Выбирали с женой отель очень долго, по многим отзывам и видеообзорам решили поехать в Albatros Citadel. Отель, к сожалению, разочаровал. Приехали 18 часов в отель, после чего ждали номер до 20. Заполняемость была на все 100 процентов, но сама инфраструктура отеля была работоспособной всего процентов на 60. Не работали половина кафе и ресторанов отеля, из-за чего на все обеды ужины и завтраки собирались громадные очереди. Сама еда все 7 дней была однотипной и скудной. В отеле был основной контингент славянских стран, из-за чего складывалось ощущение, что ты в Алуште или в Затоке... Толпы орущих детей, хамовитые родители и так далее, романтика...
Шезлонги возле лагун занимались полотенцами с 4-х утра, сами же занимающие в лучшем случае приходили к своим занятым шезлонгам к 11. Куча бычков натыкано на пляже, мусор плавает в море, уборку бич-бои делают неохотно. Номер брали стандарт, оказался сносный, ванная комната немного подубита. Многим людям, которые прилетели с нами в этот отель, повезло ещё меньше, так как их поселили в номера без света изначально, и им пришлось на следующий день выбивать себе новые номера, что оказалось очень непросто. Уборку номера делали не очень качественно. Персонал без масок на кухне, носят на подбородках. Дезинфекция - тупо хлорка на стол столовой, и протерли. Сидишь, жуешь свою и так не особо вкусную еду да ещё и с ароматами хлорки.
Вообщем, я бы не рекомендовал этот отель людям, которые хотят отдохнуть спокойно, без войн за шезлонги и еду в столовой )
Moja ż ona i ja wybraliś my hotel od bardzo dawna, zgodnie z wieloma recenzjami i recenzjami wideo, zdecydowaliś my się pojechać do Cytadeli Albatros. Hotel niestety rozczarowuje. Do hotelu dotarliś my na 18 godzin, po czym czekaliś my na pokó j do 20. Obł oż enie był o w 100 procentach, ale sama infrastruktura hotelowa dział ał a tylko w 60 procentach. Poł owa kawiarni i restauracji hotelu nie dział ał a, dlatego kolacje i ś niadania na wszystkie obiady zbierał y się w ogromnych kolejkach. Samo jedzenie był o tego samego rodzaju i był o rzadkoś cią przez wszystkie 7 dni. Hotel miał gł ó wny kontyngent krajó w sł owiań skich, co sprawiał o, ż e czuł o się , jakbyś był w Ał uszcie lub Zatoce...Tł umy krzyczą cych dzieci, niegrzeczni rodzice i tak dalej, romans...
Leż aki w pobliż u lagun był y zaję te rę cznikami od 4 rano, podczas gdy sami poż yczkobiorcy w najlepszym razie przychodzili na swoje ruchliwe leż aki o 11. Na plaż y ugrzę zł a banda gobie, w morzu ś mietniki pł ywają , plaż a- chł opcy niechę tnie sprzą tają . Pokó j zaję ty standard, okazał się znoś ny, ł azienka trochę zniszczona. Wiele osó b, któ re przyleciał y z nami do tego hotelu, miał o jeszcze mniej szczę ś cia, ponieważ począ tkowo umieszczano je w pokojach bez prą du, a nastę pnego dnia musieli wybijać nowe pokoje, co okazał o się bardzo trudne. Sprzą tanie pokoju nie był o zbyt dobre. Personel bez masek w kuchni, noszony na brodzie. Dezynfekcja - gł upi wybielacz na stole w jadalni i wycieranie. Siedzisz, ż ują c i tak już niezbyt smaczne jedzenie, a nawet z aromatami wybielacza.
Generalnie nie polecam tego hotelu osobom, któ re chcą odpoczą ć w spokoju, bez wojen o leż aki i jedzenie w jadalni)