Nie najlepsze „tureckie” wakacje w Grecji?

Pisemny: 1 październik 2007
Czas podróży: 3 — 10 wrzesień 2007
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 3.0
Każ dego roku spę dzamy wakacje w Grecji, wię c oto, co chcę powiedzieć . Hotel i ogó lnie wioska Chanioti to NIE Grecja. Moim zdaniem jeż dż ą tam tylko rosyjscy turyś ci i najwyraź niej niezbyt pretensjonalni. Gorą co NIE POLECAM wyboru tego hotelu i tego miejsca na pierwsze wakacje w Grecji.
Wię c. Mieliś my pokó j z widokiem nie na basen (na "dziedziniec"), ale na ulicę i odpowiednio wejś cie do pokoju od ulicy. Nawiasem mó wią c, jest to bardzo wygodne. W zasadzie nie ma ż adnych skarg na pokó j, jest doś ć duż y, a ł azienka też nie jest mał a. Naprawdę nie był o mydł a i szamponu, ale to drobiazgi.
Ż ywnoś ć . Oto coś . Z napojó w nie moż na pić tego, co podają Metaxa, ponieważ jest to jakiś burda, któ ry w niczym nie przypomina tego wspaniał ego napoju. Ouzo, piwo i wino są mniej wię cej normalne.

Bufet sł abo przypomina 2-gwiazdkowy hotel turecki, z jakiegoś powodu prawie wszystkie (2-3) gorą ce dania z makaronu, jakoś ć gotowania odpowiada poziomowi taniej stoł ó wki z okresu sowieckiego, nie ma typowej greckiej dania w ogó le. Wszystkie sał atki są a la rus (z kukurydzą , marchewką , np. Olivier, kapustą - to wszystko jest urozmaicone). Tzatziki (typowa grecka przystawka z jogurtu, startych ś wież ych ogó rkó w, czosnku) jest tak bezsmakowa, ż e ​ ​ nie wiadomo, co to jest. Co wię cej, nie jest jasne, dlaczego takie jedzenie - nawet w celu zaoszczę dzenia pienię dzy moż na ugotować wszystko znacznie lepiej z tych samych produktó w (co robią w pobliskich tawernach) - hotel prawdopodobnie zaprosił emerytowanego kucharza z sowieckim „wyszkoleniem” z naszego kraj.
Nawiasem mó wią c, tutaj arbuzy i melony był y podawane cał kiem nieź le i rzeczywiś cie z owocó w był y jedynymi obecnymi i 3 razy dziennie.
Sama wioska Hanioti jest rosyjskoję zyczna. Na ulicy cią gle sł ychać rosyjską mowę , w sklepach prawie wszyscy sprzedawcy mó wią po rosyjsku (z akcentem ukraiń skim, gruziń skim itp. ), jest wiele sklepó w z futrami.
Ogó lnie jeś li ktoś chce poczuć ducha Grecji, docenić goś cinnoś ć jej mieszkań có w, spró bować prawdziwego greckiego jedzenia – nie jedź do Chanioti. Na przykł ad 5 km od Hanioti jest cudowny post-Pefkohori - moż na tam wspaniale odpoczą ć , a morze jest tam lepsze.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał