Hotel nie jest zły, ale czasami trochę zdenerwowany?

Pisemny: 29 wrzesień 2015
Czas podróży: 19 — 26 wrzesień 2015
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 7.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 8.0
Odpoczywał od 19 do 26 wrześ nia 2015 r. Hotel został wybrany na podstawie opinii, generalnie opinie odzwierciedlają prawdziwy obraz wypoczynku w hotelu. Zameldowaliś my się pó ź no i zmę czeni, wię c pierwszego dnia, a raczej nocy, wszystko wydawał o się znacznie gorsze, niż był o w rzeczywistoś ci.

Jedzenie jest doskonał e: kilka rodzajó w mię s, ryb, owocó w morza, warzyw, dodatkó w, sał atek, 2 rodzaje zup; rano - koktajle, szampan, mniej wię cej raz na trzy dni na ś niadanie - kanapki z czerwoną rybą . Desery - na każ dy gust, bardzo smaczne mał e sł odycze z masy mielonych orzechó w. Wyglą da trochę jak marcepan. Dania podawano bardzo szybko, bez wzglę du na to, czy był to ł osoś na parze, mał ż e, czy dodatek. Pamię tam dzień ryby z obfitoś cią ró ż nych ryb, doskonale ugotowanych oś miornic, krewetek i innych organizmó w morskich. Mię so ró wnież jest nie do pochwał y, bez wzglę du na to, czy jest wieprzowina, woł owina, czy kró lik. Na kolację , przed wejś ciem, goś cie witani są aperitifem. Moż na je ró wnież wykonać i przeprowadzić.

Wzię liś my ś niadania i kolacje; Kolację moż na zamienić na obiad. Lub kup obiad za 15 euro. Moż na ró wnież zmienić system ż ywieniowy na all inclusive za 150 euro za 7 dni na osobę.
Jest wczesne ś niadanie od 5 rano. Na wczesne ś niadanie z tylko gorą cej herbaty, kawy. Do tego sery, wę dliny, jogurty, tylko owoce w puszkach. Jednak nie bę dziesz gł odny.

Rę czniki zmieniano codziennie, sprzą tanie był o warunkowe; mieliś my pokó j bungalow z widokiem na morze, w zasadzie doś ć przestronny, przeznaczony dla 3 osó b. Hydraulika, stara, niektó re szczegó ł y przypominał y 80-90 lat. Ogó lnie pokó j wymaga remontu i na dł ugi czas. To napię ł o się w dniu przyjazdu, a potem ze wzglę du na widok na morze, bliskoś ć laguny, w tej chwili w ogó le nie zwracali na to uwagi. W sztucznych lagunach woda jest oczywiś cie znacznie spokojniejsza, nawet przy mał ej burzy. Są nawet ryby, wię c przydał a się maska ​ ​ i pł etwy.
Jest wiele basenó w, nie pł ywali; na basenie centralnym był o duż o ludzi, odbywają się wszystkie gł ó wne wydarzenia. Moż na znaleź ć coś dla siebie, ale oczywiś cie po tureckim Salima i Simena Sun Club animacja wyglą da jak amatorskie wystę py w odległ ej wiosce, szczegó lnie wieczorem. Uczciwie starali się obiektywnie ocenić , poszli trzy razy, nie mogli siedzieć dł uż ej niż.15-20 minut, nawet po martini. Oczywiś cie gusta są ró ż ne, ale i tak nie zabrał abym tam dzieci, niektó re pokoje delikatnie mó wią c nie są dla dzieci.

Jednym z atutó w hotelu jest panoramiczny widok na morze, duż e ł ą ki wzdł uż morza, miejsca i leż aki, z mojego punktu widzenia wystarczył o, podobno ze wzglę du na to, ż e ludzie w wię kszoś ci byli blisko basen centralny. Do morza - 50 metró w w dó ł od polany.


Wieczorem wybraliś my się na spacer do są siedniego hotelu Iberostar Creta Marine.
Pokoje wydawał y się jednak lepsze, a w pobliż u centralnego basenu jest prawdopodobnie od pó ł tora do dwó ch razy wię cej leż akó w niż w pobliż u naszego gł ó wnego basenu. Teren wydawał się być bardziej zadbany, ale nie widzieliś my polan wzdł uż morza, bungalowy pierwszej linii są bardzo blisko morza.

Program wycieczek.
Do Rethymnonu pojechaliś my na wł asną rę kę . Rozkł ady jazdy autobusó w są drukowane i znajdują się w recepcji; Przeczytał em to i powiedziano nam, ż e bilety do Rethymnonu trzeba kupić w sklepie przy basenie centralnym za 2.20 euro w jedną stronę . Jednak kierowca przyją ł ró wnież w autobusie. Koń cowy przystanek znajdował się niedaleko fortecy, obejrzeliś my cał ą fortecę we wł asnym tempie, w niektó rych salach był a wystawa sztuki wspó ł czesnej, mał a, ale jednak. Ś wietnie się bawiliś my spacerują c ulicami starego miasta. Planowaliś my poradzić sobie za kilka godzin, ale nie chcieliś my wyjeż dż ać , w sumie spę dziliś my 5 godzin.
Oczywiś cie jest wię cej, bo są autobusy z wycieczkami krajoznawczymi w 8, moim zdaniem, ję zykach. W pobliż u twierdzy - jeden z przystankó w. Miasto ma kilka muzeó w i oczywiś cie ogromną liczbę tawern i restauracji.


Speł nienie marzeń o odwiedzeniu Santorini. Wycieczka na cał y dzień i wię cej czasu w drodze niż na samej wyspie. Prom z Rethymnonu trwa 3 godziny. Z hotelu na prom - od 45 minut do godziny, bo turystó w zabierano też z innych hoteli. Spę dziliś my trochę czasu na wyspie w miastach Oia i Fira. Bardzo ł adne, domki są jak zabawki. Nastę pnie cał a grupa został a podzielona na 3 grupy: ci, któ rzy chcieli zostać w Firze; wycieczka za dodatkowe 15 euro ł odzią na wulkaniczną wysepkę w pobliż u Santorini i zabranie grupy na plaż ę z czarnym piaskiem. Nie sł yszeliś my, ż e aby zostać w Firze, trzeba się zapisać , bo wedł ug przewodnika z Firy na prom zamawiany jest osobny transfer, a miejsc jest ograniczona.
Dlatego razem z wię kszoś cią grupy udaliś my się na plaż ę z czarnym piaskiem, gdzie zgodnie ze zwyczajową praktyką proponowano ludziom obiad (lub kolację ) w pewnej tawernie. W zasadzie nie ż ał uję . Trochę rozczarował o, ż e prawie pó ł torej godziny przeznaczono na tawernę , a okoł o 45 minut - 1 godzinę na miasta. Wię c wszystko w galopie. Nie myś leliś my o dwudniowej wycieczce, bo przyjechaliś my tylko na tydzień . Oczywiś cie we wł asnym tempie wszystko jest o wiele ciekawsze, ale przy pewnych ograniczeniach dobrze, ż e Santorini trzeba zobaczyć na wł asne oczy.

Był o kilka niezbyt wyraź nych momentó w. Autobusy mogą opuś cić miejsce zbió rki na Santorini kilka minut wcześ niej. Jedna dziewczyna został a zapomniana, został a przywieziona z inną grupą . Z innego rosyjskoję zycznego autobusu przywieziono parę z grupą Polakó w.

Na promie wszyscy turyś ci są podzieleni na grupy, w zależ noś ci od ję zyka wycieczki.
Wszystkie autobusy jeż dż ą tą samą trasą , wię c ludziom udał o się podjechać innymi autobusami, ale lepiej przyjechać.5 minut wcześ niej i zabrać numer telefonu od przewodnika. Przed promem i po promie, poza kierowcą , nikt nie towarzyszy. Kierowca mó wi trochę po angielsku. Na promie wszystkie informacje są powielane w 4-5 ję zykach; karty z numerami autobusó w na Santorini wydawane są w recepcji promu. Trudno się zgubić , ale jest to moż liwe, jeś li nie sł uchasz.


Na promie wiele osó b był o bardzo chorych, wię c jeś li wybierasz się na Santorini i choroba lokomocyjna jest moż liwa, nie bę dzie nie na miejscu zabranie ze sobą tabletek na chorobę lokomocyjną . Có ż , wybieraj miejsca bliż ej osi promu, jest mniej koł ysania.

Czy wró cę ponownie na Kretę ? Prawdopodobnie tak. Czy wró cę do tego samego hotelu? Mał o prawdopodobny. Otworzymy nowe miejsca, takż e na Krecie.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał