Osiem lat później

Pisemny: 25 kwiecień 2016
Czas podróży: 26 marta — 9 kwiecień 2016
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 7.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 5.0
Po raz pierwszy odwiedziliś my Shams Alam w maju 2008 roku. Potem był a nasza druga wycieczka do Marsa Alam. A podró ż pozostawił a wiele wraż eń . Teraz my też jesteś my zachwyceni resztą , ale droga to zepsuł a. Teraz w porzą dku.
Wyjazd zaplanowano na koniec marca, ś ledziliś my specjalne oferty TezTour, JointAp i TPG. Wybraliś my TPG, cena jest bezkonkurencyjna. Wylot z Boryspola 26 marca o godzinie 14:00, linia lotnicza UIA. Rejestracja online dzień wcześ niej. Z Dniepropietrowsk wyjeż dż amy o 4-30. O godzinie 11-00 w Boryspolu. Samochó d pozostawiono w Hotelu Galant (w drodze powrotnej planowaliś my spę dzić tam noc). Zjedliś my lunch i taksó wkę na lotnisko. O 12-15 jedziemy do terminalu D. Whoops, lot został przeł oż ony na 19-30, na 5.5 godziny. Są dzą c po rozkł adzie, 1 samolot był wył ą czony z akcji, w wyniku czego czę ś ć lotó w UIA został a przesunię ta. Patrzą c w przyszł oś ć powiem, ż e lot powrotny był ponownie opó ź niony o 5 godzin. Oznacza to, ż e problem jest przewlekł y, moż e dotyczyć każ dej linii lotniczej. Ale UIA zapomina o tym wcześ niej poinformować . Mogliś my spać i przybyć na lotnisko o 17-00. UIA - ocena „2”.
Do Hurghady przylecieliś my o 23. Na lotnisku nie był o nikogo opró cz naszego lotu. W pó ł godziny minę liś my kontrolę graniczną , omijają c sł uż bę strony przyjmują cej "Fleshtour" (za 2 dolary - przyklejenie pieczą tki? ). Niedaleko lotniska czeka na nas autobus z przewodnikiem Ahmedem. Inna para usiadł a w Wadi Lakhmi. Chodź my o 00:00. Po drodze zatrzymaliś my się przed Quseir, napiliś my się kawy i znowu w drogę . O 4:30 jesteś my w hotelu. Dni w drodze.

HOTEL.
Pamię tają c pierwszy raz w Shams, wiem, ż e droga do porozumienia z zespoł em hotelowym prowadzi przez bakszysz. Jeś li zapomnisz, bę dziesz grzecznie, ale uporczywie przypominany.
A wię c - odbió r. Nocny portier Ibrahim oferuje pokó j 802. Napisał em list z proś bą o pokó j na drugim pię trze. Podnosi rę ce. 10 dolaró w. OK. Wszystko jest szybkie. Woź ny chwycił torbę ze sprzę tem oraz walizkę i pobiegł . Jesteś my w pokoju 812.3 dolary. Szybko przynosi kanapki i owoce. Prysznic i spać .
Obudził em się i rozejrzał em. W hotelu jest 40 osó b - cał e Niemcy. Prawie wszyscy mieszkają w budynkach 8.9, 10. Wł osi z klubem Bravo przenieś li się do Fantazji. Cichy i spokojny. To jest plus. Jedzenie się pogorszył o, to jest minus. Ale plus, wię cej minus (dla nas). W cią gu 8 lat niewiele się zmienił o w hotelu. Dobre stare egipskie kierownictwo. W recepcji ten sam pan Fathi. W restauracji Mohammed Ali z Yousefem. Souchef został szefem kuchni. I ż adna iloś ć remontó w i wymiany hydrauliki nie zmieni tradycyjnej egipskiej goś cinnoś ci, opartej na prostocie charakteru i bakszyszu.
Zaczą ł się odpoczynek. Wypł ynę liś my z molo Gorgonia i zobaczyliś my diugoń i 1.5 metrową barakudę . Wszystko ok. Jesteś my w Shams. Nastę pnego dnia wiał Khamsin. W wodzie nic nie widać . Poszliś my na poł udnie wzdł uż wybrzeż a, na piechotę . 2 km i jesteś my w oazie, palmach, akacjach i tak dalej. Ludzie niespecjalnie odwiedzają to miejsce, czyste i pię kne.

Poszliś my do Gorogonia, od strony hotel jest zapeł niony w ponad 60%, prawdopodobnie jest wię cej Niemcó w niż Wł ochó w. Ż ycie w hotelu toczy się peł ną parą , animacje, sklepy, dzieciaki. Nawiasem mó wią c, wielu goś ci Gorogonii przyjechał o na Shams Beach, aby popł ywać z dzieć mi. Piasek i ł agodne wejś cie - coś , czego w Gorgonii nie ma.
W przyszł oś ci pogoda się poprawił a, powietrze jest 26-30. Woda 22-24, w hydrze najwię cej. Nie opisuję morza, wszystko został o już przed nami opisane. Diugonia ponownie nie widziano, pasie się co najmniej 100 m od brzegu, są po nim ś lady. Pasą się ż ó ł wie i pł aszczki, ale w rejonie windsurfingu, w tej czę ś ci zatoki, rano pł ywał y. A tak przy okazji, mał y rekin wcią ż jest w zatoce. Ale już nie w pobliż u centralnej rafy, teraz jest tam pł ytko.
RESTAURACJA. Jest mał o ludzi. Mieliś my przydzielony stolik. Dojeż dż amy - już zakryci i czekał y na nas drinki, któ re preferujemy. Jedzenie jest skromne, ale pyszne. Owoce są siekane. Cukiernik pró bował , ż ona był a zachwycona pieczeniem.
PLECY. Przewodnik Flashtour zostawił w drodze do hotelu telefon, dzię ki któ remu moż na sprawdzić godzinę wyjazdu. Poczta, oczywiś cie problem dla nich? . Odbió r 7.5 godziny przed odlotem. Po drodze przewodnik informuje, ż e lot jest przeł oż ony na 5 godzin (w rzeczywistoś ci okazał o się , ż e jest to 3.5). Ponieważ rejestracja się nie rozpoczę ł a, nasz bas i drugi bas z Marsa Alam został y przywiezione do hotelu Lilliland (bez karmienia). Wedł ug barmana w hotelu jest 80 osó b. 2 pokoje - Niemcy. 1 - Polska. Reszta to Ukraina i Biał oruś . Tych. prawie pusty.

LOT. Nasz lot jest jedynym na lotnisku. Kontrola jest bardzo ś cisł a, z wyszukiwaniami. Zabronione był o wnoszenie wody do strefy celnej. Na szczę ś cie w ramach rekompensaty za opó ź nienie gratis kawał ek parodycznej pizzy (kawał ek tortilli + trochę serka) i 0.5 coli lub wody. Autobus zawió zł nas na boisko i…. Bagaż , któ ry odprawiliś my w kasie, leż y na polu. Nerwowy steward wyjaś nia, ż e ​ ​ dla wł asnego bezpieczeń stwa weź każ dy bagaż i poł ó ż go na wó zku. Mó wią wię c, ż e nie bę dą mogli rzucić obcej torby. No dobrze, ale nie każ dy moż e poł oż yć bagaż na gó rze walizek. Negatyw stopniowo się kumuluje, stewardesy są nieprofesjonalne i nieco niegrzeczne, twarde lą dowanie. Podjechani, czekają c 5.7, 8 minut, nie mogą zwiną ć „jelita”, czapka przeprasza za usł ugi Boryspola, po co tam przepraszać - jesteś my w Ojczyź nie.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał