Отличный отель, для тех, кто утомлён суетой социума и хочет отдохнуть в тихом, красивом месте. По рекомендации и при помощи тур-оператора & quot; Mouzenidis Tours& quot; , мы с супругой посетили этот отель как раз на кануне & quot; высокого сезона& quot; , в начале июля. Номер достался с видом не & quot; на море& quot; , а & quot; на горы& quot; , - в ту сторону, где расположен главный вход в отель, - о чём мы ни сколько не жалели. Территория перед главным входом украшена пышными клумбами, живописным ручейком и действующей православной часовней, на фоне вышеупомянутых невысоких гор. Уборка в номере производилась каждый день. Питание хорошее, на любой вкус, правда рыбных блюд могло быть и больше, - для кого-то это важно. В столовой приятно было услышать русскую речь от официантки Светланы. От пляжа здание отеля отделяет ухоженный сад с пальмами, оливками, апельсинами, агавами, всяческими цветами и цикадами. В саду бассейн с морской, как показалось, водой и мелким детским лягушатником, бар и таверна с открытыми террасами с видом на пляж, корт для большого тенниса, стол для маленького тенниса, уголок для анимирования детей. Пляж песчаный с некоторым количеством разноцветной гальки (особенно в полосе прибоя), зонтики с традиционными соломенными крышами, платные (для тех у кого не & quot; всё включено& quot; , 6 евро на день) шезлонги. По пляжу можно погулять. Вправо километра полтора до гряды крупных валунов, затрудняющих проход дальше и влево - километра три, до ближайшей коттеджной деревни Мола Калива. Море прозрачное и ласковое, справа на горизонте Олимп. Сотрудники встречающей компании & quot; Vitar& quot; (все без исключения русскоговорящие) помогли ни о чём не беспокоиться на протяжении всего тура. Менеджер Мария, встречавшая нас в аэропорте, сопроводила переезд в отель мини-экскурсией. Массу приятных впечатлений оставила почти двухдневная экскурсия в Афины и Метеоры, тоже от & quot; Vitar& quot; , мастерски проведённая гидом Василием при поддержке бригады водителей Петра, Георгия и Яниса.
Doskonał y hotel dla tych, któ rzy są zmę czeni zgieł kiem społ eczeń stwa i chcą odpoczą ć w cichym, pię knym miejscu. Z polecenia iz pomocą organizatora wycieczek „Mouzenidis Tours” moja ż ona i ja odwiedziliś my ten hotel tuż przed „wysokim sezonem”, na począ tku lipca. Pokó j miał widok nie "na morze", ale "na gó ry", - w kierunku, w któ rym znajduje się gł ó wne wejś cie do hotelu - czego wcale nie ż ał owaliś my. Teren przed gł ó wnym wejś ciem ozdobiony jest bujnymi klombami, malowniczym strumieniem i dział ają cą kaplicą prawosł awną na tle wspomnianych niskich gó r. Pokó j był codziennie sprzą tany. Jedzenie dobre, na każ dy gust, choć dań rybnych mogł o być wię cej - dla niektó rych to waż ne. W jadalni mił o był o usł yszeć rosyjską mowę kelnerki Swietł any. Budynek hotelowy oddzielony jest od plaż y zadbanym ogrodem z palmami, oliwkami, pomarań czami, agawami, wszelkiego rodzaju kwiatami i cykadami. W ogrodzie znajduje się basen z morską wodą , jak się wydawał o, oraz mał y brodzik dla dzieci, bar i tawerna z zewnę trznymi tarasami z widokiem na plaż ę , kort tenisowy, stó ł do mał ego tenisa ziemnego, ką cik do animacji dzieci. Plaż a jest piaszczysta z kilkoma ró ż nokolorowymi kamykami (szczegó lnie w surfingu), parasolami z tradycyjnymi dachami krytymi strzechą , pł atnymi (dla tych, któ rzy nie mają all inclusive, 6 euro dziennie) leż akami. Moż esz spacerować po plaż y. W prawo pó ł tora kilometra do grzbietu wielkich gł azó w, któ re utrudniają przejś cie dalej, aw lewo - trzy kilometry, do najbliż szej wsi Mola Kaliva. Morze jest przejrzyste i ł agodne, po prawej stronie na horyzoncie jest Olympus. Pracownicy firmy konferencyjnej „Vitar” (wszyscy bez wyją tku rosyjskoję zyczni) pomogli nie martwić się o nic podczas trasy. Kierowniczka Maria, któ ra spotkał a nas na lotnisku, towarzyszył a transferowi do hotelu podczas mini-wycieczki. Wiele przyjemnych wraż eń pozostawił a prawie dwudniowa wycieczka do Aten i Meteory, ró wnież z „Vitara”, po mistrzowsku poprowadzona przez przewodnika Wasilija przy wsparciu zespoł u kierowcó w Petera, George'a i Janis.