Неприятности начались сразу же на ресепшн, там единственная русскоговорящая Лена, о ней мы начитались в отзывах, и вот столкнулись сами. Прилетели ранним утренним рейсом, к завтраку были в отеле. Но у них заселение СТРОГО с 14 час. Мы всегда так летали и в Турцию, и в Египет. Всегда сразу же давали номера без проблем. А здесь после бессонной ночи мы должны были париться в холле. Хотя при нас постоянно подходили отдыхающие, просили поменять номера и им не отказывали. А нас было всего 2 пары. Эта Лена не поддавалась ни на какие уговоры (денег не предлагали). После обеда дали ключи и идите... Номер в бунгало на втором этаже, а нам уже по лестницам карабкаться тяжело. Попросили 1й этаж - и слушать не хотела эта Лена, нет других номеров и все. Потащились с чемоданом в свой бунгало (никто не провожает, не помогает). На второй этаж 3 лестницы. Поднимаемся (опять же с тяжеленным чемоданом пешком)на 2й этаж, а эта лестница только для 4х номеров, а наш номер в конце, с третьей лестницы. Представьте, что мы чувствовали, когда пришлось спускаться и подниматься еще раз. "НУ НАПИШИТЕ ВЫ ВНИЗУ ТАБЛИЧКИ, К КАКИМ НОМЕРАМ ВЕДЕТ ЭТА ЛЕСТНИЦА". Таким образом, настроение на отдых было испорчено в первый день.
Номера нормальные, обычные, чистые. Убирали хорошо, белье меняли очень часто.
Питание очень приличное, всего достаточно, даже если прийти в конце завтрака или ужина, всё есть и свежее. В сентябре можно было бы и побольше фруктов. А так в основном виноград (очень вкусный, только сорванный), арбузы, дыни, яблоки 1 раз и те порезанные. Утром только апельсины и лимоны порезанные.
Пляж грязный, урны стоят где-то сзади через неск. метров за зонтами, кто-то туда с окурком пойдет. Поэтому окурки все здесь. Хорошо еще, что лежаки-зонты бесплатные. У воды мелкая галька, а заход по крупной гальке, нам это было неприятно, мы в последние несколько лет ездим только на песок. Несколько раз штормило, дул холодный ветер, что даже лежать на пляже не хотелось.
Развлечений в отеле нет. Недалеко поселок Лептокарья. Туда легко дойти или вечером даже доехать на паровозике.
Отдыхали там в основном русские, украинцы и белорусы. Видимо, поэтому такое отношение. Сделали вывод, что нами все-таки ещё нуждаются в Турции и Египте. А греки пусть сидят в своем кризисе.
Kł opoty zaczę ł y się natychmiast w recepcji, jest jedyna rosyjskoję zyczna Lena, czytaliś my o niej w recenzjach, a teraz spotkaliś my się . Przyjechaliś my wczesnym porannym lotem i byliś my w hotelu na ś niadanie. Ale mają Ś CIŚ LE check-in od 14:00. Zawsze tak lataliś my do Turcji i Egiptu. Zawsze bez problemu oddawali nam pokoje. A tutaj, po nieprzespanej nocy, musieliś my się wyką pać w holu. Chociaż wczasowicze cią gle do nas podchodzili, prosili o zmianę pokoju i nie odmawiano im. A byliś my tylko dwiema parami. Ta Lena nie uległ a ż adnej perswazji (nie oferowali pienię dzy). Po kolacji oddali klucze i idą...Pokó j w bungalowie jest na drugim pię trze, a już cię ż ko nam wejś ć po schodach. Poprosili o 1 pię tro - a ta Lena nie chciał a sł uchać , nie ma innych pokoi i tyle. Zacią gnę li się z walizką do swojego domku (nikt ich nie odprowadza, nie pomaga). Na drugie pię tro prowadzą.3 schody. Wspinamy się (znowu z cię ż ką walizką na piechotę ) na drugie pię tro, a ta klatka schodowa jest tylko na 4 pokoje, a nasz pokó j jest na koń cu, od trzeciej klatki schodowej. Wyobraź sobie, jak się czuliś my, kiedy musieliś my znowu schodzić i wznosić się . "Có ż , NAPISZ CIĘ POD TABLICĄ , DO KTÓ RYCH POKOJÓ W PROWADZĄ TE SCHODY. " Tak wię c pierwszego dnia nastró j na odpoczynek został zepsuty.
Pokoje są normalne, podstawowe, czyste. Dobrze sprzą tane, poś ciel zmieniana bardzo czę sto.
Jedzenie jest bardzo przyzwoite, w sam raz, nawet jeś li przyjdziesz na koniec ś niadania lub kolacji, wszystko jest na miejscu i ś wież e. We wrześ niu moż na by mieć wię cej owocó w. A wię c gł ó wnie winogrona (bardzo smaczne, tylko oskubane), arbuzy, melony, 1 raz jabł ka i te posiekane. Rano tylko posiekane pomarań cze i cytryny.
Plaż a jest brudna, urny są gdzieś z tył u po kilku. metró w na parasole, ktoś tam pó jdzie z niedopał kiem. Dlatego wszystkie niedopał ki papierosó w są tutaj. Dobrze, ż e leż aki i parasole są bezpł atne. Przy wodzie są mał e kamyki, a wchodzenie po duż ych kamyczkach był o dla nas nieprzyjemne, przez ostatnie kilka lat jeź dziliś my tylko po piasku. Kilka razy był o sztormowo, wiał zimny wiatr, ż e nawet nie chciał o mi się leż eć na plaż y.
W hotelu nie ma rozrywki. W pobliż u wsi Leptokaria. Ł atwo tam chodzić , a nawet jechać pocią giem wieczorem.
Spoczywali tam gł ó wnie Rosjanie, Ukraiń cy i Biał orusini. Najwyraź niej wł aś nie dlatego taka postawa. Doszliś my do wniosku, ż e nadal potrzebujemy Turcji i Egiptu. Niech Grecy siedzą w swoim kryzysie.