Nie radzę nikomu iść do tego hotelu!

Pisemny: 30 wrzesień 2012
Czas podróży: 18 — 29 wrzesień 2012
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 1.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 5.0
Spieszę ostrzec wszystkich turystó w, któ rzy chcą odwiedzić ten hotel! Kierownictwo hotelu nie ponosi odpowiedzialnoś ci za Twoje ż ycie i Twoje rzeczy. Odpoczywał am z có rką od 18 wrześ nia do 28 wrześ nia, w przedostatnią noc, nasz apartament numer 858 deluxe został okradziony i okradli z nami jeszcze dwa pokoje, jeden obok, tam mieszkali Rumuni, drugi w są siednim domu Amex, a rodzina z Moskwy. Walizka był a zhakowana, zamek szyfrowy wyrwany z korzeniami, wszystkie pienią dze, aparat, telefon, okulary przeciwsł oneczne, e-book, (nawet depilator) dobrze, ż e netbook był ze mną , inaczej , został bym w ogó le bez ł ą cznoś ci, wezwano policję , któ ra przyjechał a po 2 godzinach, nie usunę ł a ż adnych odciskó w palcó w widocznych goł ym okiem, nie podję ł a ż adnych dział ań , „Przepraszam i idź spać ” to są sł owa dyrektora hotelu. Naturalne jest przebywanie w pokoju z mał ym dzieckiem, w któ rym absolutnie nie jesteś my chronieni, nie mieszkaliś my i ż ą daliś my transportu do gł ó wnego budynku, ale oczywiś cie nie spaliś my cał ą noc, nastę pnego dnia w rano w recepcji zaż ą dał em zrekompensowania straty, na co otrzymał em odpowiedź , jeś li chcesz, jedź do Kassandry i napisz oś wiadczenie na policję , hotel nic Ci nie zrekompensuje, to nie jest nasza troska, my za nic nie odpowiadają !!!!!!!!! ! Dobrze, ż e rodzina z Moskwy, któ ra w ogó le wycią gnę ł a sejf z szafy wraz z tablicą do któ rej był przymocowany, nie wycofał a się i spę dziliś my pó ł dnia na policji, razem z naszymi przedstawicielami ze stron gospodarzy. Poprosił a mnie też o naprawę walizki, ż eby dać co najmniej 20 euro na drogę , nikt nie chciał nic robić . Tego samego wieczoru chcieli obrabować inny pokó j obok Moskali, ale para już tam spał a, jak nam powiedzieli, przez drzwi weszł o dwó ch mę ż czyzn, zapalili latarki, zobaczyli ludzi i odpowiednio zniknę li. W ten sposó b cał e nasze wakacje został y zrujnowane. . Na pewno nigdy nie pojadę do Grecji, gdzie moje ż ycie na pewno nie bę dzie bezpieczne! Zdję cia pokoju, któ ry został okradziony.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał