Hotel jest dobry. Niezbyt dobry operator :)

Pisemny: 31 lipiec 2008
Czas podróży: 1 — 8 lipiec 2008
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Grecja. Kreta Pał ac Hydramis.
Odpoczą ł w lipcu 2008 r. (02.07 - 12.07). Mał ż eń stwo 30 lat + dziecko 4 lata.
Zakochali się w reklamie - postanowili kupić bilet na TEZ-TOUR. Na telefonie wielokanał owym pytają , jaka sztuka. najbliż szego metra i przeł ą cz się na agencje terytorialne.
Moją najbliż szą był a Baumanskaya. Agencja: ul. Baumanskaya, 13 budynek 3. Wycieczka Malachit-SV.
Menedż er - Aleksander.
Nakreś lił em wymagania dla hotelu o nazwie Hydramis Palace, ponieważ . Podobał o nam się zgodnie z opisami w Internecie.
Na co Aleksander odpowiedział , ż e wró cił z Krety tydzień temu, był w tym hotelu, hotel jest znakomity.
Nakreś lił em tylko dwa wymagania: piaszczysta plaż a (oznaczona jako warunek krytyczny) i indywidualna klimatyzacja w pokoju.

Aleksander powiedział , ż e plaż a jest piaszczysta, sprawdził z kolegami klimatyzator i potwierdził : tak, indywidualny.
Potem zaczę liś my wybierać datę wyjazdu. Zakres dat 14 dni nam odpowiadał . Poprosił em o odebranie dla nas jakiejkolwiek daty, najważ niejsze jest to, ż e przyzwoita linia lotnicza i samolot NIE TU-154.
Do któ rego zaoferowano mi lot 2 lipca, Aeroflot, IL-86. A proponowano dopł acić.75 euro z nosa za to, ż e lot jest regularny. Zgodził em się . Potem (po kilku dniach) okazał o się , ż e nie ma transferu grupowego, za indywidualny trzeba dopł acić .
Dotarliś my do Szeremietiewa, wsiedliś my do samolotu, okazał o się , ż e to stary zepsuty TU-154!
4 godziny w ciasnej piszczą cej muszli i jesteś my na Krecie. Pod koniec lotu zł oś ć trochę opadł a. Przyjechaliś my do hotelu (transfer indywidualny Mercedes E klasa + 100 euro - warto, bo dojazd 90 km. ) - hotel od razu zrobił dobre wraż enie, nastró j się poprawił , rzeczy poszł y do ​ ​ pokoju, na obiad i do hotelu plaż a. A potem szok - PLAŻ A - BRUK !! !
Dla nas to był o bardzo duż e utrapienie, bo. wiedział , ż e w hotelu nie ma animacji dla dzieci i planował , ż e dziecko przynajmniej popł ywa w morzu i wystarczają co się pobawi w piasku. (w efekcie dziecko spę dzał o wię kszoś ć czasu w chlorowanym basenie, gdzie należ y obserwować każ dą sekundę , aby nie ś lizgał o się na kafelkach, nie wskakiwał o do basenu dla dorosł ych itp. )
Generalnie agencja nie wykonał a swojej pracy. I pienią dze został y otrzymane (cał kowity koszt wycieczki to prawie 6000 USD). Co wię cej, za wskazane roszczenia (resztę psuje się o 30 proc. ) tylko przepraszam.

Ż ą danie czegokolwiek jest bezuż yteczne. Umowa jest standardowa, kró tka. Gotó wka jest akceptowana! bez czeku! pod niektó rymi niejasnymi kwitami i biorą zaró wno ruble, jak i walutę obcą .
(Fakt, ż e uchylają się od pł acenia podatkó w, ł amią prawo dewizowe to ich sprawa i sprawa organó w ś cigania, ale brak normalnych dokumentó w odbiera klientom moż liwoś ć dochodzenia roszczeń lub komplikuje to zadanie) Szczerze mó wią c, nie oczekuj, ż e TEZ-TOUR bę dzie dział ać w ten sposó b.
Nigdy wię cej w TEZ-TOUR. (podobno nie radzą sobie z duż ą liczbą turystó w, ceny są takie same jak wszyscy, ale nie ma obsł ugi + pó ł legalnych metod pracy). Na szczę ś cie jest wybó r.
Jeś li chodzi o pracę TEZ-TOUR: przewodniczka (Nastya) jest mł oda, mił a i dyskretna. Nie poinformowano nas o godzinie wyjazdu z hotelu (zgodnie z obietnicą ), kilka razy musieliś my do siebie dzwonić . Na lotnisku w Heraklionie (i to raczej gł upie, na poziomie lotniska gdzieś w mał ym mieś cie w Rosji) na wylocie nie był o przedstawicieli tylko jednej firmy - TEZ-TOUR (a raczej był o ich (5 osó b) ), ale usiedli w kawiarni i mieli mił ą rozmowę mię dzy sobą ), a w tym czasie do Rosji leciał y 2 samoloty, a po lotnisku kł ę bił y się tł umy rosyjskich turystó w. Gdyby nie przedstawiciele innych operatoró w, ucierpielibyś my tam.
Hotel.
Budynek: hotel jest mniej wię cej nowy. Budynek jest w doskonał ym stanie. Wszystko zadbane, czyste.
Pokó j: mieliś my pokó j rodzinny, pokó j bardzo przyzwoity. Dwa pokoje: w pierwszym ł ó ż ko mał ż eń skie, szafa, 2 szafki nocne, stó ł + 2 krzesł a, telewizor (2 kanał y rosyjskie), lodó wka, klimatyzacja, balkon; Dwie peł ne ł azienki. Jedna jest wię ksza i wykonana z marmuru, druga jest mniejsza i prostsza.

Uwaga: hotel posiada pokoje zlokalizowane pod basenem. Mó wią , ż e to niezbyt wygodne, sł ychać szum wody itp. , ale z drugiej strony są.50m od morza.
Są też fajne pokoje (ale jest ich niewiele) z wł asnym basenem (3*3), do któ rego wchodzi się bezpoś rednio z balkonu (tarasu) pokoju. (stoją w przybliż eniu jak rodzina)
Terytorium: na pierwszy rzut oka zieleni jest niewiele. Przynajmniej nie dominuje, ale wszystko jest bardzo ł adne, zadbane.
Generalnie wszystko jest jak na broszurach reklamowych i na stronie hotelu, jeden do jednego.
Dwa baseny: jeden dla dzieci (60 cm gł ę bokoś ci 5m * okoł o 5m), drugi duż y dla dorosł ych (od 90 cm gł ę bokoś ci)
Plaż a: Uwaga! Plaż a - kamyki (kostka brukowa). Chociaż w wię kszoś ci opisó w - piasek.
Piasek na plaż y był w niektó rych miejscach pewnego dnia, podobno czasem się zmywał . Bardzo niewygodny ś liski most jest przystosowany do wejś cia do morza. Problem z wejś ciem do morza rozwią zuje się kupują c specjalne gumowe kapcie – ochraniacze na buty (4 euro w każ dym sklepie w najbliż szej wiosce), ale na plaż y nie ma co robić dla dzieci. Gra na kamyku jest nierealna. W zasadzie wszyscy spę dzają czas w basenie (z wybielaczem).
Na dnie morza jest piasek. Woda jest ś wietna. Ż adnych gadó w, jeż y, meduz. Mał e fale, bez glonó w (sporadycznie i bardzo mał o)

Posił ki: nie ma ż adnych skarg na jedzenie (mieliś my all inclusive). Raz w tygodniu wieczó r kreteń ski (stoł y ustawione na ulicy, duż o potraw na ogniu/wę gle, ś limaki, duż o sł odyczy). W pozostał e dni mał o urozmaicone, ale cał kiem smaczne. Ryb i owocó w morza praktycznie nie ma. Owoce: arbuzy, melony (jak lokalne, smaczne) nektarynki i tak dalej. Duż o sł odyczy. Piwo w restauracji jest obrzydliwe (bar przy basenie jest cał kiem przyzwoity). W przypadku opcji all inclusive w barze na plaż y wszystkie napoje są bezpł atne. Bezalkoholowe i alk. Tequila, campari, gin, wó dka, brandy, koktajle tego wszystkiego + piwo + herbata, kawa + lody.
Personel: bardzo uprzejmy, przyjazny. Pokojó wki się nie mę czą . (sprzą tanie codziennie, poś ciel co drugi dzień ). Dwie kelnerki w barze mó wią po rosyjsku, reszta rozumie tylko kilka sł ó w. Ale nie ma problemó w (choć nasz ję zyk jest na poziomie wiedzy szkolnej  ).
Rosjan jest duż o (był o 6 lat temu - praktycznie nie był o), nikt nie uważ a rę cznikó w plaż owych, ż adnych depozytó w. Leż aki bezpł atnie. Zaję te o 7 rano potrzebujesz tylko najlepszych miejsc lub jeś li potrzebujesz 3 leż akó w w pobliż u.
Dzieci: Uwaga! W hotelu nie ma nic do roboty. Tylko basen (odpowiednio, jeś li dziecko jest mał e, pod twoją czujną kontrolą ). Plac zabaw: 1 huś tawka, jedna mał a zjeż dż alnia. I to wszystko. Na każ dym moskiewskim dziedziń cu strona jest 5 razy lepsza. Dzieci się na nim nie bawią . Miniklub: nie ma animatoró w rosyjskoję zycznych. Nikt nie bawi się z dzieć mi. Jest kilka stolikó w z oł ó wkami i papierem. To jest mini klub.
Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li dziecko jest mał e (poniż ej 5 lat), nikt ci nie pomoż e. Starsze - tylko basen i lodó wka z bezpł atnymi lodami.
Podsumowują c: idealny hotel dla tych, któ rzy potrzebują spokojnego, komfortowego wypoczynku na plaż y. . W dzień plaż a, morze, basen. Wieczorem bar, piwo i ksią ż ka w pokoju. Lub, jeś li Twoim celem jest zwiedzanie cał ej wyspy i nie zostaniesz w hotelu na dł ugo.

Brak rozrywki (kiedyś był klaun dla dzieci, a czasem bajki na duż ym ekranie po niemiecku). Animacja sprowadza się do aerobiku w wodzie przy muzyce w basenie. 1 stó ł bilardowy (2 euro za imprezę ) i zepsuty stó ł do tenisa. Na plaż y znajduje się wypeł nione piaskiem boisko do siatkó wki.
15-20 minut piechotą – wieś Kavros. 10-15 sklepó w (bardzo tanie), 15-20 tawern.
(piwo 2 euro, koktajle 3-4 euro, gorą ce 5-6 euro), na plaż y jest jedna tawerna, z dyskoteką (wedł ug reklamy). Pamią tki (standard) są tań sze do kupienia na wsi niż w miastach. Czasami 2 razy. Byliś my w Rethymnonie i Chanii. Bardzo ł adne miasteczka. Pod wzglę dem architektonicznym nic wybitnego, ale atmosfera bardzo przyjemna. Wiele sklepó w, wzdł uż nabrzeż y tawerny, gdzie moż na zjeś ć owoce morza (homary – 20 euro, oś miornice, gigantyczne krewetki, dania z jeż owca).
Z hotelu do miasta moż na dojechać w 15 minut autobusem za 2 euro. Bez pomocy biur podró ż y.
6 lat temu byliś my w tej samej wsi, ale w innym hotelu (20-30 min spacerkiem). Plaż a Eliros. Tym razem ró wnież wybraliś my się tam o godzinie 9 wieczorem. Bardzo cichy, mał y hotel. Ró wnież bardzo przyzwoite (przynajmniej pokoje w domkach) i urocze. Jedzenie na pewno nie był o gorsze. Plac zabaw 3 razy lepszy, miniklub bardzo przyzwoity. A co najważ niejsze - wspaniał a piaszczysta plaż a. Wiele leż akó w. Blisko wsi. Jest uważ any za klasę niż szą , odpowiednio tań szą .
Kreta ma jeden bardzo duż y plus: klimat. W poł owie lipca nie był o dnia, w któ rym nie chciał o się wychodzić z pokoju z powodu upał u. 30 stopni. Wiatr od morza. Bardzo wygodny. Dla tych, któ rzy nie tolerują upał ó w (mał ych dzieci) jest idealny. Z minusó w - zaniedbanie. Wszystko poza terenem hotelu sprawia wraż enie rosyjskiej wsi.

Chcę ró wnież powiedzieć o komunikacji mobilnej: kupił em kartę SIM w Euroset za 1600 rubli (nie pamię tam nazwy operatora). 50 dolaró w na konto, numer estoń ski. Zabrali go ze sobą . Wychodzą ce 18 rubli, przychodzą ce - bezpł atnie!! ! . SMS nie pamię tam ile, ale niedrogi.
Ż yczymy wszystkim udanych wakacji!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał