Niesamowity hotel.

Pisemny: 3 listopad 2018
Czas podróży: 14 — 22 październik 2018
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
10.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 10.0
Z hotelami Peak Albatross zapoznaliś my się w listopadzie 2016 roku. w Szarm. Był to Albatros Aqua Blue. Od pierwszego wejrzenia oczarował i zakochał się w sobie. Po dwó ch wizytach pojawił się nowy Park Wodny Albatros, któ ry jeszcze bardziej nam się spodobał . Byliś my na otwarciu hotelu w maju 2017, potem był a wycieczka w paź dzierniku i pierwsza rocznica hotelu w maju 2018. Informacja o otwarciu w czerwcu 2018 nowego hotelu Albatros Sia World Marsa Alam zainspirował a nas do nowa podró ż . A teraz, na skrzydł ach „Ró ż y Wiatró w” w paź dzierniku 2018, jesteś my w Hurghadzie. Z naszego lotu do Albatrosa dzielą nas tylko dwie pary, ale nie czekają c na nikogo, jedziemy minibusem 210 km do hotelu dokł adnie w 2 godziny. Obawy przed dł ugą , wielogodzinną podró ż ą pozostał y. Ś wietny tor i zupeł nie inny charakter. Po lewej stronie jest Morze Czerwone, po prawej pustynia i gó ry. bardzo rzadkie mał e osady i kilka hoteli. Autobus skrę ca z drogi i znajdujemy się przed wejś ciem do hotelu ze znajomym emblematem Albatros Peak. Bardzo trudno nas zaskoczyć , ale pierwsze wraż enia wypadł y poza skalę . Cał kowicie nowy styl budowy hotelu. Ogromne miasto na ś rodku pustyni. Przestronny hol recepcyjny, kilka minut na wypeł nienie ankiety, zakł adają mał e biał e bransoletki, oddają elektroniczne klucze, kartę hotelową i zapraszają nas do samochodu elektrycznego, w któ rym nasze walizki już został y zł oż one. Kolejny rekord Albatrosa 10 minut od przybycia do hotelu i już jesteś my w willi w samym ś rodku hotelu. Zamiast standardu pł atnego dostaliś my ogromny, 70-metrowy, dwupokojowy apartament z dwoma podwó jnymi ł ó ż kami, plazmą , barem z napojami. , fotele, stolik kawowy i weranda na pierwszym pię trze willi, na 12 pokoi. Bardzo duż a ł azienka z prysznicem wyposaż ona w najnowocześ niejszą instalację wodno-kanalizacyjną . Minusem jest klimatyzacja, któ ra dział a ś wietnie, ale w poró wnaniu do Aqua Parku w Sharm jest gł oś niejsza. To wszystko, reszta się zaczę ł a, szybko przebieramy się i idziemy obejrzeć hotel i jemy obiad. I znowu niespodzianka. Z werandy roztacza się pię kny widok na kaskadę basenó w, fontanny i gł ó wne morze. Jest doś ć blisko. Ideą nowego hotelu jest cał kowity relaks i spokó j, nikt nikomu nie przeszkadza. Wszystko podzielone na strefy. Strefa wejś ciowa hotelu, strefa Aquaparku, strefa SPA, kort tenisowy, boisko do pił ki noż nej, boisko do siatkó wki, mini golf, sprzę t fitness. Osobny teren z przychodnią , apteką , kilkunastoma sklepami z biż uterią , skó rą , perfumami itp. Brak alternatywy, najbliż sza miejscowoś ć El Courcer, 18 km, trzykrotnie podnosi ceny towaró w. Dla poró wnania paczka soku z mango, któ ra w Sharm kosztuje 12-15 funtó w w sklepie hotelu 60. Dlatego wię kszoś ć wczasowiczó w tylko zaglą da. Osobno znajduje się strefa restauracji i baró w, któ ra rozcią ga się na 500 m. W pobliż u każ dej restauracji, a jest ich 4, znajduje się platforma, na któ rej wszelkiego rodzaju grille, shawarma, kebab, pizza, makarony, ró ż ne ryby, owoce morza są poł oż one. Znajdują się tam gabloty z lodó wkami, w któ rych znajdują się ró ż ne schł odzone ryby, krewetki, homary. Moż esz wybrać to, co Cię interesuje i pokroić i ugotować przed sobą . Ogó lnie rzecz biorą c, jedzenie jest o rzą d wielkoś ci wyż sze niż u innych Albatrosó w, w któ rych byliś my. Szczegó lnie ró ż ne są ś niadania. Wybó r jest bardzo duż y. Zaskakują co jadalna kieł basa i szynka, pię ć odmian dobrego twardego sera. Stale boczek, któ ry moż na wykorzystać na ró ż ne sposoby. Ogromny wybó r ciastek, rogalikó w, naleś nikó w, sał atek, jogurtó w. Soki zaró wno z automató w, jak i pakowane. Zainstalowane są ekspresy do kawy i maszyny z ró ż nymi lodami. Kuchnia jest bardziej zeuropeizowana. Wybó r dań na obiad, a zwł aszcza na kolację , przewraca się . Sushi, ró ż ne ryby, krewetki, homary, kalmary, indyk. kurczak, kaczka, woł owina, jagnię cina. Codziennie w ró ż nych formach i się nie powtarza. Ogromny wybó r owocó w. Po raz pierwszy bez przerwy mango, ananasy, melony, winogrona, persymony, jabł ka, gruszki, ś liwki, daktyle, banany, pomarań cze. Brakował o tylko fig, któ re jedliś my w paź dzierniku zeszł ego roku w Sharm. Cał y alkohol jest butelkowany tylko w barach, szampanie i ró ż nych koktajlach. Obsł uga jest ś wietna, duż o kelneró w. Wszyscy są uprzejmi i zawsze uś miechnię ci. Nie wiem, jak zrozumieli moją nikł ą znajomoś ć ję zykó w obcych, ale nie był o problemó w. Obsł uga jest szybka i profesjonalna. Dla dzieci w restauracjach przygotowano ką ciki dziecię ce z plazmą i bajkami. Czę sto wieczorem był a muzyka na ż ywo, dyskoteki dla dzieci i ró ż ne programy animacyjne. A teraz o najważ niejszym. To jest morze, po któ re tu przyjechaliś my. Okoł o 150 metró w od brzegu rozcią ga się rafa koralowa o duż ej gł ę bokoś ci, któ ra stanowi barierę dla fal. A jeś li jest silny wiatr, to wysokoś ć fal na granicy z rafą się ga trzech metró w. W zwią zku z tym wywieszana jest czerwona flaga i nikomu nie wolno wchodzić na duż ą rafę z molo na morzu. W takich przypadkach na ś rodku plaż y znajduje się laguna, ogrodzona bojami. W najgł ę bszym miejscu gł ę bokoś ć.2-2.5 m. Wejś cie jest ł agodne, piaszczyste. mał e wysepki koralowe nie robią wraż enia, ale są ryby, moż na zobaczyć mał e pł aszczki, oś miornice, mureny. Przy wietrznej pogodzie w lagunie jest wielu mił oś nikó w nurkowania z rurką . Kiedy wiatr ucichnie i pojawi się zielona flaga, mił oś nicy podwodnego ś wiata mają co zobaczyć . Rafa ż yje, cią gnie się na kilka kilometró w. Dobre gł ę bokoś ci do nurkowania. Nawiasem mó wią c, w hotelu znajduje się duż y mię dzynarodowy klub nurkowy. Ryb jest duż o i im dalej od molo tym wię ksze. Pię kne kolorowe korale. Nakrę cił duż o materiał u wideo. Ale kró w morskich, Dugongó w i ż ó ł wi olbrzymich, dla któ rych wybraliś my się w tę podró ż , nie był o na tej rafie. Na sen wyruszamy z wycieczką z Port Ghalib na rafę Marsa Mubarak. Marzenia powinny się speł nić i mamy szczę ś cie. Aż sześ ć duż ych ż ó ł wi, dwie ogromne krowy morskie, z któ rych jedna pł ywał a tuż obok nas, w sł upie wody pł ywał a manta. Pię kna rafa z wieloma mieszkań cami. Bonusem naszej wyprawy był o stado delfinó w towarzyszą ce naszemu statkowi na nocnym morzu. Nastę pnego dnia zobaczyliś my dwa Albatrosy unoszą ce się nad plaż ą hotelu Albatros. Dobry omen. Albatros Sia World Marsa Alam zdał egzamin ś piewają co i stał się kolejnym godnym hotelem w sieci Albatros Peak.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał