Pojechaliśmy nad Morze Czerwone i wylądowaliśmy w Czarnym...

Pisemny: 29 sierpień 2011
Czas podróży: 13 — 26 sierpień 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 4.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 2.0
Infrastruktura: 3.0
Czas podró ż y: 13.08-26.08. 2011
2 osoby dorosł e + dziecko 2.2g.
Od razu przestrzec, nie odradzam komuś jechać do tego hotelu, tylko moja subiektywna opinia o naszych wakacjach bę dzie poniż ej.
W hotelu jest duż o rosyjskoję zycznych turystó w z dzieć mi, okoł o 95%, wielu z nich przyjeż dż a tu nie po raz pierwszy i nie na pierwszy rok, każ dy znajduje dla siebie coś pozytywnego.
W tym roku niestety nie był o nas stać na drogi hotel ze wzglę du na ograniczony budż et podró ż y i nasz wybó r padł na Menaville.
Numer:

Ponieważ nie zamierzaliś my wychodzić z hotelu, zdecydowaliś my się dopł acić za pokó j z widokiem na morze i wzię liś my super apartament zamiast standardowego. Pokó j był przestronny z 2 pojedynczymi ł ó ż kami i rozkł adaną sofą . Stepan nie chciał na nim spać , przenieś liś my ł ó ż ka, wyszł o przyzwoicie i wszyscy spaliś my razem))
Pierwszy tydzień był dobrze posprzą tany, przed obiadem i gdy przyjechaliś my po morzu byliś my już w czystym pokoju. A w drugim tygodniu sprzą tacze zorientowali się , kiedy Stepan zasypiał i przyszli, gdy on już spał . Musiał em odł oż yć do jutra. Kiedy to się powtarzał o, nie mogł em już tego znieś ć , musiał em się pokł ó cić i wszystko został o naprawione.
W ł azience wszystko jest standardem. Jedyny minus: w porze lunchu zimna woda pod prysznicem był a już gorą ca i musiał em się bardzo szybko umyć , aby się nie poparzyć .
Nasz pokó j znajdował się na drugim koń cu hotelu i musieliś my tupać do restauracji. Bardzo ż ał owaliś my, ż e nie wzię liś my wó zka, uważ ają c Stepana za „dorosł ego”. Ale szybko znalazł wyjś cie, a ramiona taty stał y się nową taksó wką )))
Odż ywianie:
Był em bardzo rozczarowany brakiem jedzenia. Oczywiś cie nie jesteś my zdecydowanymi smakoszami, ale uwielbiamy jeś ć pyszne jedzenie. Przez cał e 2 tygodnie skł ad dań ś niadaniowych nie zmieniał się na jedno danie, a przyjeż dż ają c codziennie rano już wiedzieliś my, co zjemy dzisiaj, jutro i pojutrze. Nie ma owsianki, był twaroż ek.
Pierwsze i drugie danie był y dodawane do obiadó w i kolacji, ale wszystko nie ró ż nił o się szczegó lnym urozmaiceniem: gulasz nie najlepszej jakoś ci z pasemkami, ale mię kki, suchy kurczak lub filet rybny z sosem curry.

Nigdy w ż yciu nie jadł am tylu makaronó w, ile jest, puree ziemniaczane są absolutnie bez smaku, był y warzywa gotowane na parze, ale szybko się nudzą . W ogó le pod koniec drugiego tygodnia już z tę sknotą szliś my jeś ć .
Na począ tku brakował o owocó w (jabł ka, drewniane gruszki pokrojone w plastry w lodowatej wodzie, zielony, ale mię kki melon i mał e banany). Nastę pnie dodano sł odkie pomarań cze, cytryny, guawę .
Czasami dawali mi arbuza. To był o naprawdę pyszne! Ale tylko na kolację ((A ja musiał am cał ą noc biec do toalety. Winogrona też był y na obiad. Wzię liś my je raz i zapł aciliś my cenę w nieprzespaną noc (Stepanowi skrę cił ż oł ą dek, musiał am dać Espumizan).
Napoje są tylko sproszkowane w lodó wce (((Nie oferowano nawet ś wież o wyciskanych napojó w za pienią dze. Tylko gazowana cola, fanta itp. Jedyną rzeczą był zimny hibiskus rano, wlaliś my go do 2 mał ych butelek i podaliś my do dziecko w cią gu dnia.
Bardzo denerwują ce był o to, ż e mię dzy ś niadaniami, obiadami i kolacjami nic nie moż na był o zjeś ć (w barach przy plaż y i przy basenie tylko napoje, przeką ski za pienią dze, lody też są gratis. Okazał o się , ż e takie peł ne wyż ywienie, nie wszystko w cenie.
Terytorium:
Duż e, zielone, domki splecione z kwiatami, bardzo pię kne. W czasie naszego pobytu kwitł y palmy daktylowe, a owoce spadał y nam pod stopy… nie był o przyjemnie miaż dż yć ich stopami, Arabowie nie czę sto ich myli.
Plaż a 250-300 metró w, drobny piasek, ł agodne wejś cie, idealne dla dzieci. Rę czniki plaż owe są stare i szare. Rafa koralowa jest uboga, jak to ują ł mą ż : 2 kamienie i 3 crucians. Ale to jest Hurghada, nie Sharm.

Hotel posiada wypoż yczalnię oraz szkolenia z windsurfingu i kitesurfingu, nart wodnych. Widział em, jak jechali na dmuchanym bananie i serniku.
Na lewo od plaż y znajduje się parking dla ł odzi, a 5 km od hotelu znajduje się port Safaga. Ż aden z przewodnikó w o tym nie wspomina! Na począ tku byliś my oszoł omieni tym, co zobaczyliś my, ale morze był o czyste i przejrzyste i uspokoiliś my się … na pró ż no.
2-3 razy w cią gu 2 tygodni plama czarnego oleju wypł ynę ł a na brzeg! ! ! To oczywiś cie skandaliczna hań ba. Pojechaliś my nad Morze Czerwone, ale wylą dowaliś my w Czarnym. . .
Rozrywka i animacja dla dzieci:
Przez 1 tydzień myś lał em, ż e to animatorzy są odpowiedzialni za wł ą czanie/wył ą czanie muzyki przy basenie. Przez resztę czasu rozmawiali radoś nie, siedzą c w barze. Drugiego dnia rano pojawił a się gimnastyka rozcią gają ca i aerobik w wodzie.
Po obiedzie odbył a się pó ł godzinna dyskoteka dla dzieci. Dzieci z przyjemnoś cią wzię ł y w nim udział . Potem pokazali „Tom i Jerry” na brzegu. I to wszystko. Brak pokazó w dla dorosł ych. Jedliś my i spacerowaliś my promenadą . Moż esz leż eć w salonie fajki wodnej lub siedzieć w barze.
Dla starszych dzieci był mini klub. Nie byliś my tam, wię c nie wiem. W ogó le takie spokojne, rodzinne wakacje bez zamieszania jak w sowieckim sanatorium.
Jest plac zabaw z huś tawkami i zjeż dż alnią , drewniany samochó d, pocią g i samolot do wspinaczki. Wszystko to co jakiś czas powoli ulega zniszczeniu (farba się ł uszczy, nic nie jest naprawiane).
Usł uga:

Personel jest przyjazny, bez znajomoś ci. Kelnerzy są szybcy, są hamulce. Trochę wstrzą ś nię ty bezwstydem niektó rych. Mogliby bez pozwolenia chwycić nieuż ywane sztuć ce lub czystą szklankę przed tobą i zabrać je na inny stó ł . Oczywiś cie drobiazg, ale nieprzyjemny.
Syn zł apał bó l gardł a w pierwszym tygodniu po przyjeź dzie. Musiał em zadzwonić do firmy ubezpieczeniowej w Moskwie. Problem został szybko rozwią zany. Na terenie hotelu znajduje się lekarz, któ ry mó wi trochę po rosyjsku. Wyjaś nili po angielsku, wyjaś niają c poł owę terminó w wł asnymi rę kami. Dał nam egipskie lekarstwa i obserwował przez kilka dni.
Streszczenie:
Po rozmowie z jednym mał ż eń stwem zdaliś my sobie sprawę , dlaczego bardzo pozytywne opinie o hotelu nie pokrywają się z rzeczywistoś cią . Odpoczywali tam 3-4 lata temu 2 lub 3 razy i byli absolutnie zachwyceni. Jedzenie był o doskonał e, obsł uga był a na najwyż szym poziomie, a rafa koralowa był a bogata. A kiedy przybyli teraz, byli zdumieni zmianami.
Hotel pogorszył się w cią gu ostatnich 2 lat. Filce dachowe został y zastą pione przez menedż eró w, papy dachowe i coś innego. Ł odzie zniszczył y koralowce i zanieczyś cił y morze paliwem (((
Ehav do Egiptu, nastawiliś my się na pozytywy. To był y bardzo dł ugo wyczekiwane wakacje. Mó j mą ż uciekł z pracy, to moje ostatnie wakacje przed porodem, a kiedy wszyscy poszliś my na odpoczynek, nie wiadomo. W rezultacie nastró j został zepsuty. Oczywiś cie pł ywaliś my w morzu, spaliliś my się , ale osad pozostał.. .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał