Pytanie o Paryż

  Zadać pytanie
Zadać pytanie
Na Twoje pytanie odpowiedzą eksperci i doświadczeni turyści.
+ Wyjaśnienie do pytania
205 subskrybenci zostaną
powiadomieni o problemie
Temat pytaniaа

Powiązane pytanie «Miejsca i rozrywka»
Ile pieniędzy potrzebujesz na jedzenie dla dwóch osób dorosłych na co najmniej jeden dzień w Paryżu?
Jedzenie ulicznego jedzenia lub przekąsek z lokalnych supermarketów. Może ktoś ma doświadczenie?
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Subskrybuj
9 subskrybenci  • spytał 2019-03-315 lat wstecz
Odpowiedzi  •  23
аватар 86jjj
Trudno powiedzieć… chyba od 10 euro za osobę, ale to twarde minimum. Zjedliśmy śniadanie w hotelu (wliczone w koszty utrzymania), zjedliśmy tam kolację, ponieważ mieliśmy ze sobą kocioł i kawę, herbatę, a wszystko inne kupiliśmy w sklepach, supermarketach i kawiarniach na wynos. Jeśli zabierasz ze sobą w podróż błyskawiczne tłuczone ziemniaki i zupy, pozostaje kupić na miejscu w supermarkecie w dziale kulinarnym (jest tańsza) szynkę (mówisz im, ile transz plastrów pokroić, a nie w gramach) lub pasztet mięsny w gramach lub kup ryby, inne konserwy, nie są drogie i nie należy ich zabierać ze sobą na lot.
аватар ollennka
Być może tak, ze śniadaniem, 10 euro dziennie na osobę to minimum, jeśli jesz nadziewane bagietki lub shawarmę (Paryż jest pełen kebabów i shawarmy).
Mam tylko jedno pytanie - dlaczego? Jedziesz na wakacje, a nie bierzesz udziału w ekstremalnym programie telewizyjnym. Jest mało prawdopodobne, że twoje ciało podziękuje ci za fast food. Zaoszczędź na czymś innym.
аватар 86jjj
Tak, myślę też, że jeśli oszczędzasz, to naprawdę. Co lubisz? Na przykład dla tych, którzy lubią słodycze, ważne jest, aby później przypomnieć sobie smak wysokiej jakości paryskiego croissanta pur beurre lub samych lodów, które sprzedaje Berthillon na Ile Saint Louis, i spacerować z tymi lodami w rożku w dół ulicy, na której wszyscy turyści są zajęci tym samym, czyli lodami...i iść i kupić ciasta w słynnych cukierniach - to obowiązkowa pozycja, inaczej po co oszczędzać i po co Paryż? w pierwszą niedzielę każdego miesiąca większość muzeów jest bezpłatna.
аватар Mademoisele
Miałam takie doświadczenie, kiedy po raz pierwszy pojechałam do Paryża. Bardzo chciałem, ale pieniędzy nie starczyło. Rozumiem cię doskonale. Dostałem do 10 euro za dzień sam. Zabrałam sałatki, banany, jogurty, bagietki… a nawet ser w supermarkecie. Przywiozłam ze sobą owsiankę w workach i kilka konserw. Ale śniadania w hotelu były dobre, wystarczyło mi jeść 2 razy dziennie, rano i wieczorem, a gdzieś na wycieczce zjeść banana lub rogalika. I nie żałuję, wszystko było w porządku, nie chodzi o jedzenie. Najważniejsze, aby zobaczyć, o czym marzyłeś. Nie wahaj się i jedź, zjesz i prześpisz się w domu, a tam zobaczysz i będziesz cieszyć się wszystkim na maksa! Powodzenia!
аватар lazy_person
10 euro to nie pieniądze dla Paryża...
http://www.globalprice.info/?p=francia/cenu-v-parige-vo-francii-na-edu
аватар Mademoisele
Nie trzeba chodzić do kawiarni i restauracji, cena bagietki w zwykłej piekarni to 1 euro, kawałek sera brie w sklepie to 5 euro, 2 banany wychodzą do 1 euro itd. w zależności od tego, kto je.
аватар lazy_person
Mademoisele 7 euro za bułkę, dwa banany i plasterek sera, można też pić wodę (z kranu). Cóż, nie żuj bułki na sucho. Krzyczcie z wami Europejczycy...
аватар ollennka
Dorosły zdrowy mężczyzna nie rozumie)))). Ale dziewczynom, które są przyzwyczajone do surowych diet, przeżycie w Paryżu za 10 euro nie będzie trudne.
аватар 86jjj
Paryż jest piękny, bo tłumi głód :)
Chociaż przy dobrej logistyce nawet człowiek nie będzie głodny, za dziesięć euro. Jeśli chcesz zobaczyć Paryż.
аватар ollennka
A jednak wolę oszczędzać na wszelkiego rodzaju czekoladkach i przekąskach w domu, a jeść normalnie na wakacjach. Po prostu fizycznie nie mogę cieszyć się Luwrem i Orsay, jeśli pamiętam, że wczoraj na lunch zamiast soczystego steka musiałem przeżuć suchą bagietkę, a zamiast dobrego francuskiego wina napić się wody z darmowej karafki.
аватар kolyan_cat
Tak, za 10 euro dziennie na osobę w Paryżu można normalnie jeść.
Najważniejsze, żeby nie stosować się do rad dotyczących „nadziewanych bagietek lub shawarmy” - w Paryżu - są one wyceniane jak w restauracji, to po prostu nie jest sposób na zaoszczędzenie pieniędzy. Samodzielne krojenie kanapki będzie kosztować 3-4 razy taniej niż dokładnie taka sama kupiona na ulicy. Obowiązuje tu prosta zasada – wszystko, czego dotknie Francuz, rośnie 3-4 razy, więc naiwnością jest myślenie, że można zaoszczędzić.
Lepiej znaleźć najbliższy McDonald's i sprawdzić, czy są promocje na 2 dania (napój i burger) za 2 euro lub zjeść w supermarkecie. Ja też zawsze zabieram ze sobą kiełbasę/likier i generalnie nie będziesz normalnie głodny.
Tak, hotel lub apartament należy wybrać z czajnikiem w pokoju, nie ma to wpływu na cenę.
аватар ollennka
Przyjedź do Paryża i zjedz w McDuck??? Ogień!
аватар ollennka
Jak w bagietce i shawarmie jednak...
Chłopaki, liczycie ile pieniędzy wydajecie w domu na słodycze i przekąski. Zapewniam cię, że jest to poważny zasób do oszczędzania. Plankton biurowy zawsze idzie do pracy ze szklanką kawy (minimum 150 rubli za porcję), proletariat popija tanie piwo (minimum 100 rubli za 2 butelki). Czekoladki, orzechy, chipsy... Wyrzuć to wszystko ze swojej diety na trzy miesiące i zyskaj 200 euro oszczędności, abyś nie był głodny w Paryżu.
аватар ollennka
Kto pali, rzucić palenie))). Paczka papierosów to już 70-120 rubli.
аватар kolyan_cat
Kto idzie po co. Jestem na całym świecie, jeśli muszę tanio i radośnie jeść, jem w McKwaczu lub robię ze mną butiki w pokoju hotelowym i nic. Z tego, że zjem kanapkę na ławce z colą, na ławce z widokiem na Notre Dame, nic mi się nie stanie. A wieczorem możesz wypić butelkę wina w swoim pokoju, zjeść przekąskę z supermarketu, dyskutując o wrażeniach z minionego dnia.
Cóż, kto jedzie na co, kto - zrobić sobie selfie "jem stek w restauracji w Paryżu" na instagram, a kto - zobaczyć Paryż.
аватар ollennka
))) Zjedz steki dla siebie, a nie dla Instagrama. Kuchnia francuska jest jedną z głównych atrakcji kraju, głupotą jest skreślać ją z listy.
Swoją drogą spotkałem jeszcze jedną skrajność - ktoś jedzie do jakiejś Zambii i tam zamiast latać nad Wodospadami Wiktorii, leci helikopterem do przeróżnych slumsów, tłumacząc to chęcią zobaczenia „prawdziwego życia, nie- miejsca turystyczne." A jaki jest sens tej podróży?
аватар kolyan_cat
Nie powiem, że steki we Francji różnią się od steków w Hiszpanii czy Niemczech.
I nie powiem, że kuchnia francuska bardzo różni się od innych.
W Paryżu byłam tylko ponad 10 razy, jeździłam też na prowincje, i tak samo do innych krajów europejskich, już w tym roku - 4 kraje (z czego taka "kulinarna" jak Hiszpania - 2 razy w tygodniu).. Firma płaci za posiłki w restauracjach , więc odwiedziłem więcej restauracji niż wszystkie lokalne hangouty razem wzięte :)
Mogę śmiało powiedzieć, że „egzotyki” takie jak ślimaki, żabie udka itp. jedzą tylko turyści. Podstawowa żywność w całej Europie jest w 90% taka sama. Istnieje większa różnica między dwiema sąsiadującymi restauracjami w tym samym mieście niż między krajami.
A potem, będąc snobem, to jedno jeść codziennie w pestorans, „nie znalazłem się w śmietniku”, inną rzeczą jest jeść za 10 euro dziennie i raz pójść do restauracji, aby poczuć „francuskiego kuchnia jako sposób gotowania".
аватар ollennka
Łap też nie próbowałem, ale wszystko inne jest boskie))). Chociaż osobiście w mojej ocenie kuchnia włoska jest na pierwszym miejscu, potem turecka, potem gruzińska. A wszędzie w Europie kuchnia jest inna, nawet w tym samym kraju.
Uwielbiam się bawić, szczególnie jeść! W zwykłym życiu nie ma zbyt wielu powodów, aby wychodzić do restauracji, a wakacje są doskonałą wymówką do odwiedzania miejsc.
аватар Igor_m
ollennka, to ja cię "plusiałam", szczególnie za palenie. Palił przez czterdzieści lat, w zeszłym roku rzucił za jednym posiedzeniem. 1,5 euro x 365 = 547 euro / rok. To mi wystarczy na benzynie z przebiegiem 6000 km. To prawda, że ​​do tej pory nie mogę nigdzie znaleźć tych pieniędzy, pamięć nie jest taka sama.
аватар ollennka
Tutaj! Oleńka mówi prawdę!!!)))
аватар lazy_person
Jaki jest tutaj Paryż? Czuję się jak w akademiku...
аватар ollennka
W moich studenckich czasach nie było McKwacza))).
аватар dmitry29
Wielkie dzięki wszystkim!
awatara
Odpowiedz na inne pytania dotyczące Paryż
Dodaj zdjęcie
Ładowanie...
Zdjęcie przesłane
×
Wszystkie pytania
ZEA
już