zrujnowane wakacje

Pisemny: 29 lipiec 2008
Czas podróży: 30 lipiec — 6 sierpień 2008
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Dla mnie to był o obrzydliwe! Wybrał am hotel na dł ugi czas, zatrzymał am się w Susuras, bo wszę dzie deklarowane są.73 pokoje standardowe i wszystkie z balkonem lub tarasem. Zapł acił em za dwó jkę (pojechał em sam), jak się pó ź niej okazał o, przepł acił em dokł adnie 2 razy! Osiedlony w 10-metrowej ciemnoś ci, bez dodatku. lampa konurka bez balkonu z mał ym oknem, z toalety widok na morze, któ rą trzeba zejś ć bokiem, a z pokoju widok jest tylko na toaletę , pod sufitem wklejony jest mał y telewizor, nie ma pilota sterowanie, wię c musisz skoczyć , aby go wł ą czyć . Na wielokrotne proś by o relokację odpowiadał a niegrzeczna odmowa, tak jak mamy wielu takich jak ty, ale po prostu miał eś pecha, jakbym kupował los na loterię , a nie normalny standardowy numer. Administrator hotelu Janis nawet nie zadał sobie trudu, ż eby przynajmniej ustnie przeprosić , obwiniał biuro podró ż y, biuro podró ż y za touroperatora, touroperatora Ambotis Tour, w obliczu mł odej dziewczyny Olgi był bardzo wspó ł czują cy, ale nie mogł em nic zrobić . Dodatkowo pokó j znajdował się na 3 pię trze, do któ rego prowadził y wą skie spiralne metalowe schody, po któ rych „fajnie” był o wspinać się z walizką , a jeszcze lepiej zejś ć . Odmó wili mi zaś wiadczenia o wielkoś ci pokoju i jego opisie, tuż przed wyjś ciem dali mi papier, w któ rym był o napisane, ż e mieszkam! w pokoju 339. Kolejne dotknię cie portretu: wybrał em się na wycieczkę do Meteory, w drodze powrotnej coś się wydarzył o na autostradzie i wszystkie autobusy wycieczkowe musiał y jechać po gó rskich obwodnicach, zgodnie z planem, na któ ry miał y wracać obiad, ale nie wyszł o, towarzyszą c wszystkim zapowiedzieli, skontaktowali się ze wszystkimi hotelami i bę dą tam na nas czekać z obiadem. Tak był o ze wszystkimi, ale miał em ją w Susurach, Janis powiedział mi, ż e nie moż e mi pomó c, ale moż e mi tylko dać obiad nastę pnego dnia! Był o to bardzo rozczarowują ce, bo chciał em zjeś ć tego wieczoru, ale iś ć do wsi nie był już silny. Jednym sł owem najbardziej nieprzyjemne wspomnienia z hotelu, administracji, ich „goś cinnoś ci”. Jedyny „+” to dobra kuchnia.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał