Pytanie o Londyn

  Zadać pytanie
Zadać pytanie
Na Twoje pytanie odpowiedzą eksperci i doświadczeni turyści.
+ Wyjaśnienie do pytania
44 subskrybenci zostaną
powiadomieni o problemie

Powiązane pytanie «Dokumenty i granice»
Dziewczyna, 16 lat, jedzie na obóz, ląduje samolot w Londynie, chcę przytłuścić (trochę) do wydziału owadów, aby leczyć kolegów obozowiczów, jak myślisz, biorąc pod uwagę obecną sytuację w Europie itp. wyjdzie
Dziewczyna, 16 lat, jedzie na obóz, ląduje samolot w Londynie, chcę przytłuścić (trochę) do wydziału owadów, aby leczyć kolegów obozowiczów, jak myślisz, biorąc pod uwagę obecną sytuację w Europie itp. wyjdzie
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Subskrybuj
5 subskrybenci  • zapytał 2016-07-298 lat wstecz
Odpowiedzi  •  5
аватар Olgaolga153
O ile mi wiadomo, produkty mleczne i mięsne nie mogą być importowane do Europy (Rozporządzenie nr 206/2009 zostało wprowadzone w Unii Europejskiej (UE) od 1 marca 2009), co oznacza, że ​​nie powinny być w bagażu lub pod ręką bagaż. Możesz zabrać ze sobą tylko niewielką porcję, która jest niezbędna do spożycia w locie.))) Chociaż ludziom łatwo udaje się przewieźć kiełbasę i inne produkty mięsne do niektórych krajów UE.
Tutaj w Londynie:
... Wwóz narkotyków, broni, noży z wysuwanymi ostrzami, podrabianych pieniędzy, nieprzyzwoitych materiałów, lekarstw (bez recepty), mięsa, wszelkiego rodzaju żywych ptaków i ptasich jaj jest zabroniony do Wielkiej Brytanii (można importować do 1 kg gotowego do spożycia mięsa drobiowego lub półproduktów), nadajników radiowych i roślin. Zabroniony jest również transport antyków, antyków i rzadkich gatunków zwierząt bez zgody odpowiednich organizacji...
аватар Olgaolga153
Oczywiście możesz zaryzykować, to nagle zadziała, ale fraza „traktuj kolegów obozowiczów” w tej sytuacji brzmi jakoś niejednoznacznie.))))))
аватар ollennka
Jeśli już, powiedz, że tłuszcz z kurczaka))). Zaryzykowałbym, maksimum, które się wydarzy - no cóż, zabiorą ten kawałek tłuszczu, nie śmiertelnie.
аватар kolyan_cat
Cały czas jeździłem i jeździłem, w kilogramach, a do Stanów i Anglii przewoziłem więcej niż raz. I bekon, kiełbasa i inne rzeczy. Nikt nigdy nie sprawdza.
Więc spokojnie, nikt nie powie ani słowa.
W skrajnym przypadku (którego prawdopodobieństwo jest bliskie zeru) - cóż, odbiorą tłuszcz i tyle. Chociaż nigdy o tym nie widziałem ani nie słyszałem.
аватар L_ena
Angielskie dzieci nie będą jeść bekonu.
awatara
Odpowiedz na inne pytania dotyczące Londyn
Dodaj zdjęcie
Ładowanie...
Zdjęcie przesłane
×
Wszystkie pytania
ZEA
już