opowieś ci. W poł owie drugiego dnia pojawił się ktoś podobny do brygadzisty, któ ry krzyczał na kabyzdohó w, aby ruszyli grabiami, grabią c stosy suchej substancji, nie zawracają c sobie gł owy polewaniem ich wodą z pobliskiego wę ż a, w efekcie wszyscy opaleni wdychać kł ę by kurzu z peł ną klatką piersiową!


W pią tek miejscowi przychodzą z mnó stwem dzieci, któ rym wolno robić prawie wszystko, i panuje poczucie hał aś liwego i gardł owego obozu cygań skiego! Na plaż y iw jadalni peł na sala. W sobotni wieczó r, choć wyjeż dż ają , robi się ciszej.

Z czekami podró ż nymi kompletna zasadzka: banki NIE ZMIENIAJĄ SIĘ W OGÓ LE!

Handlarze oferują bardzo niską stawkę , dowiedział em się z doś wiadczenia, ż e ​ ​ moż na się przebrać na poczcie w tablicy na gó rze naprzeciw lotniska, w pobliż u jest też brudny sklep spoż ywczy, ale lepiej tam go zabrać , ceny są niż sze niż w prywatnych mał ych sklepach, takich jak nasz, kilkakrotnie osł onię tych bocznicą „chach-sklepy” na niektó re potrzebne towary (np. na tę samą wodę ). Przygotuj się na linie bezpieczeń stwa przy wejś ciu do sklepó w, kin, urzę dó w pocztowych itp.

O najważ niejszym: NIE ma zwykł ej wody pitnej! Dopiero na obiad lub ś niadanie podają go z lodem w karafkach (są dzą c po szpitalno-chemicznym zapachu, któ ry jest taki sam jak w ł azience), nalewają go bez gotowania na parze, tylko z kranu (lub ze zbiornika odpł ywowego, xs). Wię c na wodę (i musisz stale pić , ponieważ.

gorą co i bardzo niska wilgotnoś ć ) musiał organizować wyprawy; czyli pł acą c za resztę ponad dwa i pó ł tysią ca dolcó w, musieli wycią gać upał z oddalonego o kilometr „supermarketu-24” paczki zwykł ej wody! Nawiasem mó wią c, ceny w Ejlacie są spore (a to w mieś cie, któ re jest cał kowicie ogł oszone wolną strefą ekonomiczną! ), coś takiego: szklanka soku z granató w - ponad 7 USD, roż ek do lodó w - 5 USD , kapcie dla koralowcó w w kanionie centrum handlowego „moll a-yam” 60 USD, choć począ tkowo prosili o 70. Kawał ek pizzy i 250-gramowa butelka wody w „sbarro” – 7 USD.

W drodze powrotnej, mimo wystawionego paragonu, trunek nie został mi oczywiś cie zwró cony: ochroniarze kiwali gł owami paszportowym, na ogó ł szli gdzieś w nieokreś lonym kierunku. W rezultacie oszukali mnie bez powodu przez kolejną godzinę , od razu powiedzieliby, ż e nie zwró cą , po co ta cał a gra w „rzą dy prawa” jest niejasna. Na odejś cie wielu szmonali cię ż ko, aż do rozbierania się.


Nie ró b zdję ć okolicznym mieszkań com, a nie daj Boż e robić egzotycznych uję ć ze sprzę tem wojskowym (któ rych jest sporo przy wjeź dzie do miasta) lub patrolami - nie bę dziesz miał problemó w na granicy przy wyjeź dzie!

Podsumowują c: jak ś piewano w klasycznym filmie: „pomyś l sam, zdecyduj sam…. » Latać czy nie latać ! Z plusó w tam tylko morze z rybami i ł agodny sł oneczny klimat, reszta wyraź nie nie dla nas. Ponadto wydaje się (chwał a Jemu! ), ż e nowi wł adcy ebipetyjscy - wojownicy, w koń cu zdali sobie sprawę , ż e nie mogą zdobyć pienię dzy nigdzie poza turystami i przekonują co wezwali swoich kochają cych osł y poddanych, aby nie „dmuchali i nie rozpraszali”, czyli powró t do pracy i sł uż enie „masie” turysty! Mam wię c nadzieję , ż e w przyszł ym roku pojadę do Egiptu i zapomnę o obecnej podró ż y jak o nieprzyjemnym ś nie.

PS Kto jeszcze decyduje się tu jechać : nie chodź do centrum, w tzw.

„Centra handlowe” - na wszystkich trzech pię trach znajdują się te same szmaty, modne buty i ró ż ne bł yszczą ce ś wiecideł ka, niepotrzebne turystom. Wszystko, czego potrzebuje turysta (pamią tki, magnesy, kapelusze na plaż ę , pł etwy, maski, jedzenie, alkohol i piwo) jest w niż szej cenie w 5 minutowym spacerze w „supermarkecie cał odobowym”. Nie kupuj karty SIM do rozmó w z Rosją w wymianie w „centrum handlowym a-yam” za 150 nis (huckster kasza, jak 1 nis).

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Uwagi (11) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara