Costa Bravo

Pisemny: 5 wrzesień 2010
Czas podróży: 1 — 7 wrzesień 2009
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Moje wakacje był y w Hiszpanii. Wygrał em swó j bilet w loterii w Alfa Travel, choć trudno to nazwać wygraną , skoro sam musiał em zapł acić za lot, ale to drobiazgi. Hiszpania zaskoczył a mnie swoim morzem. Alfa Travel zameldował a mnie w hotelu Sant Jordi. Miejsce był o przytulne i przyjemne. Sam oś rodek poł oż ony doś ć wygodnie i przemyś lanie. W pobliż u plaż y jest wiele rozrywek na terenie, pię kna przyroda, a z mojego okna mogł em zobaczyć przepię kne morze! Spę dzał em każ dy dzień nad morzem, widział em nudystó w, ale nie odważ ył em się do nich doł ą czyć . Ogó lnie rozumiem, ż e plaż e dla nudystó w są ostatnio bardzo popularne, ale nadal nie jest to dla mnie. Zaskoczył y mnie meduzy w morzu, nigdy nie widział em tak duż ych. Moje wakacje był y we wrześ niu. Być moż e w tym czasie meduzy są jakoś aktywowane, ponieważ nawet nie sł yszał em od moich znajomych, ż e odpoczywali w Hiszpanii o tych cudownych zwierzę tach. Widział em pó ł metra meduzy wraz z „ogonem”, dobrze udał o się unikną ć kontaktu. Był y nawet specjalne pomarań czowe ł odzie, któ re pró bował y odpę dzić meduzy i ostrzegał y wczasowiczó w o niebezpieczeń stwie. Najprawdopodobniej zdarzał y się smutne sytuacje, ale dzię ki Bogu, ż e ich nie zauważ ył em! Nawet po przybyciu do Jekaterynburga pokazał em wszystkim zdję cia z tymi duż ymi meduzami i zaskoczył em wielu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał