были в Греции прошедшей осенью с супругой
брали в Vilar-tours, тур по следам А. Македонского, отель 4+ звезды, по рекомендации тамошнего манагера Георгия, потом его чуть не убил сцуку, "номер" представлял из себя койку-место с обоссаным толчком, пятнами на стенах и видом на разруху, пришлось устроить скандал и только после звонка в Москву нам поменяли на чуточку лучше, причем попали с этим не только мы, отзывы в нете уже появились!
Впечатления от самой Греции неоднозначные, понравились Метеоры, Дельфы и все...Лутраки - маленький промышленный вонючий городишко, которому больше подходит название Клоаки : )
Афины - ничего интересного, пыльный, засраный город, кстати засрана вся Греция, видимо у них это национальный вид спорта - кто больше намусорит, такого я у нас не видел!
Акрополь весь обвешан строительными лесами, которые скоро сами войдут в мировое достояние ЮНЕСКО,
По поводу национальной кухни - мне так и не удалось ее познать, на всем протяжении экскурсий нас кормили в прикормленных местах фаст-фудом по нереальным ценам даже для Греции, на ужин (бесплатно) подавали курицу с водянистым пюре и порезанными помидорами-огурцами на мятом аллюминиевом подносе (вспомнил совковый общепит), возмущению отдыхающих не было предела! В общем тур, гид - нормальный, питание, обслуживание и туроператор - полное гавно, большинство отдыхающих, я думаю никогда больше туда не поедут.
Если будет выбор - лучше Италия или Испания, Грецию можно смело засунуть в конец, только лишь для исторического ознакомления. Да. . по поводу оператора, не связывайтесь с Виларом, лучше напрямую брать у официального туроператора Музенидис, все у них и визы и туры оформляют.
эксклюзивное видео:
http://www.youtube.com/watch? v=wxJhSTKbCUE
http://www.youtube.com/watch? v=UgB6VaftaD4
był y w Grecji zeszł ej jesieni z ż oną
wzią ł udział w Vilar-tours, ś ladami A. Makedonsky'ego, 4-gwiazdkowego hotelu, na polecenie lokalnego menedż era George'a, potem prawie został zabity przez sukę , „pokó j” był miejscem sypialnym z wkurzony pchnię cie, plamy na ś cianach i widok dewastacji, musieliś my zrobić skandal i dopiero po telefonie do Moskwy zmienili nas na trochę lepszych i nie tylko się w to wkrę ciliś my, recenzje pojawił y się już na Internet!
Wraż enia z samej Grecji są niejednoznaczne, podobał y mi się Meteory, Delphi i tak dalej. . . Loutraki to mał e przemysł owe ś mierdzą ce miasteczko, któ re bardziej pasuje do nazwy Cloaca : )
Ateny - nic ciekawego, miasto zakurzone, brudne, przy okazji cał a Grecja jest zaś miecona, podobno mają ten sport narodowy - kto wię cej ś mieci, ja czegoś takiego nie widział em!
Cał y Akropol obwieszony jest rusztowaniami, któ re już niedł ugo wejdą na listę ś wiatowego dziedzictwa UNESCO,
Jeś li chodzi o kuchnię narodową to nigdy nie udał o mi się jej poznać , przez cał e wycieczki karmiono nas w zwabionych miejscach fast foodami w nierealistycznych nawet jak na Grecję cenach, na obiad (darmowy) podawali kurczaka z wodnistym puree i posiekanym pomidorem -ogó rki na mię towej aluminiowej tacy (pamię tał o się sowieckie cateringi publiczne), oburzenie wczasowiczó w nie miał o granic! Ogó lnie wycieczka, przewodnik jest normalna, jedzenie, obsł uga i organizator wycieczek to kompletne gó wno, myś lę , ż e wię kszoś ć wczasowiczó w już tam nie pojedzie.
Jeś li jest wybó r - lepiej Wł ochy lub Hiszpania, Grecję moż na spokojnie zepchną ć na koniec, tylko dla odniesienia historycznego. Tak . . jeś li chodzi o operatora, nie kontaktuj się z Vilarem, lepiej wzią ć bezpoś rednio od oficjalnego touroperatora Mouzenidis, wszyscy organizują wizy i wycieczki.
ekskluzywne wideo:
http://www.youtube.com/watch? v=wxJhSTKbCUE
http://www.youtube.com/watch? v=UgB6VaftaD4