Zawsze był o coś do jedzenia. Wino w restauracji niejadalne z beczki, 3 soki: pomarań czowy, grejpfrutowy i brzoskwiniowy. Naturalny, rozsą dnie rozcień czony. Dlatego có rka uwielbia inne soki, zagospodarowane wodą )).
Mini disco każ dego dnia + popoł udniowe malowanie, rę kodzieł o i zabawa na plaż y przy dobrej pogodzie. Doroś li mogą bawić się gł ó wnie jedzą c w kawiarni na plaż y, 2 razy w tygodniu dla dorosł ych, ś piewają muzycy retro, ci sami. Moż na zapisać się na krę gielnię , wypoż yczyć rower (600 forintó w), w pobliż u są rowery wodne i oczywiś cie są samochody do wynaję cia.
basen kryty 26C, jest sauna
Liczba drinkó w do all inclusive jest ograniczona, wszę dzie trzeba chodzić z ogromną niebieską bransoletą wielkoś ci mę skiego zegarka. Ję zyk ten jest dobrze rozumiany przez Niemcó w, a starsze pokolenie mó wi nim bardzo pię knie. Na ulicy, w szeregach, zejdą Anglicy, radzą sobie też z kalkulatorem, aby pokazać cenę .
Moje pierwsze wraż enie o hotelu był o doskonał e: dogodna lokalizacja, hotel nad samym jeziorem, darmowe leż aki, dobre jedzenie. Usiadł em na 11 (ostatnim) pię trze - widok na jezioro z okna był po prostu hipnotyzują cy! I chyba miał bym wspaniał y odpoczynek, gdyby nie. . . Już pierwszej nocy w hotelu obudził em się z faktu, ż e sufit zawalił się na mnie. Nie pamię tam momentu zawalenia - spał em, obudził em się stoją c przy ł ó ż ku zaś mieconym fragmentami tynku. Na szczę ś cie obraż enia fizyczne ograniczył y się do cał ej kolekcji siniakó w (na plaż ę nie był o wygodnie), ale horror, któ rego doś wiadczył em, jest trudny do opisania. Administracja hotelu ograniczył a się do przeniesienia mnie do innego pokoju, ustnych przeprosin i butelka szampana Moja firma ubezpieczeniowa nie mogł a znaleź ć lekarza w tym rejonie, a hotel zaprosił lekarza po 10! godzin Przyczyna zawalenia został a nazwana zł ą pogodą (tej nocy był a silna burza z wiatrem), ale to mnie nie przekonał o; mimo wszystko burza nie jest klę ską ż ywioł ową i pod dachem mam prawo czuć się bezpiecznie. Reszta był a nieodwracalnie zepsuta, po prostu bał am się być w hotelu i nie był o jak wyjś ć .
Podsumowują c: jeś li znajdziesz się w Hotelu Marina, nie osiedlaj się na najwyż szym pię trze, a jeś li się osiedlił eś , to idź spać w heł mach, inaczej nigdy nie wiadomo - burza.
Wszystko był oby dobrze, gdyby w pierwszą noc pobytu. tynk z sufitu nie spadł na ł ó ż ko (gdzie spał em) (ś rednica otworu -1.5 m), cudem unikną wszy zasypania gruzem, dostał em duż o siniakó w, cał ą kolekcję siniakó w (z któ rymi był o to niemoż liwe pojawiać się na plaż y) i koszmary przez kilka miesię cy. Administracja hotelu przeniosł a mnie do innego pokoju i uznał a, ż e to wystarczy, lekarz zbadał mnie dopiero po 10! godziny. Przyczyna zawalenia nigdy mi nie został a wyjaś niona, mó wili o zł ej pogodzie (tej nocy był a burza i silny wiatr), wię c moż na tam odpoczą ć tylko przy sł abym wietrze i nie pada.
W skró cie: zamiast odpoczynku, cierpienia moralnego i fizycznego oraz lekceważ enia administracji hotelu POBYT W HOTELU - NIEBEZPIECZNY!