nie sezon...

Pisemny: 1 kwiecień 2008
Czas podróży: 1 — 8 marta 2008
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 9.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 9.0
Opisujemy nasze rozczarowanie i zaskoczenie z podró ż y do Grecji (mediterranean resort hotel, podobno 4 gwiazdki).
Przyjechaliś my tam na tydzień przed rozpoczę ciem sezonu, jednak należ y zauważ yć , ż e na terenie tej miejscowoś ci wypoczynkowej nie dział ał o ani jedno biuro podró ż y, wię c nie mogliś my dostać ani jednej peł noprawnej wycieczki z przewodnikiem. Kiedy zostaliś my wysadzeni na ulicy przed hotelem, doznaliś my oczywiś cie pewnego szoku: w pobliż u jest wysypisko ś mieci, naprzeciwko hotelu plac budowy, w pobliż u budowany jest nowy hotel, któ rego mury są przylegają do muró w naszego hotelu i stale są pracownicy, któ rym udaje się zajrzeć do naszych pokoi. Personel hotelu nie tylko nie mó wi po rosyjsku (co w rzeczywistoś ci znosimy), ale takż e prawie nie rozumie angielskiego, w zwią zku z czym mieliś my kilka incydentó w, na przykł ad wezwano nas taksó wką , o któ rą nie prosiliś my i musieliś my zapł acić nie tylko za jego telefon, ale też za cał y przestó j, bo nie wiedzieliś my, ż e ta taksó wka jest dla nas.
O samym hotelu. Sprzą tanie został o przeprowadzone czę ś ciowo: na podł odze zawsze był piasek, na szafce pod telewizorem był a ogromna warstwa kurzu. To prawda, szampon i mydł o oraz czyste rę czniki przynoszone regularnie. W ż aden sposó b nie przycią ga 4 gwiazdek, biorą c pod uwagę , ż e europejskie cztery gwiazdy znacznie ró ż nią się od azjatyckich, ale z trudem przycią ga nawet cztery gwiazdy azjatyckie. Jedyne, co był o przyzwoite, to hol i jadalnia. Korytarze i schody są wą skie, ł azienka poł ą czona z toaletą jest po prostu ską pa, absolutnie nie da się umyć w kabinie prysznicowej ze wzglę du na jej niewielkie rozmiary. Suszarka do wł osó w przypominał a coś tak sowieckiego, a co do samego prysznica, ogó lnie wydawał o się , ż e przeż ył przynajmniej kilka wojen. Ze ś cian w pokojach wystawał y druty, az cokoł ó w sterczał y gwoź dzie. Zasł ony i narzuty był y wyblakł e i zniszczone, aw jednym z pokojó w został y spalone. W pokoju nie był o sejfu, jak to jest w hotelach czterogwiazdkowych. Poś ciel nigdy nie był a zmieniana przez 5 dni, niezależ nie od tego, czy został napiwek, czy nie. Pierwszego dnia nie był o bufetu, bo obsł uga uznał a, ż e ​ ​ skoro jesteś my sami w hotelu, to bę dzie im zbyt trudno gotować tylko dla nas i nakrywać stoł y w jadalni. Po przybyciu kolejnych turystó w pojawił się bufet, ale ró wnie skromny. Ogó lna ocena jedzenia to nie wię cej niż klasa C. . . Jedyne, co pozostawił o pozytywne wraż enie, to to, ż e nasz kelner sumiennie o nas zabiegał .

Sauna jest niewielka, bez toalety, temperatura wewną trz nie przekracza 60 stopni. Pod prysznicem był a tylko zimna woda. Szatnia też jest bardzo mał a, poza tym jest brudna, na szufladach i w ich wnę trzu jest warstwa kurzu, a takż e brudy innych ludzi. Jacuzzi i poł owa maszyn do ć wiczeń był y zepsute, basen był brudny (unosił o się w nim bł oto i wł osy), wię c nie zdą ż yliś my z nich skorzystać . Zamó wiwszy saunę na trzy godziny, po pó ł godzinie uciekliś my.
Basen na dziedziń cu nie był nawet wypeł niony wodą , o czym nawet nie ostrzegano nas wcześ niej, chociaż ta kwestia był a dyskutowana. W wiosce nie dział ał y ż adne obiekty rozrywkowe (dyskoteki, kluby), chociaż zapewniano nas, ż e wszystko dział a. Jedyne, co nas uratował o, to restauracje, w któ rych jedzenie był o bardzo dobre, stosunkowo niedrogie, a wnę trze mił e dla oka (w przeciwień stwie do hotelu).
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał