Jesień Tbilisi

09 Grudzień 2019 Czas podróży: z 28 Listopad 2019 na 29 Listopad 2019
Reputacja: +5251.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Jak bardzo pragnę ł am być w Tbilisi! Po prostu bardzo, naprawdę chciał em! I z jakiegoś powodu wyobraził am sobie to w jesiennych barwach. Wszyscy mamy taką wizualizację snu. A moje marzenie był o w zł ocistoż ó ł tych kolorach.

Widok na Tbilisi

Ale zanim tam dotarł em, musiał em walczyć z przewoź nikiem lotniczym UIA.

Kupiliś my bilety z 10 miesię cznym wyprzedzeniem, w bardzo dobrej cenie, zarezerwowaliś my hotel w centrum Tbilisi i już nie mogliś my się doczekać tej gruziń skiej goś cinnoś ci, pię knych widokó w i pysznej kuchni.

A potem na miesią c przed podró ż ą przychodzi SMS: „Twó j lot został odwoł any”!

Okazuje się , ż e UIA ogł osił a, ż e ​ ​ tanie taryfy są nieopł acalne i są anulowane, a takż e przeprowadzona zostanie optymalizacja lotó w na duż ą skalę . W zwią zku z tym nasz lot ró wnież został odwoł any, a oni sugerują , abyś my skontaktowali się z centrum kontaktowym UIA w celu zwrotu pienię dzy lub ponownego wystawienia biletó w na inne nadchodzą ce loty.


Ale telefony z contact center UIA uparcie nie odpowiadał y, e-maile był y ignorowane, automatyczna sekretarka uparcie obiecywał a nam, ż e nasz telefon jest dla nich bardzo waż ny i na pewno oddzwonią w cią gu 48 godzin. Przez 48 godzin nikt nie oddzwonił , a automatyczna sekretarka zaczę ł a obiecywać odpowiedź w cią gu 14 dni.

Miną ł czas, nastró j szybko się pogorszył . Podzię kowania dla naszych czł onkó w forum: poł ą czyli się , wsparli i zasugerowali pomysł kontaktu z UIA na Facebooku. I zadział ał o! Dzień pó ź niej w koń cu otrzymaliś my odpowiedź , ż e na naszą uporczywą proś bę loty zostaną dla nas zmienione, choć nie tak dogodna godzina wylotu, ale co najważ niejsze, za te same pienią dze.

W efekcie, zgodnie z pierwotnym planem naszego pobytu w Tbilisi, dostaliś my trzy dni i dwie noce, a w ostatecznej wersji – dwa dni i prawie trzy noce.

Có ż , w każ dym razie! Ale to nie koniec historii. Na tydzień przed wylotem ponownie otrzymujemy SMS, ż e nasz lot został odwoł any. Cierpliwoś ć wł aś nie się skoń czył a. Jak bardzo moż esz kpić z ludzi! Testujemy sprawdzoną metodę i od razu piszemy na Facebooka. Wyjaś niamy, ż e nie zamierzamy odwoł ać wycieczki i prosimy o ponowną zmianę biletó w. I prosimy o zrobienie tego bardzo szybko, bo za dzień nie bę dzie już moż liwe anulowanie rezerwacji hotelowej. Reakcja nastą pił a dosł ownie w cią gu kilku godzin. Kto jeszcze chce zapł acić za naszą rezerwację ! I zgodnie z zasadami UIA musieliby. A bilety znowu się zmieniają . Oczywiś cie wymieniają się na najbardziej niewygodne nocne loty tam i z powrotem, ale zgadzamy się . Naprawdę chcę odwiedzić Tbilisi i rozumiemy, ż e takiej oferty cenowej moż e nie być .

Nocne Tbilisi

Samolot delikatnie wylą dował na nowym lotnisku w Tbilisi. Był a już druga nad ranem. Podczas kontroli paszportowej straż graniczna wrę czał a wszystkim, któ rzy przybyli, mał ą butelkę wytrawnego czerwonego wina.

Zarezerwowaliś my wcześ niej transfer z hotelu. Cudowny inteligentny kierowca spotkał się z nami na lotnisku, pokazał nam, gdzie jest najlepszy kurs wymiany (trzy miesią ce po naszym wycieczki do Batumi kurs wymiany lari nieco spadł ) i zabrał nas prosto do hotelu.


Zarezerwowaliś my pokó j w mini-hotelu Old Key przy alei Davida Aghmashenebeli. Ten hotel przypomina bardziej duż y apartament, skł adają cy się z oś miu pokoi i jednego wspó lnego salonu.

Stary klucz hotelowy ś wietlica

Wejś cie prowadzi przez stare frontowe drzwi stuletniego budynku mieszkalnego, być moż e w nocy nie znaleź libyś my go od razu. Recepcja czynna jest przez cał ą dobę , wię c szybko wydano nam i wysł ano szpatuł kę . Pokó j jest bardzo wygodny, czysty i co najważ niejsze bardzo ciepł y. Hotel posiada wł asne niezależ ne ogrzewanie. I to jest takie mił e! Ponieważ w Kijowie, w kamienicy, grzeją się , delikatnie mó wią c, nie bardzo.

Jedyną wadą naszego pokoju hotelowego są okna na aleję . W nocnej ciszy nagle przejeż dż ają ce samochody turkoczą na bruku niczym majowy grzmot. Nawet zatyczki do uszu nie pomagają . Z jakiegoś powodu hał as nie jest odczuwalny w cią gu dnia.

Rano w hotelu serwowane jest ś niadanie skł adają ce się z wę dlin, warzyw, owocó w i ciastek. Bardzo dobrze. A w cią gu dnia moż esz pić herbatę i kawę z domowymi ciasteczkami zupeł nie za darmo.

Odś wież ywszy się , w dobrym nastroju, przenosimy się do miasta. Sł oń ce zaczyna prześ witywać i jest to szczegó lnie przyjemne. Stacja metra Marjanishvili znajduje się dwie minuty spacerem od hotelu.

W pobliż u stacji metra Marjanishvili

W Tbilisi każ dy otrzyma kartę transportową Metromoney, któ ra kosztuje 2 GEL. Trzeba go uzupeł nić pienię dzmi. Opł ata za przejazd metrem i autobusami wynosi 0.5 lari (50 tetri), a na kolejkę linową.2, 50 lari. Z tej kalkulacji uzupeł niamy. Przed wyjazdem moż esz zwró cić kartę , a nawet uzyskać na niej saldo, ale w tym celu zachowaj pierwszy czek, a bę dziesz musiał przedstawić paszport.

Cał e stare miasto znajduje się w pobliż u stacji metra Avlabari, trzy przystanki od nas.

Pierwszą rzeczą , któ rą spieszymy zobaczyć , jest Katedra Ś wię tej Tró jcy – Tsminda Sameba.

Ś wią tynia Tsminda Sameba

Budynek jest cał kiem nowy. Ś wią tynia powstał a w 1995 roku. Poś wię cono go 9 lat po zł oż eniu, w dniu ś w. Jerzego Zwycię skiego - patrona Gruzji. Ś wią tynia jest bardzo duż a.

Tsminda Sameba w wieczornym oś wietleniu


Wysokoś ć to 101 metró w, ł ą czna powierzchnia to ponad 5 tysię cy metró w kwadratowych. W jego murach moż e jednocześ nie zakwaterować.15 000 parafian. Zdję cia w ś rodku są zabronione, wię c tylko rozglą damy się po katedrze, schodzimy gł ę biej dwa pię tra niż ej - są też kaplice z oł tarzami i ikonami.

Terytorium Cminda Sameba

Na terenie ś wią tyni znajduje się cał y kompleks budowli: dzwonnica, 9 kaplic (w tym 5 pod ziemią ), rezydencja patriarchy, akademia teologiczna, hotel, park i kawiarnia ” Wody Ł agidzkie”.

Terytorium ś wią tyni Cmindy Sameby

Wewną trz ś wią tynia przypomina muzeum. Ś ciany ozdobione są freskami i obrazami ró ż nych artystó w, a podł ogi wył oż one są marmurem i ozdobione mozaikami. W ś wią tyni przechowywanych jest kilka bardzo cennych ikon, z któ rych jedna to Nadzieja Gruzji.

Ikona Nadzieja Gruzji (zdję cie z Internetu)

Ikona wykonana jest ze zł ota i kamieni szlachetnych. Do wykonania ikony potrzeba był o 30 kg zł ota, a jej koszt to 27 milionó w dolaró w. Ikona przedstawia 432 ś wię tych Gruzji. Miejscowe kobiety, patrzą c na nas, szepczą z aprobatą : „To są ludzie prawosł awni! ” Faktem jest, ż e Tbilisi jest odwiedzane przez wielu muzuł manó w ze Zjednoczonych Emirató w Arabskich i Turcji, niektó rzy z nich nie okazują należ ytego szacunku dla wiary prawosł awnej.

Na terenie parku, tuż przy wejś ciu, znajduje się legendarna kawiarnia „Woda Lagidze”.

Lagidze Water Cafe

Historia marki Lagidze Water rozpoczę ł a się pod koniec XIX wieku, kiedy to 14-letni Mitrofan Lagidze został zatrudniony jako pomocnik farmaceuty w Kutaisi. Wł aś ciciel apteki zajmował się mię dzy innymi przygotowywaniem napojó w bezalkoholowych z zagranicznych esencji chemicznych. To wtedy mł ody Mitrofan wpadł na pomysł uruchomienia produkcji naturalnych syropó w owocowych, któ re pó ź niej zaczę ł y być wykorzystywane jako podstawa wszystkich jego lemoniad. W 1887 r. zarejestrował wł asną firmę produkują cą napoje Mitrofan Lagidze. A w 1900 roku uruchomił w Kutaisi mał ą fabrykę do produkcji syropó w z owocó w i zió ł , w któ re tak bogata jest gruziń ska ziemia. W 1906 roku Mitrofan Lagidze przybył do Tbilisi i uruchomił nowy zakł ad, a nastę pnie otworzył sklep marki Lagidze Water przy alei Rustaveli.


Menu nowoczesnej kawiarni zawiera kilka rodzajó w chaczapuri i lobiani, któ re upiecze się dla Ciebie w 15-20 minut. To wszystko warto spró bować wraz z pyszną lemoniadą .

Chachapuri i lemoniada estragonowa

Opuszczają c teren ś wią tyni, udajemy się na spacer po starym mieś cie. Podziwianie Pał acu Prezydenta. . .

Pał ac Prezydencki

. . . i zejdź do nowoczesnego parku Rike, któ ry jest popularny wś ró d mieszkań có w miasta i turystó w.

Rike Park to najnowszy park w mieś cie. Park został zał oż ony za prezydenta Saakaszwilego (jak czule mó wią Gruzini - za Miszy) w 2010 roku na miejscu osuszonych piaskó w. W parku praktycznie nie ma pustych miejsc, cał ą przestrzeń zajmują nietypowe obiekty infrastrukturalne.

Sala koncertowa w Rike Park

Wyglą da kontrowersyjnie, na przykł ad sala koncertowa w postaci dwó ch szklano-metalowych rur.

Sala koncertowa w Rike Park

A z parku szklany most Pokoju jest przerzucany na drugą stronę Kury.

Most pokoju

Wielu Gruzinó w nie lubi innowacji wspó ł czesnych architektó w, ale być moż e Most Pokoju jest skazany na los Wież y Eiffla, ponieważ jest już bardzo popularny wś ró d turystó w.

Kolejka linowa

I prosto z parku kolejka linowa zabierze Cię do ruin twierdzy Narikala.

Dokł adny wiek twierdzy nie jest znany, ale istniał a już w IV wieku. Przebudowany w XVI-XVIII wieku.

Twierdza Narikala

Mury twierdzy opadał y ró wnolegle do rzeki, co wraz z poł oż oną na lewym brzegu twierdzą Metekhi dał o dominują cą pozycję cytadeli w regionie. Obecnie twierdza jest pozostał oś cią jednej wież y i koś cioł a ś w. Mikoł aja, przebudowanego pod koniec lat 90-tych. Pó ł tora tysią ca lat pó ź niej miasto znacznie się rozrosł o, a Narikala wcią ż majestatycznie wznosi się nad nim, utrzymują c w swoich murach najbogatszą historię Gruzji.

Po wejś ciu na szczyt wzgó rza, przechodzą c przez ruiny, obok pomnika Matki Georgii, schodzimy do Ogrodu Botanicznego. Ogró d jest ogromny - 128 hektaró w.

Tbilisi Ogró d Botaniczny

To są pł uca miasta! Wspaniale jest tam oddychać ! Został zał oż ony w 1845 roku na miejscu staroż ytnych ogrodó w należ ą cych do kró lewskiego domu Gruzji.

W ogrodzie botanicznym


Dziś park to krajobraz, któ ry cieszy oko. . .

W ogrodzie botanicznym

. . . z autentycznymi mostami na rzece, wodospadem. . .

Wodospad w Ogrodzie Botanicznym

. . . i obfitoś ć lokalnej flory.

Nawiasem mó wią c, miejscowy Most Aż urowy jest uważ any za najstarszą budowlę w mieś cie. Za panowania kró lowej Tamary był czę ś cią trasy z Iranu do Mcchety.

Most aż urowy w Ogrodzie Botanicznym

Z Ogrodu Botanicznego przez odrestaurowane ulice dzielnicy mieszkalnej z pię knymi meczetami. . .

Meczet w pobliż u ł aź ni siarkowych

. . . któ ry przylega bezpoś rednio do skał y. . .

Obszar ką pieli siarkowych

. . . jedziemy do sł ynnych ł aź ni siarkowych.

Plac przy ł aź niach siarkowych

Obszar ł aź ni siarkowych jest bardzo zagospodarowany, uł oż ono chodnik. . .

Obszar ką pieli siarkowych

. . . przez któ re, przez wdzię czne mosty, wszyscy spacerowicze docierają do wodospadu znajdują cego się w kanionie Tbilisi.

Promenada przy ł aź niach siarkowych

To ciekawe, choć by dlatego, ż e rzadkie miasto na naszej planecie ma wodospad w samym jego centrum.

Kanion Tbilisi, znany ró wnież jako Legvta Khevi, to odcinek rzeki Tsavkisistskali, od ł aź ni siarkowych po wodospad i począ tek Ogrodu Botanicznego. Ten dawno zapomniany i opuszczony kanion został zrekonstruowany jesienią.2012 roku i zamienił się w przyjemny teren spacerowy z nocnym oś wietleniem, ł awkami i kawiarniami. Teraz jest obowią zkową pozycją w programie każ dej wycieczki do Tbilisi i atrakcją miasta. Ale w czasach sowieckich był to ś lepy zauł ek, na któ rym parkował y samochody.

Wodospad w pobliż u ł aź ni siarkowych

Wizyta w ł aź niach siarkowych nie był a uwzglę dniona w naszym skró conym programie. Mimo to w sumie dwa dni i postanowiliś my poś wię cić je tylko na spacery po mieś cie.


Po przekroczeniu mostu znajdujemy się w dzielnicy Metekhi (kolejna z najstarszych dzielnic Tbilisi) ze staroż ytną ś wią tynią , któ ra niejako wyrasta z ogromnej skał y na lewym brzegu Kury. Rozł oż ona nad rzeką ś wią tynia w milczeniu spoglą da na samo miasto i wspó ł czesnych ludzi, starannie przechowuje gdzieś w swoich gł ę binach wszystkie wspomnienia, któ re musiał znosić .

Ś wią tynia Metekhi

Ś wią tynię Metekhi, podobnie jak Tbilisi, czeka trudny los. Tutaj, wedł ug legendy, zbudowano pierwszy pał ac kró la Wachtanga Gorgasala. W tych odległ ych czasach to od Metekhi rozpoczą ł się rozwó j Tbilisi. Kiedyś obok ś wią tyni znajdował się duż y pał ac kró lewski, a wszystkie budynki był y otoczone potę ż nymi fortyfikacjami. W czasach Mongoł ó w pał ac został zniszczony, a ś wią tynia uszkodzona.

Kilka wiekó w pó ź niej Turcy przybyli do zamku Metekhi, zostali zastą pieni przez Persó w. Ale każ dy gruziń ski kró l uważ ał za dzieł o swojego ż ycia oż ywienie ś wią tyni. Dzię ki temu staroż ytna budowla przetrwał a do dziś .

W pobliż u ś wią tyni znajduje się konny posą g kró la Vakhtanga Gorgasala. Miał wedł ug legendy 2 metry i 40 centymetró w wzrostu. A kiedy usiadł na koniu, jego nogi się gnę ł y ziemi. A Gorgasala oznacza gł owę wilka. Kró l nosił gł owę wilka na heł mie, najwyraź niej po to, by zastraszyć wrogó w.

Nastę pnego dnia ksią dz opowiedział nam o kró lu Gorgasali w ś wią tyni Sioni, do któ rej weszliś my.

Ś wią tynia Sioni

Co mił e, podchodzą sami kapł ani, pytają ską d przybyliś my, opowiadają o historii ś wią tyni i przechowywanych w niej sanktuarió w, a takż e bł ogosł awią . Obecnie w ś wią tyni Sioni znajdują się dwie kapliczki - gł owa Apostoł a Tomasza (o któ rej wielu turystó w nie wie) oraz Krzyż ś w. Nino, któ ry wedł ug legendy został jej podarowany przez Matkę Boż ą przed wysł ane do Gruzji.

Krzyż ś w Nino (zdję cie z internetu)

Ten krzyż z winoroś li jest zwią zany wł osami Nina i wygrawerowany na kamiennej ramie: „Uczciwy Krzyż u, zmił uj się nad nami”.


Ś wią tynia Sioni sł ynie ró wnież z tego, ż e Aleksander Griboedov i Nino Chavchavadze wzię li tutaj uroczysty ś lub. Ale to mał ż eń stwo miał bardzo tragiczny los. Podczas ś lubu Gribojedow upuś cił obrą czkę - uznano to za zł y znak. Niemal natychmiast po ś lubie Griboedov został zmuszony do wyjazdu do Persji, aby sł uż yć , pozostawiają c 16-letnią cię ż arną Nino Chavchavadze w domu. Kilka miesię cy pó ź niej Gribojedow został zabity. Dowiedziawszy się o tym strasznym wydarzeniu, Nino urodził się przedwcześ nie, a dziecko zmarł o. Przez resztę ż ycia nosił a ż ał obę po mę ż u i pozostał a mu wierna.

28 listopada w Tbilisi sł oń ce ś wieci na ulicy i +15.

Persimmon roś nie na drzewach w centrum miasta

Ciesz się dobrą pogodą , spaceruj ulicami miasta. . .

Stare Miasto

. . . i idziemy na nabrzeż e Kura, na któ rym znajduje się kolejna mał a, ale staroż ytna ś wią tynia Anchiskhati.

Bazylika Anchiskhati

Badają c staroż ytne kroniki Gruzji, historycy znaleź li dowody na to, ż e bazylika Anchiskhati został a zbudowana za panowania kró la iberyjskiego Dachy Ujarmeli, któ ry postanowił przenieś ć swoją stolicę z Mcchety do wspaniał ego miasta Tbilisi.

Pomyś l o tym, został zbudowany w VI wieku!

Dlaczego ten mał y koś ció ł jest tak waż ny dla stolicy Gruzji? To ż ywe ś wiadectwo, przypomnienie historii powstania miasta Tbilisi jako stolicy Gruzji. W tym czasie miasto był o aktywnie rozbudowywane i rozwijane, ś wią tynia był a jedną z pierwszych budowli.

A tutaj przyjazny proboszcz ś wią tyni rozmawiał z turystami i pobł ogosł awił ich w drodze.

Dosł ownie rzut kamieniem od ś wią tyni znajduje się Teatr Lalek Rezo Gabriadze.

Teatr Lalek

Budynek ma bardzo dziwny kształ t. Na figuralnym frontonie teatru wypisane jest zł otymi literami motto Gabriadze: Extra Cepam Nihil Cogito Nos Lacrimare (co oznacza „Niech nasze ł zy pochodzą tylko od krojenia cebuli”).

Dwa razy dziennie – o godzinie 12.00 i 19.00 – podczas bicia zegara na wież y teatralnej odbywa się mał y spektakl kukieł kowy „Cykl ż ycia”. Oczywiś cie nie jest tak imponują cy jak na praskim Orloju, ale jest bardzo ł adny i nadal warto go zobaczyć .

Nasz weekend w Tbilisi dobiega koń ca. Sł oń ce chowa się za gó rą , wieczorne ś wiatł a zaczynają delikatnie oś wietlać miasto, a my mimowolnie rozumiemy, ż e czas wracać do domu.

Wieczó r w Tbilisi

Miasto ż egna się z nami, a my ż egnamy się z nim. Tbilisi to bardzo przyjemne miasto. Przycią ga, zachwyca i mocno osadza się w naszych sercach, ł adują c nas swoją pozytywną energią .

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Храм Цминда Самеба
Территория храма Цминда Самеба
Мать Грузия
Ботанический сад Тбилиси
Водопад в Ботаническом саду
В Ботаническом саду
Ажурный мост в Ботаническом саду
Храм Метехи
Крепость Нарикала
Ночной Тбилиси
Панорама города
Базилика Анчисхати
Храм Сиони
Улочки Тбилиси
Улочки Тбилиси
Мост Мира
Сквер в районе серных бань
Променад в районе серных бань
Водопад в районе серных бань
Мечеть в районе серных бань
Район серных бань
Старый город
Вид на Тбилиси
Вечерняя панорама Тбилиси
Цминда Самеба в вечерней подсветке
Кафе
Хачапури и лимонад тархун
Президентский дворец
Концертный зал в парке Рике
Концертный зал в парке Рике
Канатная дорога
В Ботаническом саду
Общая гостиная отеля
Хурма растет на деревьях в центре города
Театр марионеток
Вечерний Тбилиси
Крест Святой Нино (фото из интернета)
Икона
Территория Цминда Самеба
Район серных бань
Мать Грузия в вечерней подсветке
Возле станции метро Марджанишвили
Podobne historie
Uwagi (14) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara