W Estonii są egzotyczne rzeczy!

25 Czerwiec 2010 Czas podróży: z 16 Czerwiec 2009 na 21 Czerwiec 2009
Reputacja: +9
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

W Estonii są egzotyczne rzeczy!

Tak, dokł adnie! Mimo doś ć sceptycznego stosunku do Estonii, jest tu coś do zobaczenia...... swoją drogą , w Estonii są wyspy, z któ rych okoł o 30 jest zamieszkanych...

przedstawiamy mał y przeglą d wysp ....

Osmussaara.

Mał a wyspa 7 km od wybrzeż a. Mniej niż.5 km dł ugoś ci i nieco mniej niż milę szerokoś ci w najszerszym miejscu. Przy dobrej pogodzie z lą du godzina na motoró wce.

Dawno, dawno temu na wyspie mieszkali Szwedzi. Pó ł tora setki osó b. Ł owili ryby, wypasali bydł o dla swoich potrzeb i byli znani jako mistrzowie wioś larzy. Wyspiarze zawsze sł ynę li z tego rzemiosł a. Co dziwne, mistrzowie ż eglugi mieszkali ró wnież na wyspach, na któ rych nie był o lasu, jak na Osmussaare. Na wyspach zawsze mieszkali razem, nie trzymali psó w i nie zamykali drzwi. Najmniejsze wyspy miał y wł asne szkoł y, a wyspiarze mieli opinię bardziej wykształ conych i bardziej wykształ conych niż wielu ich wspó ł plemień có w na kontynencie.


Na począ tku II wojny ś wiatowej czę ś ć mieszkań có w przeniosł a się do okoł o. Vormsi, czę ś ć „ogolonej” w Armii Czerwonej. Pod Niemcami wielu wró cił o do swoich domó w, ale nie na dł ugo. Armia Czerwona wykonał a rozkaz Piotra I – „zagroził a” Szwedom, a oni opuś cili rodzime szwedzkie wyspy i przenieś li się do swojej historycznej ojczyzny – do Szwecji. Wyspa był a okupowana przez wojsko.

O panowaniu szwedzkim przypominają ruiny szwedzkiego koś cioł a z 1765 r. Pozostał oś ci baterii artylerii przybrzeż nej przypominają o wł adzy sowieckiej. Baterie na okoł o. Osmussaary są dobrze zachowane, a co najważ niejsze, zalane pomieszczenia został y osuszone i tym samym otwarty dostę p. Krą ż ą plotki o podziemnych, a raczej podwodnych przejś ciach prowadzą cych do okoł o. Wormsi i nie tylko. Legendy o przejś ciach podziemnych są gł ó wną cechą legend estoń skich.

Ale wszystkie te historie są niczym w poró wnaniu z Gł ó wną Legendą . Osmussaar to nie tylko wyspa na morzu.

Wedł ug skandynawskich sag sama wyspa jest grobowcem najwyż szego skandynawskiego boga Odyna.

Szwedzka nazwa wyspy to Odensholm, wyspa Odyna. Uważ a się , ż e sam Odyn podnió sł czę ś ć lą du z morza. Na wyspie naprawdę jest gró b jakiegoś pustelnika. Wyspa poł oż ona jest w taki sposó b, ż e z jednej strony obmywają ją wody Zatoki Fiń skiej, az drugiej wody samego Bał tyku.

Wbrew powszechnemu przekonaniu o niszczeniu grobó w ż oł nierzy radzieckich w Estonii, na wyspie jest utrzymywany w porzą dku gró b ż oł nierzy 314. baterii, któ rzy bronili wyspy przez 6 tygodni podczas II wojny ś wiatowej.

Teraz na Osmussaare mieszka tylko jeden Szwed. Jest zaró wno dla latarnika, jak i dla Odyna straż nika pokoju. W mię dzyczasie hoduje owce rasy islandzkiej.

Na wyspach, na któ rych stacjonował a czę ś ć wojsk sowieckich (gł ó wnie straż graniczna), zachował a się nieskazitelna przyroda, bo.

Na wyspy moż na był o dostać się tylko za specjalnym pozwoleniem. Sł usznie wię c mó wi się , ż e nie ma zł a bez dobra.

Ostatnio wyspa przycią gnę ł a pł etwonurkó w. Wokó ł wyspy wystają z wody szczą tki porzuconych statkó w. Znane są lokalizacje niemieckiego krą ż ownika Mangdeburg i holenderskiego statku handlowego. O nim krą ż ą tradycyjne opowieś ci o niezliczonych skarbach w jego ł adowniach.


W 1976 roku na wyspie lub w jej bezpoś rednim są siedztwie miał o miejsce bezprecedensowe dla Bał tyku zjawisko - trzę sienie ziemi. Doś ć mocny: 5-6 punktó w. Ktoś uważ a, ż e ​ ​ był a to podwodna eksplozja nuklearna wyprodukowana przez wojsko. Krater o niemal gł adkich ś cianach, schodzą cy na gł ę bokoś ć.60-80 metró w, miejsce pielgrzymek nurkó w. W rzeczywistoś ci krater powstał na dł ugo przed „wstrzą sem”. Ta depresja znajduje się na starych sowieckich mapach morskich. Najbardziej prawdopodobna wydaje się wersja o upadku meteorytu.

W pobliż u Hiiumaa to prawdziwy krater po meteorycie. Na poł udniowym wschodzie Estonii znajdują się ró wnież kratery. Lokalizacja wgnieceń z fragmentó w kosmosu jest doś ć zgodna z wydarzeniem tej wielkoś ci.

Mniej wię cej w tym samym czasie co koś ció ł zbudowano na wyspie pierwszą latarnię morską . Ta, któ ra dziś wskazuje drogę , został a zbudowana w 1954 roku. Ale jak wszystkie latarnie jest ciekawa.

Cel na wyspie. Turysta, któ ry zdecyduje się zostać lub jest zmuszony do pozostania z powodu zł ej pogody, bę dzie musiał zadowolić się namiotem i jedzeniem gotowanym na ognisku (jeś li jest drewno opał owe). Z drewnem opał owym też napię cie. Wyspa jest zawsze ekstremalna. Co czyni go wartoś ciowym.

Jedna z nielicznych, aw pó ł nocnej Estonii jedyna wyspa, z któ rą przez cał y rok jest regularne poł ą czenie. Do Prangli pł ynie ł ó dź pocztowa. Przerobiony ze szkunera rybackiego na statek towarowo-pasaż erski.

Wyspy przylegają ce do Prangli są zawsze brane pod uwagę w poł ą czeniu z nim.

W drodze do Prangli mijamy wysepkę Eksi

W ję zyku rosyjskim nie ma korespondencji mię dzy literą a dź wię kiem”. Czę sto pisz „e”. Czasami piszą „Aksi”, ł atwiej to wymó wić dla osó b nie bę dą cych miejscowymi. W ję zyku rosyjskim Prangli to Big Wrangel, Eksi to Small Wrangel. Wyspy nie mają nic wspó lnego ani z admirał em-badaczem Syberii, ani z generał em Biał ej Gwardii - wrogiem sowieckiego rzą du. Big Wrangel - po pierwsze, nie jest po rosyjsku pod wzglę dem ję zykowym. Po drugie, jest Wyspa Wrangla (badacz) na Oceanie Arktycznym, pomię dzy Morzem Czukockim i Wschodniosyberyjskim.

Sami Szwedzi są zdezorientowani w nazwach. Oak Island; ), Sharp Island (Jajka; ), Egg Island (Ę ggsö ), Hook Island (Hak) to jedna i ta sama wyspa Eksi. Jak to wedł ug Ciebie wyglą da, zdecyduj sam patrzą c na mapę . Tego nie ma wyspa, wię c to dę by. I ogó lnie roś linnoś ć nie jest dobra. Trochę wię cej niż na Osmussaare, ale wcią ż za mał o. Nie ma też prą du.


Exi, podobnie jak Keri, moż na osią gną ć tylko w porozumieniu z lokalnymi rybakami. Lepiej nie pró bować samodzielnie lą dować na brzegu: istnieje wiele puł apek. Na obu wyspach, a takż e na wszystkich wyspach Zatoki Fiń skiej istniał y placó wki graniczne. Sł uż ba na niezamieszkanych od czasó w powojennych wyspach, oderwana od wł adz, był a synekure ż oł nierskim.

Oficjalnie wyspa Axi jest niezamieszkana, choć stoi na niej zupeł nie nowoczesny budynek. Są też ś lady ż ycia. Tutaj starają się hodować szkockie owce. Wię c wyspa jest ponownie „wydobywana” w niektó rych miejscach.

Wyspa był a zamieszkiwana od 1790 do 1953 roku. Wyspiarze sł ynę li nie tylko jako najlepsi budowniczowie ł odzi (ich ł odzie rybackie, zwł aszcza motorowe, był y wysoko cenione przez mieszkań có w wybrzeż a jeszcze w XX wieku), ale takż e jako znakomici producenci mebli. Musimy się powtó rzyć – w przypadku braku materiał ó w ź ró dł owych na samej wyspie.

Z osady szwedzkiej znajdował a się piwnica wykonana z gł azó w.

Mał e kamyki na brzegu przycią gają uwagę swoim niezwykł ym blaskiem. Przyjrzyj się bliż ej.

Szwedzi zbudowali na wyspie znak nawigacyjny z kamieni. A w 1986 roku wojsko zbudował o nowoczesną betonową latarnię morską , któ ra począ tkowo dział ał a na… energię atomową . Teraz ogień latarni oś wietla sł oń ce, a raczej prą d generowany przez baterię sł oneczną.

Jako szczekacz piszą czasem o pewnym mieś cie Jerozolimie. Na wyspie nie ma oczywiś cie Jerozolimy. Tak nazywano labirynt z mał ych kamieni, zbudowany w 1849 roku przez fiń skiego budowniczego Davida Weckmanna. W poł ą czeniu był takż e nauczycielem miejscowych dzieci. Obok labiryntu widnieją numery 1849 oraz inicjał y budowniczego labiryntu DW.

Ś rednica labiryntu Weckmanna wynosi 10 m. W pó ł nocnej czę ś ci wyspy znajduje się ró wnież Mał y Labirynt, zbudowany przez trzech pasterzy na sposó b nauczycielski w 1913 roku. Podobne labirynty są typowe dla Skandynawii, ale labirynty estoń skie mają swoje ró ż nice.

Na dawnej szwedzkiej farmie moż na znaleź ć schronienie przed pogodą i gotować w bardziej cywilizowanych warunkach niż na przykł ad na Osmussaare. Lunch na tle morza na dł ugo zapadnie w pamię ci. Pó ł nocna czę ś ć wyspy to posiadł oś ć ptakó w. Moż esz je oglą dać z daleka, ale nie martw się.

o. Keri jest pokazywany tylko na mapach morskich o duż ej skali.


Znajduje się godzinę od ok. godz. Prangli na dobrej ł odzi. Wyspa jest niezamieszkana, ale wę drowiec, któ ry przypadkowo się na niej znajdzie (dlaczego nie marzyć ), powiedzmy, nawigator wyrzucony na brzeg przez burzę , bę dzie niesamowicie zaskoczony. Znajdzie tu zaró wno stó ł , jak i schronienie.

Od straż y granicznej w centrum wyspy znajdował y się koszary. Ma, zgodnie z oczekiwaniami, Pokó j Lenina i mał ą bibliotekę , kuchnię i kilka salonó w z ł ó ż kami. Dom jest mocny. W czasie burzy fale toczą się prawie do progu: szerokoś ć wyspy to tylko 145 m.

Przeraż ają ce, ale nie do koń ca.

Fale rozbijają się o puł apki, a za murami koszar czujesz się bezpiecznie. Zgodnie ze staroż ytną tradycją na wyspie znajdują się niewielkie zapasy ż ywnoś ci. Wystarczy na czas, w któ rym butelka z karteczką o pomoc dopł ynie do najbliż szego brzegu. W domu jest nawet toaleta. Jest też ł aź nia, ale jak zwykle nie ma drewna na opał . Musisz go zabrać ze sobą . Jak butle gazowe. Towarzystwo Keri utrzymuje budynek i wprowadza nc. To jedna z najmniejszych wysp.

Dł ugoś ć wyspy to niecał e pó ł kilometra. W pó ł nocnej czę ś ci znajduje się lą dowisko dla helikopteró w i szyb gazowy. W latach 1906-1912 latarnia był a oś wietlana lokalnym gazem. Pole gazowe nie wyschł o. Tylko panele sł oneczne nie wymagają stał ej obecnoś ci czł owieka. Latarnia przeszł a na emeryturę w 1953 roku.

Latarnia morska na wyspie ma charakter historyczny. Zaprojektowany przez Charlesa Camerona. Tak, ten, któ ry zbudował galerię wł asnego nazwiska w Carskim Siole. Ukł ad latarni Kokshera został zatwierdzony przez samego Aleksandra I.

Historyczne odliczanie do latarni Keris trwa od 1718 roku. Wtedy Piotr I nakazał odrestaurować zniszczony podczas wojny pó ł nocnej znak nawigacyjny. Pierwsza latarnia morska został a zbudowana na Keri w 1623 roku. Holenderski nawigator Julius Blaeuw zapisał w swoim dzienniku okrę towym „poś rodku nagiej pł ycizny znajduje się znak morza”. Pó ź niej znak nazwano latarnią morską . Na koń cu tej boi rozpalono ogień.

W niewielkiej odległ oś ci od wyspy widoczna jest wysepka, któ ra wydaje się być kontynuacją okoł o. Carey. Jest to kontynuacja wyspy, któ ra ogł osił a swoją geograficzną „niepodległ oś ć ” i stopniowo przekształ ca się w samodzielną wyspę.


Wystę pują trudnoś ci w tł umaczeniu Koksher (Koksk&; r) ze szwedzkiego. Wszystko jest jasne dzię ki „sher”: skä r to po szwedzku „rafa”, „podwodny rock”. Z „kokiem” jest trudniej. Oczywiś cie to nie jest kucharz w kuchni. Najprawdopodobniej jest to „kog”, okrę t wojenny Wikingó w. W XVIII w. zapisano nazwę „K; rimaa” (Ryczą ca ziemia).

Wyglą da jak „ryczą ce czterdziestki”… Burze są tu powszechne. Dlatego wybierają c się do Keri, trzeba być przygotowanym na dł uż szy pobyt.

Finnair postawił na wyspie pomnik ku czci pasaż eró w fiń skiego samolotu Junkers-52 zestrzelonego przez sowieckich pilotó w 14 czerwca 1940 r. Na pokł adzie samolotu Kaleva dwó ch biznesmenó w z Niemiec (Niemcy byli nadal przyjació ł mi), dwó ch francuskich kurieró w dyplomatycznych a jeden Szwed poleciał z Tallina do Helsinek, Amerykanin i Estoń czyk. Na tę grupę ludzi wysł ano dwa bombowce, ł ó dź podwodną szczupakową (Szch-301) i bombowiec torpedowy. A wszystko ze wzglę du na torby dyplomatyczne.

Na Keri, najmniejszej wyspie, skrajnoś ć to maksimum. Wyspa jest podpisana. Litery są oczywiś cie po ł acinie: K. E. R. I.

Prangli lub, jak już wiemy, Big Wrangel, jest jedną z najbardziej zaludnionych wś ró d mał ych estoń skich wysp. Na stał e mieszka tu okoł o stu osó b.

W weekendy ł ó dź pocztowa podwaja rozumną populację , dostarczają c turystó w. Ł ó dź przywozi nie tylko pocztę , ale takż e produkty i wszystko, czego potrzebujesz.

Sowiecka wież a graniczna i antena telefonii komó rkowej mogł y stanowić herb wyspy. Symbolizują poł ą czenie czasó w.

Mieszkań cy wyspy są do pewnego stopnia wdzię czni straż y granicznej. Bliskoś ć terytorium pozwolił a zachować nie tylko przyrodę , ale takż e szczegó lny sposó b ż ycia. Należ y zawsze pamię tać o osobliwoś ciach ż ycia wyspiarzy. Wyspiarze są nieco naiwni w poró wnaniu z mieszkań cami stolicy, ale nie dają się pochł oną ć , gdy bezceremonialnie ingerują w ich miarowe ż ycie. Na przykł ad, gdy przynoszą film, któ ry im się nie podoba. Filmowcy wracają do miasta niemal pł ywają c.

Zachował a się prawie muzealna ulica wsi z zabudowaniami z przeszł oś ci, a nawet sprzed wieku. Nieopodal budynku szkolnego stoi pł ug niemal z czasó w szwedzkich.


Leś ne drogi usiane są sosnowymi szyszkami, a samochody wcią ż mają sowieckie numery. Albo nawet bez nich. Straż graniczna odziedziczył a kotł ownię i elektrownię.

Morska bryza i lecznicze powietrze sosnowego lasu przycią gają turystó w. Ale nie tylko. Na wyspie są dwie atrakcje. Pomnik parowca „Eestirand” i koś ció ł ś w. Wawrzyń ca (1848). Na cmentarzu przykoś cielnym spoczywają pierwsi osadnicy, Szwedzi. Po raz pierwszy przypł ynę li tu Szwedzi w XIII-XIV wieku. Wtedy wyspa nazywał a się Vrang

Woda w pobliż u poł udniowego brzegu, z któ rego widoczny jest obszar Lasnamä e, jest przejrzysta, a dno widać na gł ę bokoś ci 4-5 metró w. Wokó ł wyspy znajdują się dwie ł awice o zabawnych nazwach: Diabelska Ł awica i Pomarań czowa. Miejscowi rybacy tł umaczą te nazwy nastę pują co: jeden statek przewoził pomarań cze, osiadł na mieliź nie i… pomarań cze unosił y się na morzu. Diabł y są trudniejsze...

Od portu do „stolicy” wyspy – do wioski Idaotsa (Idaotsa) jest niecał y kilometr.

To centrum wszechś wiata: sklep, centrum informacji i ż ywienia, szkoł a, dom ludu. Pojawienie się cywilizacji zmniejsza wartoś ć naturalnego zaką tka. Wyspa najeż ona był a znakami. Im wię cej cywilizacji, tym mniej szumu od samotnoś ci wyspy.

Na Prangli kamyki są jak kamyki ...Chociaż Eksi jest tylko 2-3 km od Prangli, czę ś ć Prangli najbliż sza Eksi pokryta jest lasami sosnowymi, a zachodnia strona pokryta jest zaroś lami jał owca.

Eastiranda. Tak nazywał się statek, na któ ry w poś piechu wyprowadzano wycofują ce się wojska radzieckie. VT-532 - pod tym kryptonimem parowiec ten figurował w marynarce wojennej - został najechany przez niemieckie samoloty. Carey. Na pokł adzie statku znajdował o się trzy i pó ł tysią ca zwerbowanych do Armii Czerwonej na terenie Estonii, a 40 najlepszych aresztowanych oficeró w estoń skich.

Kapitan wyją ł statek z ostrzał u i zacią gną ł go na pł ytką wodę u wschodniego wybrzeż a Prangli. Na wyspę zstą pił o 2762 osó b.

Czterdziestu czterech zmarł ych z Eestirand jest pochowanych w Prangli. Do 1946 r. kadł ub statku „Eestirand” nadal gó rował nad wodą.


Odkryto, ż e prawie wszystkie pó ł nocne wyspy, od Mohni po Prangli, zawierają gaz ziemny. Gaz został znaleziony w Prangli w 1924 roku, a rezerwy został y dokł adnie zbadane w latach 40. XX wieku w latach 1958-1962. Konkluzja był a nastę pują ca: gaz jest dobrej jakoś ci, kaloryczny, ale oddanie w rę ce republiki takiego atutu jak wł asny gaz jest niebezpieczne. Migawka był a zamknię ta, ale ź le. Od prawie pó ł wieku gaz ucieka przez nieszczelnoś ci w kosmos.

Niedawno, zgodnie z tradycją wyspiarską , drzwi koś cioł a był y zamknię te na kamień . Czy to był o pó ł wieku temu, tak - odepchną ł kamień i wszedł...Teraz nie czas. Do wyspy „zaparcia” teraz potrzebujemy ró wnież mechanicznego.

Koś ció ł ś w. Lawrence został zbudowany w 1848 roku. Iglica jest widoczna z daleka i sł uż y jako przewodnik dla kapitanó w statkó w przybrzeż nych. Na cmentarzu znajdują się antyczne krzyż e ż elazne, pod któ rymi spoczywają pierwsi osadnicy szwedzcy.

Kute krzyż e osadzone są w granicie. Był y zamurowane od dawna i nie widać ś ladó w „kleju”, czyli cementu.

Koś ció ł ś w. Lawrence to najbardziej wysunię ty na zachó d budynek na wyspie. Ś w. Wawrzyń ca uważ any jest za patrona wszystkich, któ rzy są w jakiś sposó b zwią zani z ogniem: straż akó w, gó rnikó w, piekarzy i kucharzy, z jakiegoś powodu dmuchaczy szkł a, ucznió w, chł opcó w i studentó w, a takż e ż oł nierzy, ubogich i bibliotekarzy. Bibliotekarz przebywał na wyspie jeszcze przed budową koś cioł a. Koś ció ł zbudowali ż eglarze, któ rzy cudem uciekli podczas sztormu. A stał o się to na ś w. Wawrzyń ca.

Wokó ł Prangli jest okoł o 30 wysepek i wysepek. Wyspa ma wł asne jezioro i bagno, wię c są miejsca do odwiedzenia i rzeczy do zrobienia.

Wyspa Naissaar.

Przedsł ownie – „Wyspa kobiet”. Ale nie „wyspę kobiet”. Chodził o o samotną kobietę , któ ra cudem uciekł a na wyspę , któ ra wynurzył a się spod wody. Wyspa Nargö (szwedzka nazwa) moż e zostać oficjalnie wpisana.

Na statku wycieczkowym, któ ry trwa tylko latem. Uważ a się , ż e wyspa był a zamieszkana już w IX-X wieku. , ale przez ostatnie dwa stulecia był uż ywany jako przyczó ł ek wojskowy.

Wydawał oby się , ż e wojna krymska daleko od Tallina. Ale o wyspę walczyli Brytyjczycy, Francuzi i Rosjanie. Zachował y się groby marynarzy czterech stanó w. Znajduje się tam pomnik dla mieszkań có w, któ rzy opuś cili swoje domy pod naporem wojska.


W 1940 roku na wyspie mieszkał o 400 osó b i istniał y dwie szkoł y. Na tej niezwykł ej wyspie urodził się Bernadre Schmidt, astronom i wynalazca. Aparat Schmidta to nazwa systemu teleskopowego, za pomocą któ rego stał o się moż liwe uzyskanie zdję ć meteorytó w i satelitó w bez zniekształ ceń . W imieniu rodowitego ks. Naissaar nazywa się mniejszą planetą nr 1743.

Moż e, patrzą c na rozgwież dż one niebo nad wyspą , pomyś lisz o czymś genialnym.

Bę dziesz w Niemczech, w obserwatorium w Tautenburgu, przyjrzysz się wynalazkowi estoń skiego wyspiarza.

Ze wszystkich wysepek na pó ł nocnym wybrzeż u ks. Naissaar jest najbardziej zalesiony. Las był potrzebny do celó w wojskowych, a kró l duń ski Eric Menved zabronił go wycinać . Wię kszoś ć drewnianych podł ó g w domach ś redniowiecznego Tallina wykonana jest z drewna Naissaare.

Na wyspie zachował o się kilkanaś cie baterii artylerii przybrzeż nej.

A raczej ruiny. Zaczę li je budować w przededniu I wojny ś wiatowej, a „artylerzyś ci” opuś cili wyspę po uzyskaniu niepodległ oś ci. Mił oś nicy historii wojskowoś ci znajdą ciekawe dokumenty od czasó w szwedzkich do wspó ł czesnoś ci w niezwykł ym muzeum na terenie dawnej kwatery gł ó wnej. Na wyspie znajdował a się ró wnież fabryka, w któ rej zbierano miny. Czę ś ciowo eksploatowana jest kolej wą skotorowa o ł ą cznej dł ugoś ci 34 km (22 przed wkroczeniem Armii Czerwonej i 12 km w czasach sowieckich).

Moż esz zrobić kró tką wycieczkę po wyspie w wagonie grzewczym. Rozrzucone pociski min są widoczne na cał ej wyspie. Z nich rzemieś lnicy montują meble i inne fajne rzeczy.

Pierwsza latarnia został a zbudowana na wyspie z rozkazu admirał a Samuela Greiga w 1788 roku. Jednak do dziś przetrwał a tylko betonowa latarnia, odbudowana po wojnie i odrestaurowana w 1999 roku.

Naissaar nie jest wyspą na jeden dzień . Niedawno na wyspie powstał o Centrum Turystyczne, otwarto restaurację . Moż esz spę dzić noc w namiotach lub znaleź ć miejsce pod dachem. Koś ció ł szwedzki jest odnawiany.

Dziś na wyspie mieszka sł ynny muzyk i dyrygent Tõ nu Kaljuste. Organizuje regularne festiwale muzyczne, dlatego wyspę zaczę to nazywać „wyspą muzyki”. Arabski geograf i podró ż nik al-Idrisi nazwał ją „Amazonią ”. Na wyspie jest wystarczają co duż o ś wież ego powietrza i „amunicji” (sklep otwarty); Amazonki należ y zabrać ze sobą i odejś ć.


A wszystko to 25 km od Tallina.

Druga co do wielkoś ci wyspa w Estonii. Był on z kolei wł asnoś cią zaró wno rycerstwa zakonnego, jak i biskupó w. Czasami w tym samym czasie, ale w czę ś ciach. Uważ a się , ż e do począ tku XIII wieku wyspa był a niezamieszkana. Nastę pnie mieszkań cy ks. Gotlandia. Ś redniowieczna architektura o. Hiiumaa jest tego wyraź nym dowodem. Wyspa został a nazwana po szwedzku Dago (Dagö ).

Koś ció ł w Pü halepa (Pü halepa kirik) to pierwsze interesują ce miejsce na trasie z przeprawy promowej. Ambona to wyją tkowe dzieł o sztuki. Nie jest jak zwykle wykonana z drewna, ale został a wyrzeź biona z dolomitu przez kamieniarza Joachima Wintera w 1636 roku. Ambona Pyhalepa jest jedyną w Estonii.

W 1563 Hiiumaa cał kowicie przechodzi w posiadanie Szwecji. Wł adcą wyspy zostaje wataż ka Ponrus de la Gardie. Rodzina de la Gardie posiadał a trzy czwarte wyspy. Groß hof został zbudowany przez hrabinę von Stenbock, wnuczkę Axela de la Gardie.

W Suursadam znajduje się ciekawy budynek z czasó w Sternberga. W 1638 r. istniał już w tym miejscu port, aw 1680 r. stocznia. W tej stoczni w 1848 r. zbudowano bark „Khioma”, okrą ż ają cy Przylą dek Horn.

W Palukula (Paluk; la) znajduje się krater meteorytu Kä rdla. Estoń skie wyspy od Saaremaa do Osmussaar noszą ś lady upadku meteorytu (lub meteorytu). Być moż e wszystkie ś lady z kosmosu zwią zane są z jednym „kamieniem”, któ ry rozpadł się na kawał ki, kto wie… Krater i jego okolice badał petersburski profesor G. Helmersen.

Bunkry w Tahkuna przypominają wojnę . W pobliż u znajduje się pomnik bał tyckich ż eglarzy - obroń có w Hiimuaa. Jest też kawał ek. droga, wzdł uż któ rej wynoszono muszle. W lokalnych muzeach w jednej gablocie - bilet Komsol, zaś wiadczenie pracownika szokowego Komtrudu i niemiecki Ausweis. Poza Tallinem nie udają , ż e pod Sowietami nie był o ż ycia, albo ż e w czasach niemieckich byli tylko „leś ni bracia”, któ rzy walczyli z bolszewikami.

Poza stolicą historia pozostaje historią.


Deportacja Stalina nie stał a się dla wyspiarzy know-how. Pierwsza deportacja mieszkań có w Estonii miał a miejsce w...1781 roku. Dekretem Katarzyny II nad Dnieprem przesiedlono 1200 Szwedó w z Hiiumaa.

Warto odwiedzić Muzeum Farmy Mihkela (Mihkli Talumuuseum). Muzeum daje wglą d w ż ycie mieszkań có w Hiiumaa.

Koś ció ł w Reigi (Reigi kirik) i jego proboszcz są opisane w historii fiń skiego pisarza A. Kallasa „Pasterz z Reigi”. W czasach szwedzkich znajdował się tu koś ció ł szwedzki. Potem estoń ski. Obecny został zbudowany na polecenie O. R. L. von Ungren-Sternberg w latach 1800-1802 ku pamię ci jego syna.

Latarnia Kõ pu jest uważ ana za pierwszą latarnię morską na Bał tyku.

W 1480 r. , za radą Rady Miasta Tallina, na koń cu pó ł wyspu Kõ pu umieszczono znak ostrzegawczy.

Od prawie pię ciu wiekó w stoi 37-metrowa wież a, gó rują ca nad lasem, nad wyspą , nad Bał tykiem. Latarnia stoi na wzgó rzu Tower Hill, któ re wznosi się.63 m nad poziomem morza, dzię ki czemu sam „ogień ” pł onie na wysokoś ci 102.8 m.

Ś wiatł o latarni jest widoczne z odległ oś ci 35 mil. Na taras widokowy prowadzi 118 schodó w.

W Kä ina (Kä ina) ruiny koś cioł a Kä ina. Posiadał organy zbudowane przez ojca kompozytora R. Tobiasa. Muzeum kompozytora R. Tobiasa znajduje się zaledwie 2 km od Kä in.

Na wyspie znajduje się ró wnież dom, w któ rym swoje opowiadania pisał fiń ska pisarka A. Kallas. Fiń ski pisarz duż o wiedział o Estonii. A takż e o zbuntowanej rzece w pobliż u Pylwy, o braciach, któ rzy utopili swoją siostrę w jeziorze z powodu jej mił oś ci do nieró wnoś ci, o pasterza z wysepki, o Hiiu Unrgu io mnichach z Emajõ gi, któ rzy zdemaskowali papieski szpieg - opowiedział a o wszystkim w swoich opowiadaniach. Dwadzieś cia siedem opowiadań i opowiadań znalazł o się w „Ulubionych”. Jak mó wią , „ale to nie wszystko”. A Fin opowiedział Estoń czykom o biał ym statku w Lasnamä e…

W Vaemla (Vaemla) akademik malarstwa Johann Kö hler namalował dziesię ć obrazó w. Miejscowy woź nica wcielił się w „rolę ” Chrystusa w obrazach Kö hlera „Chrystus bł ogosł awią cy” i „Przyjdź cie do mnie wszyscy”.

Bł ogosł awionego czł owieka-Chrystusa moż na zobaczyć w koś ciele Kaarli w Tallinie.


W porcie Syru znajduje się mał e muzeum historii lokalnej i morskie. Doskonał a kolekcja modeli statkó w wykonana przez kapitana Tiit Jõ gi. Za oknem muzeum znajduje się port; moż na zobaczyć maszty prawdziwych ż agló wek. W tym historyczne.

Remontowana jest ż agló wka „Alar”. Został zbudowany przez Alara w 1939 roku w Hiiumaa. Hiyumowie mają sekretne marzenie o naprawieniu Alara i zachowaniu go dla potomnoś ci. Dziś jest to jedyna zachowana oryginalna estoń ska ż agló wka. I jeden z trzech drewnianych na ś wiecie.

W 1628 roku w Hiiumaa powstał a pierwsza fabryka szkł a w Estonii. Tak, Mali ma jeszcze coś ciekawego na wyspie. Nie bę dziesz się nudzić .

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara